Boze dziewczyny czy wyście powariowały!!! Lutinus i progesteron to jedno i to samo, poza tym ze ten pierwszy jest 10 razy drozszy i najprawdopodobniej firma, ktora go sprzedaje sponsoruje klinkiki bezplodnosci! Lekarze, go przepisuja mowiac, ze sie lepiej wchlania, bo tak im sie oplaca!! Nie ma wiarygodnych, niezależnych badań potwierdzajacych, ze Lutinus jest lepszy. Jestem lekarzem,jl 18 tyg po in vitro, bralam tylko progesteron ( bez refundacji 30 zl za 30 tabletek) dziudzius rozwija sie prawidlowo. Myslcie! Nie rujnujcie się wspierajac koncerny farmaceutyczne.One sa bez skrupułów!!