Kto po in vitro?

[Marzycielka7]

Będzie nie jedno jajeczko

Niech Twoje przepowiednie się spełnią[emoji7]
O której będziesz mieć wyniki ? Jeszcze dziś ?

 

[Elizabeth68]

Dziewczyny czy to naturalne ze podczas stymulacji śluz jest taki jak kurze białko ?

Ja tak miałam podczas stymulacji. Można było majtki za przeproszeniem wykręcać od nadmiaru...

 

[Marzycielka7]

Ja tak miałam podczas stymulacji. Można było majtki za przeproszeniem wykręcać od nadmiaru...

Wooow to niezle ... aż tak to nie mam ale taki śluz obserwowałam u siebie jak byłam nastolatka a teraz ten widok cieszy [emoji6]
Czyli to dobrze ze tak jest [emoji847]

 

[Gość gość ANNA]

Hej. W pierwszej kolejnosci powidzenia
Ja co prawda stymulacje mialam 5 lat temu i nie pamiętam ilości wizyt ale mialam dlugi protokół, słabo reagowalam na leki i bralam je dlugo i w duzych dawkach...przed punkcją czułam się sie tak źle że nie umialam ustac 5 min pod prysznicem i wyłam z bólu...nie chce cie straszyć bo oczywiście Ciebie nie musi to spotkać ale w calej tej procedurze niestety praca cierpi i musisz liczyc sie z nieobecnościami, złym samopoczuciem itp. Ale pamietaj jaki masz cel ...to doda Ci sił

To bidulko przyszłaś... naprawdę współczuję. Tak masz rację cel najważniejszy

 

[ilmenau]

Ja dziś zaczęłam krwawic. Nie mylić z paroma plamkami.
Oczywiście z moim pojechaliśmy do Kliniki robić badania. Czekam na Wynik bety i progesteronu. Dr. Zrobiła usg nic się nie odkleja, jest pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk zoltkowy. 22dpt i zobaczyłyśmy tętno i bobo 1.7mm ❤ tak chciała znaleźć że jej się udało
Mam narazie się Max oszczedzac, choć tak na prawdę ja już czuję się jak nierob :/

Gratulacje ❤
Jak już jest ❤ to beta raczej niepotrzebna, ale dobrze ze sprawdzacie progesteron

 

[Gość gość ANNA]

Boje się tej samej punkcji, tego znieczulenia [emoji33]
Czyli jeśli wszystko pójdzie ok i w środę punkcja to transfer 5 dni później ?

Życzę powodzenia i mooooocno trzymam kciuki

 

[Gość gość ANNA]

Kochane
Dziś byłam na pierwszej konsultacji w Vitrolive w Szczecinie i póki co jestem bardzo zadowolona z podejścia dr. Brelika. Wszytko nam wytłumaczył jak to wygląda nie zaglebuajac się zbytnio w szczegóły bo mówi, że teraz wszystkiego aż tak dokładnie nie będzie odmawiał bo to dopiero przy kolejnej wizycie. Kazał mi i mojemu mężowi pobrać krew do badania kariotypow i wyniki za 8 tyg.... szczerze mówiąc nie byłam świadoma że to tyle się czeka.... pobranie próbek do badania mojego kosztowały 790 zł A męża 1050 zł. Czy w waszych klinikach też takie ceny? Ktoś z was robił i też tyle czekał? Więc w czerwcu jak będą wyniki będziemy się umawiać na kolejną wizytę. Lekarz też mówił że kolejne badania jakie nam zleci już tak długo się nie czeka, że są nawet tego samego dnia....

Już nie mogę się doczekać czerwca

 

[Marzycielka7]

Życzę powodzenia i mooooocno trzymam kciuki

Nie dziekuje żeby nie zapeszyć [emoji4]
W poniedziałek będę wiedzieć dokładnie kiedy punkcja [emoji2]

 

[Marzycielka7]

Kochane
Dziś byłam na pierwszej konsultacji w Vitrolive w Szczecinie i póki co jestem bardzo zadowolona z podejścia dr. Brelika. Wszytko nam wytłumaczył jak to wygląda nie zaglebuajac się zbytnio w szczegóły bo mówi, że teraz wszystkiego aż tak dokładnie nie będzie odmawiał bo to dopiero przy kolejnej wizycie. Kazał mi i mojemu mężowi pobrać krew do badania kariotypow i wyniki za 8 tyg.... szczerze mówiąc nie byłam świadoma że to tyle się czeka.... pobranie próbek do badania mojego kosztowały 790 zł A męża 1050 zł. Czy w waszych klinikach też takie ceny? Ktoś z was robił i też tyle czekał? Więc w czerwcu jak będą wyniki będziemy się umawiać na kolejną wizytę. Lekarz też mówił że kolejne badania jakie nam zleci już tak długo się nie czeka, że są nawet tego samego dnia....

Już nie mogę się doczekać czerwca

Ja tez leczę się w Vitro tyle ze u dr Ciepieli
Tez mieliśmy badanie genetyczne i niestety tak długo się na nie czeka [emoji20]
Ale porem odstępy od wizyt są duzo krótsze kwestia tygodnia dwóch
Najgorszy początek by wystartować później czas płynie
My pierwsza wizytę mieliśmy na początku grudnia i juz jestem po jednej stymulacj przerwanej ( bo nie poszło był tylko jeden pęcherzyk) naturalnie teznie zaskoczyliśmy a teraz druga stymulacja i juz jest efekt bo 6 pęcherzyków jest [emoji4]

Życzę Ci duzo wytrwałości cierpliwości i pokory bo takie ivf jest [emoji10]

 

[sssurykatka]

Kochane
Dziś byłam na pierwszej konsultacji w Vitrolive w Szczecinie i póki co jestem bardzo zadowolona z podejścia dr. Brelika. Wszytko nam wytłumaczył jak to wygląda nie zaglebuajac się zbytnio w szczegóły bo mówi, że teraz wszystkiego aż tak dokładnie nie będzie odmawiał bo to dopiero przy kolejnej wizycie. Kazał mi i mojemu mężowi pobrać krew do badania kariotypow i wyniki za 8 tyg.... szczerze mówiąc nie byłam świadoma że to tyle się czeka.... pobranie próbek do badania mojego kosztowały 790 zł A męża 1050 zł. Czy w waszych klinikach też takie ceny? Ktoś z was robił i też tyle czekał? Więc w czerwcu jak będą wyniki będziemy się umawiać na kolejną wizytę. Lekarz też mówił że kolejne badania jakie nam zleci już tak długo się nie czeka, że są nawet tego samego dnia....

Już nie mogę się doczekać czerwca

U nas cena mniej wiecej ta sama, ale czekalo sie 4 tyg.