Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Kochana, wiem,ze pewnie łatwo się pisze ale musisz wierzyć w to, że będzie dobrze i mimo tego pośpiechu i braku "delikatnosci" ten transefer będzie szczęśliwy. Nie przepisuj go na straty, staraj się jak najmniej denerwować żeby nie zaszkodzić. Na pewno buzują u Ciebie hormony po tych wszystkich lekach i cieżko panować nad nerwami, ale może pomyśl, że Ty zrobiłaś wszystko co mogłaś, jesteś waleczna i silna. Podziwiam Cię jak każdą inną dziewczynę, która jest już po transferze/transferach, za to, że dajecie radę to wszystko wytrwać, bo ja jestem przed a już moja droga do tego miejsca dała mi tak poplić, że mam czasami myśli by nie robić już nic.. i dobrze, że tu trafiłam bo Was czytam i czerpię siły i nadzieję. Myślę wtedy "skoro inni dają radę to ja też muszę".Dobra dziewczyny. Musze bo sie udusze. Nie spie, jestem nieznosna dla wszystkich, chodze doslownie wk... na caly swiat. Ciagle rycze i klne na moja ch... sytuacje. Sama ze soba nie moge wytrzymac. Dzis 3 dpt. Brzuch nie przestaje bolec od punkcji. Dobija mnie wszystko. Jestem wk... na to, ze moj bol, poswiecenie, stres, lzy, kupa kasy pojda na marne. Ze ten transfer byl za szybko, ze moja macica, endometrium itp nie mialy szansy sie zregenerowac do transferu. Ze wolalabym, zeby te moje zarodki umarly na szkielku, niz po raz kolejny we mnie. Nie rozumiem dlaczego nie moglam czekac do tego 5 dnia, tylko szybko na sile musialam dostac te dwudniowe zarodki. Jakby do 5 doby nie przetrwaly to bym zrozumiala, pogodzila sie z tym. A teraz sa we mnie, i czuje tam w srodku, ze one wlasnie umieraja... po raz kolejny... a ja nic z tym nie moge zrobic. Psychicznie jestem wrakiem. Nie dostalam nic na uspokojenie, bo przeciez mi to nie jest potrzebne. Zadne melisy nie dzialaja... nawet nospy nie mam na bol, bo tu nigdzie jej nie sprzedaja, a odpowiednik jej nie moze byc wg ulotki stosowany w czasie ciazy... nie radze sobie... jak przetrwac te 11 dni i nie zwariowac?
Zobaczysz, będzie dobrze. Ciężka droga do szczęzliwego zakończenia. Mocne [emoji110][emoji110][emoji110]za Was [emoji8]