reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Kochana ja przed każdym transferem mam cukora i już 2razy brałam po dwa i zero ciazy wiec mysle o tej dwójce co są i czekają na mnie od grudnia
Ja pomyslalam, ze jesli ze mna jest cos nietak, np moj organizn bedzie odrzucal zarodki to dzielac je i biorac po jednym zwiekszam szanse, bo przy nastepnym transferze mozna cos zmienic i moze akurat pyknie, a tak to trace je parami. Przy KD to ma chyba jeszcze wieksze znaczenie bo caly program od poczatku zaczynac to koszt 20tys zl plus wsyztsko co jeszcze po droidze wyjdzie.
 
reklama
Powiem Ci, że jak oglądam te wszystkie maciupkie rzeczy to aż się prasować chce:) zachwycam się nimi mimo, że nogi dają faktycznie w kość... @shaggy a co znaczy że "chemia dla małego spływa" ? Zabrzmiało to niepokojąco... Mam nadzieję, że moje myśli są błędne. Ja jednak nie idę do szkoły rodzenia... turnus zaczyna się 18.08 więc niewiele bym skorzystała a to szkoła przy szpitalu w którym zamierzam rodzić... no trudno. Liczę że jakiś instynkt się pojawi ;)
Wyprasuj, ja jak bylam przy koncowce ciazy zrobilam pranie, wypraswoalam wsyztsko, ladnie powiesilam i poukladalam w szafie i wyslalam zdjecie kolezance, ktora mi powiedziala, ze mam sie delektowac tym bo to pewnie pierwszy i ostatni raz keidy mam wsyztsko tak ladnie wyprasowane bo nei bede miala na to czasu....i wiele sie nie pomylila, body i spioszki szly do uzytku prosto z suszarki wiec prasuj poki masz czas :-D Mnie tez znajomi kazali nagotowac i zamrozic jedzenie jak na wojne haha, bo nie bede miala kiedy gotowac. Mialam w planach,ale niestaty dzien po skonczeniu pracy mala sie urodzila wiec moje plany zapasow wojennych sie nie zmaterializowaly :-D
 
To mnie nikt nawet o tym nie poinformował...:-!
Ja mam fajnego lekarza prowadzacego. Rozmawialam z nim o kosztach in vitro. A jak zobaczyl ilosc wykonanych badan to przerazilo go to, ze tyle pieniedzy wydalam. Czesviowo bedzie mnoe przyjmowal na nfz na szczescie.
Mysle, ze kobitki powinny sie o to dopominac od swoich lekarzy. Jakby nie patrzec kilka stow w kieszeni.
 
Mnie lekarz z kliniki kazal po nieudanej implantacji (wczesna ciaza biochemiczna) zrobic badanie allo mlr zeby sprawdzic czy wytwarzam przeciwciala chroniace zarodek. (to ma tylko sens jesli sie bylo w ciazy nawet biochemicznej bo inaczej wyjdzie zero, a ma byc min 40% przeciwcial). Moze macie z mezem jakas zgodnosc tkankowa, bo wtedy tez wlasnie te przeciwciala chroniace sie moga nie wytwrazac, bo material meza jest za bardzo podobny do twojego i organizm odczytuje te komorki jako swoje ale zmutowane i zamiast chronic odrzuca myslac, ze to twoje zmutowane komorki np nowotworowe. Ja mimo mieszkania za granica bym sie na 100% przejechala do Pasnika. A AMH masz ok? Bo tez moze byc ze jajeczka sa slabe?
Nigdzie w swoich papierach nie znalzlam tego wyniku, chyba nie robilam tego allo mir. O to tez zpytam przy nastepnej wizycie. AMH po ostarniej stymulacji 0,2 nastepnie po lekach wzroslo do 1,0. Myslalam troche o KD, ale dopoki sa jakiekolwiek szanse na moje, to nie bardzo jestem za takim rozwiazaniem.
 
Ja mam fajnego lekarza prowadzacego. Rozmawialam z nim o kosztach in vitro. A jak zobaczyl ilosc wykonanych badan to przerazilo go to, ze tyle pieniedzy wydalam. Czesviowo bedzie mnoe przyjmowal na nfz na szczescie.
Mysle, ze kobitki powinny sie o to dopominac od swoich lekarzy. Jakby nie patrzec kilka stow w kieszeni.
Pewnie że bym zapytala ale niestety o tym nie wiedziałam;-) no trudno;-) kiedy masz USG genetyczne? I jeszcze mam pytanie czy wszystkie którym się udało robilyscie test Pappa?
 
Z tymi stopami to normalka .. Ja z rozmiaru 37 weszłam w 40/41 :/ czyli też praktycznie kupowałam klapki .. A ostatnimi czasy w klapki stopy nie wloze bo bardziej szerokie się zrobiły i zostają tylko Japonki :( no porażka .. A z praniem radzę zacząć bo jest to meeega męczące nawet jak siedzisz i prasujesz, no chyba że masz kogoś do pomocy :)
Ej czyli wszystko ze mną ok :D bo już się bałam ze dziwna jestem.... A z praniem macie rację... muszę się wziasc bo kto to zrobi.... maz pracować nie umie to raczej mu nie dam.
 
reklama
Powiem Ci, że jak oglądam te wszystkie maciupkie rzeczy to aż się prasować chce:) zachwycam się nimi mimo, że nogi dają faktycznie w kość... @shaggy a co znaczy że "chemia dla małego spływa" ? Zabrzmiało to niepokojąco... Mam nadzieję, że moje myśli są błędne. Ja jednak nie idę do szkoły rodzenia... turnus zaczyna się 18.08 więc niewiele bym skorzystała a to szkoła przy szpitalu w którym zamierzam rodzić... no trudno. Liczę że jakiś instynkt się pojawi ;)
Nic złego. Chodziło mi o kosmetyki dla małego bo to z apteki to z allegro nadchodzi. mi szkoła na styk wychodzi a miesiac pozniej to rzeczywiście troszke późno. coś mi ost żelazko szwankowalo wiec musze sprawdzić czy jest ok czy trzeba kupić nowe bo sie zanosi częste korzystanie a ja mało je uzywalam jak dotąd:D
 
Do góry