Kto po in vitro?

[ilmenau]

to tam gdzie ja miałam transfer leży się godzinę w łóżku

Godzinę?! To mnie by musieli dac pampersa

 

[chlopkers]

No dziś powiedział ,ze się poświęci ale widze ze mu to ciężko przychodzi ciagle jak są okazje do świętowania to pije ale te 0,0% i kazdemu tłumaczy ze ma badania

Kochana, ale Tobie tez jest ciezko. Zobaczysz, ze przyjdzie czas, ze Twoj M sie spokojnie bedzie mogl napic czegos mocniejszego, gdy Ty bedziesz z pieknym ciazowym brzuszkiem [emoji4] alko to naprawde nic istotnego w zyciu. Pomysl ze sa ludzie, ktorzy nie pija w ogole przez rozne choroby i tez jakos sobie radza na imprezach [emoji4]

 

[Justin87]

Już mi lepiej jednak nie tylko ja tak świruje.

In vitro jest idealną pożywką dla mojej paranoi. [emoji23] zawsze do usług. [emoji6][emoji8]

 

[Pandzia89]

Mnie za to dalej mdłości i zgaga męczą i jest mi słabo, ale to chyba każdemu w te upały. Ogólnie jestem bardzo słaba, szybko się męczę.
Mnie też cieszy brzuch, bo wiem, że coś się dzieje. Nie mam siły iść na zakupy, więc na okrągło piorę i chodzę w tej samej sukience, którą zabrałam mamie, bo moje ciuchy są za małe.
Prenatalne mam 22.08. i z niecierpliwością na nie czekam.
20.08 idę do swojego gina i mam nadzieję, że po krwiaku nie będzie już śladu.

Ja też miałam te krwiaki, został mi jeden ale jest nad dzieciaczkami i się wchlanial ładnie po tym jak zwiększył mi dawkę Luteiny, wiec tez jestem dobrej mysli to chwilkę po sobie mamy prenatalne może nam Maluchy juz pokażą kim są trzymajcie się chłodno i rosnijce zdrowo

 

[Pandzia89]

No to mocne kciuki za prenatalne!!![emoji110][emoji110][emoji110] na ktorego sierpnia jestes zapisana? [emoji4]

17 sierpnia

 

[Justin87]

Ja też miałam te krwiaki, został mi jeden ale jest nad dzieciaczkami i się wchlanial ładnie po tym jak zwiększył mi dawkę Luteiny, wiec tez jestem dobrej mysli to chwilkę po sobie mamy prenatalne może nam Maluchy juz pokażą kim są trzymajcie się chłodno i rosnijce zdrowo

Wy również. To czekamy na relację z prenatalnych teraz. [emoji4]

 

[edloteh]

@Szczescie1986 kochana, żeby ten stres twojego m nie dał odwrotnego skutku [emoji15] Moim zdaniem nic się nie stanie jak wypije na jednej imprezie. Proces dojrzewania plemników nie trwa jednej nocy, a kilkadziesiąt dni [emoji51]

 

[chlopkers]

17 sierpnia

Trzymamy kciuki! [emoji110][emoji110][emoji4]

 

[Apsik1981]

Godzinę?! To mnie by musieli dac pampersa

tak godzinę ale nie było aż tak źle co prawda zaraz po i ja i sąsiadka na łóżku obok biegłyśmy do ubikacji

 

[chlopkers]

@Szczescie1986 kochana, żeby ten stres twojego m nie dał odwrotnego skutku [emoji15] Moim zdaniem nic się nie stanie jak wypije na jednej imprezie. Proces dojrzewania plemników nie trwa jednej nocy, a kilkadziesiąt dni [emoji51]

Nam lekarz mowil, ze taka jednorazowa akcja potrafi narobic calkiem sporo szkod w nasieniu [emoji58] wiec nie wiem czy jest sens ryzykowac, szczegolnie ze u naszego Szczescia sytuacja z plemnikami bardzo slaba