Właśnie z tą wodą.. nie mogę się przemoc, choc wiem jakie to ważne. Bardzo malo pije. Probowalam juz roznych sposobow.
Co do tylu komorek, to troche mnie to przeraza bo ja jak mam jedna torbiel i jest juz taka 4cm lub wieksza to bardzo zle się czuję. Juz nawet nie chodzi o ten bol ale o te mdlosci z otrzewnej.. jak mi tak szybko kiedys rosla i trafilam do szpitala z taka 6.5cm to juz bylam cala zielona, z powykrecanymi rekoma i bez cisnienia.. i 3 pelne doby nie przespane bo wisialam nad nerką.. tak dzialal na mnie clostrybegyt. Mam nadzieję,ze te leki o ktorych piszecie dzialaja inaczej.
Do ivf dostalam zupelnie inne leki niz do inseminacji... komorki rosly wolno tylko w wiekszej ilosci. Ale lepiej opowiedz wszystko lekarzowi i pytaj o wszytko co Cie martwi/interesuje