chlopkers
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2017
- Postów
- 3 177
Oczywiscie! Zacisniete mocno! [emoji110] [emoji110] [emoji110]Justynko od rana kciukasy zaciśnięte :****
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oczywiscie! Zacisniete mocno! [emoji110] [emoji110] [emoji110]Justynko od rana kciukasy zaciśnięte :****
Ja z 30 min byłam na sali. Lekarze rozmawiali, mój mąż był przy mnie. Oglądaliśmy na tv wszystkie zarodki, pokazali te które podają. Widzieliśmy dokładnie gdzie są podane. Duże przeżycie, szczególnie że mąż był przy mnie [emoji173]Mam pytanie, ile czasu u Was trwa transfer i jak to wygląda? U mnie jest tak, że wołają na salę zabiegową, gdzie jest łóżko z samolotem. Jest okienko, przez które embriolog pyta o dane moje i męża. Po chwili podaje strzykawkę z zarodkami. Położna przykłada usg do brzucha i kilka sekund później widać na usg jak do macicy wpływa płyn. Następnie kilka chwil się leży. Podjeżdża łóżko na kółkach, trzeba się delikatnie przenieść na to łóżko i wiozą do innej sali, gdzie trzeba leżeć pół godziny. Po 15 minutach można wstać do toalety
:*Myślę ciepło i trzymam kciuki [emoji259]
Summamed ja dostałam przy chlamydi, mój mąż też. Miałam wziąć 2 tabletki naraz. Nie minęło 10.min a ja myślałam że będę toaletę sklejac kropelka. COŚ STRASZNEGO ten antybiotyk. Mój mąż też, aż blady był i chciałam go wieść na IP. MOMENTALNIE się spocil tak że oczy mu wykrecalo.Na ewentualne bakterie. Bierze się go prewencyjnie. Wybija chyba większość baterii.
Moj M po wszystkim stwierdzil ze transfer to zdecydowanie najlepszy sposob poczecie [emoji6] mowi ze zaden z jego kumpli nie byl tak swiadomy chwili gdy zarodek wskakiwal do macicy zonki [emoji6]@Justin87 ja mialam transfer i odrazu do domkku po podaniu zarodkow
Jak widac nie ma to znaczenia czy sie lezy czy nie. I od razu bylam w kibelku bo tyle sie opilam ze myslalam ze popuszcze przy transferze. Za to przy takim pelnym pecherzu widok piekny widzialam jak moje kropki spadaja z pipety w moja macice
Właśnie. KosmosOk rozumiem. Jesli daja go na przeziebienia/zapalenia zatok, to kojarze go. I chyba miewalam po nim rewolucje jelitowe i grzybki na dole [emoji6]
U mnie podobne klimaty ale nie aż tak straszne efekty.Summamed ja dostałam przy chlamydi, mój mąż też. Miałam wziąć 2 tabletki naraz. Nie minęło 10.min a ja myślałam że będę toaletę sklejac kropelka. COŚ STRASZNEGO ten antybiotyk. Mój mąż też, aż blady był i chciałam go wieść na IP. MOMENTALNIE się spocil tak że oczy mu wykrecalo.
Jak ktoś mi mówi Summamed to mówię że dziękuję nie chce.
To było w naszym przypadku jak zejście z tego świata.
Ja jak sie pytalam mojego czy widzial jak maluchy spadaja to tylko powiedzial ze widzial jakby igle na monitorzeMoj M po wszystkim stwierdzil ze transfer to zdecydowanie najlepszy sposob poczecie [emoji6] mowi ze zaden z jego kumpli nie byl tak swiadomy chwili gdy zarodek wskakiwal do macicy zonki [emoji6]