sssurykatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 312
Dziewczyny, mam pytanie. Ogólnie to nie mam już nadziei, ale miałam już jeden dziwny przypadek, kiedy to beta była bardzo niska po transferze, kazali odstawić leki, a potem beta nagle ruszyla i było serduszko, więc mam teraz wątpliwości. Wtedy poroniłam.
W poniedziałek 14dpt dwóch blastek Beta 3012, w czwartek 7872, a na usg 2 małe pęcherzyki. W sobote krwawienie, mocne. Dziś na usg już tylko jeden pęcherzyk, u mnie ich nie mierzą więc nie wiem czy urósł czy nie, ale wg terminu byłby to 5+6. Czy zarodek musiałby już być widoczny? Beta za to wzrosła od czwartku bardzo nieznacznie, kazali mi odstawić leki i za 2 tyg kontrola bety czy leci w dół. Ja nie do końca wiem jak to jest, ale na chłopski rozum, jeśli były dwa pęcherzyki i w sobote jeden się ewakułował, to beta mogłaby przez to spaść a potem rosnąć normalnie w związku z tym, że ten drugi tam został? Nie chciałabym powtórki z rozrywki, żeby za 2 tyg się nie okazało, że coś tam jednak jest, a ja bez progesteronu...
Znam przypadek, że jeden maluch się ewakuował. Na usg powinno być widać pęcherzyk z ciałkiem żółtym. Jeśli to widać, nie odstawiałabym leków. Zrób beta hcg za w dni. Masz możliwość zrobienia usg gdzie indziej?