reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@dżoasia to wiele nie zostaje do wyboru... jakby co to chyba będę uderzać na Siemiradzkiego. Przynajmniej jedzenie tam mają dobre.

@Justin87 ale coś Ty żaden błąd. Sama byłam ciekawa, bo pamiętałam mniej więcej jaką miała sytuację, ale nie umiałam jej umiejscowić w tygodniach ciąży. Ale jednak ją już "przegoniłam".
Kurcia, mam nadzieję, że jednak się nie doczekam, ale jakby co to recenzję proszę.
A mierzył ci pęcherzyk? Urósł coś?
 
reklama
Kurcia, mam nadzieję, że jednak się nie doczekam, ale jakby co to recenzję proszę.
A mierzył ci pęcherzyk? Urósł coś?
Mierzył. Chyba ze 3mm urósł.
Ale bez kitu. Jak w 8+1 będzie dopiero zarodek to prenatalne będę robić w 20 tygodniu? A urodzę w 55 tyg? Ciąża wersja slow motion ? Jeśli coś się we wtorek tam zmieni to naprawdę byłby cud nie z tej ziemi.
 
Mierzył. Chyba ze 3mm urósł.
Ale bez kitu. Jak w 8+1 będzie dopiero zarodek to prenatalne będę robić w 20 tygodniu? A urodzę w 55 tyg? Ciąża wersja slow motion ? Jeśli coś się we wtorek tam zmieni to naprawdę byłby cud nie z tej ziemi.
A ile ma teraz pęcherzyk?
No byłby cud, ale ile tych cudów już teraz biega i wkurza rodziców...
 
IMG_20181122_183457.jpg IMG_20181122_183516.jpg
U nas taka niespodzianka: był jeden zarodek, podzielił się i jest ciążą bliźniacza jednojajowa :szok::szok:
 

Załączniki

  • IMG_20181122_183457.jpg
    IMG_20181122_183457.jpg
    901,4 KB · Wyświetleń: 278
  • IMG_20181122_183516.jpg
    IMG_20181122_183516.jpg
    987,2 KB · Wyświetleń: 295
aaaajjjjjjj... serce boli jak się to czyta :( kurka nooooo!!!!!!!!! :( :( :(
Co do szpitali to mogę ci powiedzieć które raczej omijać - po moich zeszłorocznych przebojach.
1. W Koperniku mnie nie przyjęli, byłam wieczór zaraz po odebraniu z kliniki kierowania na łyżeczkowanie. Kazali przyjść rano, że zrobią zabieg. Rano powiedzieli, że nie mają miejsca mimo, że nawet ponoć ktoś się nie stawił na planowany zabieg i idź se babo do innego szpitala.
2. W Ujastku powiedzieli, że na dany rok nie maja już kontraktu na takie zabiegi (najbardziej się opylają porody, więc te kobiety przyjmują jak leci do tego stopnia, że moja bratowa jak rodziła drugie dziecko to z gołym tyłkiem i dosłownie z małą w nogach leciała na inną salę, bo na tej co miała rodzić jeszcze inna babka nie urodziła - dosłownie jedna schodziła z samolotu, zszywali ją gdzieś obok a następna już rodziła. Pewnie taki dzień ale jajca jak berety). Był wrzesień, a teraz już końcówka listopada więc pewnie będzie tak samo.
3. Do Żeromskiego chodziłam przez półtora tygodnia co 2-3 dni na kontrole i 2x dostałam po 2 tabsy arthrotecu, nikt nie widział potrzeby zabiegu, każdy widział resztki po poronieniu, żodyn nie dojrzał tego co za 2 dni dojrzała moja Inga - 2 pęcherzyków ciążowych w macicy.
Zabieg finalnie robiłam u Ingi prywatnie bo miałam tak serdecznie dość szpitali na nfz.

Surykatko, jak Ci się będzie coś działo to nie patrz na nic ani na nikogo - olej wszelkie zobowiązania, teraz jesteś najważniejsza Ty i Twoje brzdące. Przecież jakby Cie przejechał przysłowiowy czołg to jakoś by sobie musieli poradzić.
Przykre to bardzo, szczególnie w takiej sytuacji ☹️ ja miałam zabieg w Irlandii i byłam bardzo ciepło potraktowana, w tym całym nieszczęściu mój najlepszy pobyt w szpitalu. Sama byłam zdziwiona bo tu i w UK ciążę uznajatak na prawdę w 12 tygodni.

@Kurcia życzę Ci tego cudu nad cudem i trzymam kciuki do wtorku.
 
reklama
Do góry