reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzień dobry szanownym Paniom,
Nie wiem czy to dobre miejsce na taki post, jeśli złe to proszę o przeniesienie do jakiegoś odpowiedniego tematu. Do rzeczy :
Staramy się z żoną o potomstwo z tym że mieliśmy mizerne skutki...Nie będę opowiadał całej historii bo nie o to chodzi. Zdecydowaliśmy się na in vitro ponieważ nie było już innej dla nas opcji. Punkcja przyniosła nam 15 komórek z czego 8 ładnych i dorodnych jak to dr określił. Komórki poddano zapłodnieniu i uzyskalismy 6 zarodków.
Pani która z nami rozmawiała powiedziała że mamy ładne blastocysty 6AA, moje drogie powiedzcie nam proszę czy to znaczy że mamy duże szanse na powodzenie ? Żona pyta czy da się jakoś ocenić jakiej płci mogą być dzieciaczki ? No i najważniejsze czy jeśli mamy blastki 6AA to czy na transfer dawać 2 zarodki bo chyba jest spore prawdopodobieństwo że mogą być bliźniaki,prawda?
 
Kochane
Dziś byłam na pierwszej konsultacji w Vitrolive w Szczecinie i póki co jestem bardzo zadowolona z podejścia dr. Brelika. Wszytko nam wytłumaczył jak to wygląda nie zaglebuajac się zbytnio w szczegóły bo mówi, że teraz wszystkiego aż tak dokładnie nie będzie odmawiał bo to dopiero przy kolejnej wizycie. Kazał mi i mojemu mężowi pobrać krew do badania kariotypow i wyniki za 8 tyg.... szczerze mówiąc nie byłam świadoma że to tyle się czeka.... pobranie próbek do badania mojego kosztowały 790 zł A męża 1050 zł. Czy w waszych klinikach też takie ceny? Ktoś z was robił i też tyle czekał? Więc w czerwcu jak będą wyniki będziemy się umawiać na kolejną wizytę. Lekarz też mówił że kolejne badania jakie nam zleci już tak długo się nie czeka, że są nawet tego samego dnia....

Już nie mogę się doczekać czerwca

U mnie w klinice na kariotypy czekało się ok 7 tyg., ale koszt był 800 zł za parę, wiec dużo taniej.
Cierpliwości do czerwca! :)

Powiedzcie mi co zabrac na punkcję
Koszule nocna? Piżamę ? Czy ubierają w swoje ubranka?

U mnie w klinice dawali albo spódniczki jednorazowe albo koszule jednorazowe (do wyboru). Weź skarpetki ze sobą, bo po punkcji się leży i może być zimno w stopy (ja leżałam ok 2 godzin, bo mnie bolał brzuch po punkcji i od razu dostałam kroplówkę przeciwbólową). Ja też wzięłam ze sobą książkę ;)
 
Powiedzcie mi co zabrac na punkcję
Koszule nocna? Piżamę ? Czy ubierają w swoje ubranka?

W Vitro nic nie dają możesz mieć dłuższa koszulkę ,sala jest kilku osobowa ,na bank żadne gacie bo w tym będziesz usypiana na koźle a jak cię obudzą to będziesz tak zachwiana że nie ogarniesz co będziesz miała na sobie .[emoji6]
 
U mnie w klinice na kariotypy czekało się ok 7 tyg., ale koszt był 800 zł za parę, wiec dużo taniej.
Cierpliwości do czerwca! :)



U mnie w klinice dawali albo spódniczki jednorazowe albo koszule jednorazowe (do wyboru). Weź skarpetki ze sobą, bo po punkcji się leży i może być zimno w stopy (ja leżałam ok 2 godzin, bo mnie bolał brzuch po punkcji i od razu dostałam kroplówkę przeciwbólową). Ja też wzięłam ze sobą książkę ;)

Z racji ze jestem zmarźluch to skarpetki jak najbardziej się przydadzą [emoji16]
 
W Vitro nic nie dają możesz mieć dłuższa koszulkę ,sala jest kilku osobowa ,na bank żadne gacie bo w tym będziesz usypiana na koźle a jak cię obudzą to będziesz tak zachwiana że nie ogarniesz co będziesz miała na sobie .[emoji6]

Dziekuje [emoji847][emoji10]
A chociaż wszystko przebiega w miłej atmosferze czy tak idzie hurtem jedna po drugiej ?
 
Dziekuje [emoji847][emoji10]
A chociaż wszystko przebiega w miłej atmosferze czy tak idzie hurtem jedna po drugiej ?

Vitro to była moja druga klinika po Bocianie wiec porównanie mam . Jak dla mnie w Vitro było super . Punkcję robił Mi Brelik przesympatyczny dr. Bardzo spokojny i delikatny a to ważne bo nie wprowadza nie potrzebnej nerwowej atmosfery . Położne badają ciśnienie i generalnie pilnują pacjentek nie jesteś pozostawiona sama sobie . Jeśli trafisz na pacjentki z DE to one są na innych zasadach i nimi troszkę lepiej się zajmują ale naprawdę jeśli chodzi o opiekę dla mnie na duży plus . Dziewczyn dużo ale to dla tego ze póki są na Kasprzaka to maja wyznaczone dni na punkcję i transfery .
 
Kochane
Dziś byłam na pierwszej konsultacji w Vitrolive w Szczecinie i póki co jestem bardzo zadowolona z podejścia dr. Brelika. Wszytko nam wytłumaczył jak to wygląda nie zaglebuajac się zbytnio w szczegóły bo mówi, że teraz wszystkiego aż tak dokładnie nie będzie odmawiał bo to dopiero przy kolejnej wizycie. Kazał mi i mojemu mężowi pobrać krew do badania kariotypow i wyniki za 8 tyg.... szczerze mówiąc nie byłam świadoma że to tyle się czeka.... pobranie próbek do badania mojego kosztowały 790 zł A męża 1050 zł. Czy w waszych klinikach też takie ceny? Ktoś z was robił i też tyle czekał? Więc w czerwcu jak będą wyniki będziemy się umawiać na kolejną wizytę. Lekarz też mówił że kolejne badania jakie nam zleci już tak długo się nie czeka, że są nawet tego samego dnia....

Już nie mogę się doczekać czerwca
My dzis bylismy na kariotypach z mezem i maz jeszcze robi cftr i azf. Karioryp od osoby 420zl (czyli 2x bo ja i maz =840zl) cftr 550zl i azf 390zl. Na kariotypy mowili nam ze czeka sie 6 tygodni a pozostale beda wczesniej troszkę.
 
Kochane
Dziś byłam na pierwszej konsultacji w Vitrolive w Szczecinie i póki co jestem bardzo zadowolona z podejścia dr. Brelika. Wszytko nam wytłumaczył jak to wygląda nie zaglebuajac się zbytnio w szczegóły bo mówi, że teraz wszystkiego aż tak dokładnie nie będzie odmawiał bo to dopiero przy kolejnej wizycie. Kazał mi i mojemu mężowi pobrać krew do badania kariotypow i wyniki za 8 tyg.... szczerze mówiąc nie byłam świadoma że to tyle się czeka.... pobranie próbek do badania mojego kosztowały 790 zł A męża 1050 zł. Czy w waszych klinikach też takie ceny? Ktoś z was robił i też tyle czekał? Więc w czerwcu jak będą wyniki będziemy się umawiać na kolejną wizytę. Lekarz też mówił że kolejne badania jakie nam zleci już tak długo się nie czeka, że są nawet tego samego dnia....

Już nie mogę się doczekać czerwca
Pani w labie powiedziala ze moze uda sie kariorypy do 5 tyg ale moze sie nie udac bo oni to wysylaja do krakowa i jalos choduja. Noe znam sie.a na badaniu bylismy dzis.
 
reklama
Do góry