tulipanka1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2017
- Postów
- 195
ania siwa jestes?? a jaką Ty podjełaś decyzję? kto będzie prowadził Twoją ciąże? dalej do kliniki czy do swojego gin będziesz chodziła, kurcze nie wiem co robić .>..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Za 10 dni wizyta u doktorka i wszystko się okażea nie doczytałam, ja miałam dwa, ale betę masz bardzo ładną także ciąża murowana
cześć dziewczyny, trochę tu mnie nie było bo obiecałam sobie że przed usg nie będę nic czytała już na temat in vitro a więc dzisiaj byłam na usg i ku naszemu zdziwieniu są dwa pęcherzyki z czego się bardzo cieszę ale na razie tylko widać jedno serduszko lekarz powiedział żebym przyszła za dwa tygodnie i drugie powinno się rozwinąć ale nie wiem co o tym myśleć wszystkim tak bardzo bym chciała żeby obydwa zostały ze mną zastanawiam się tylko teraz, bo lekarz u którego dzisiaj byłam przyjmuje w klinice gdzie robiłam zabieg in vitro i on zasugerował wizytę w szpitalu za dwa tygodnie, gdzie wizyta kosztuje 180 zł i już przepowiedział że będę miała robione kolejne badania. I tu moje pytanie dziewczyny jak myślicie... jest sens leczyć się dalej u lekarza specjalisty gdzie było robione in vitro?? bo on chyba myśli że będzie prowadził moją całą ciąże co nie uśmiecha się nam na kolejne wydatki bo same wiecie ile cała procedura kosztowała i teraz wydawać na prowadzenie ciąży, jak z ciążą jest ok to może wystarczy zwykły lekarz w mojej miejscowości na NFZ?? i po co te wszystkie wydatki by były? doradźcie mi jak wy robiłyście po udanym in vitro? czy chodziłyście dalej do prywatnego lekarza czy już u siebie w mieście na NFZ? bo nawet jakbym poszła do siebie na prywatnie to już bym nie musiała dojeżdżać i tracić pieniędzy na paliwo..... sama teraz nie wiem co robić?
a w ogóle to gratulacje dziewczyny udanych bett
Fajnie by byloTo moze byc dobry objaw hmm ostatnio to chyba naszej rybce mowilam i sie sptawdzilo dwaj chlopcy juz na swiecie
Super! Gdyby nie to ze ja przed transferem a u rodzicow choroba w domu to juz bym jechala.
no powiem ci ze z ust mi wyjelas...bylam wczoraj na usg i troszke jestem rozczarowana.zdjecia nie dostalam z opisem.w zasadzie dr tylko sprawdzila czy jest zarodek w macicy pomiarow zadnych nie znam...opisu zdjecia tez nie dostalamzdazylam sobie zrobic telefonem...wizyta trwala 5 minut bo kolejka przed drzwiami,recepty i tyle...225 zl plus lekarstwa...wiec tez od wczoraj mysle czy nie przezucic sie na cos konkretniejszego...dr ktora prowadzila moja pierwsza ciaze i potem ratowala mi zycie dwa razy pracuje daleko ale moze warto pojechac dalej a do lekarza do ktorego mam bezgraniczne zaufanie...mysle ze jeszcze jedna wiazyta w klinice a potem sie ewakuluje...nie obiecuje bo nie iwem co zrobic ale wczoraj mnie w...iliania siwa jestes?? a jaką Ty podjełaś decyzję? kto będzie prowadził Twoją ciąże? dalej do kliniki czy do swojego gin będziesz chodziła, kurcze nie wiem co robić .>..
Kur... czy mozna sie cieszyć przy tym wszystkim, iskierka nadziei i dół , nadzieja i dół i tak w kółko !!! [emoji24]
W kalkulatorze pokazuje niby normę , ale po tylu przeczytanych wcześniej wartościach HCG to jestem pewna ze za mały jest przyrost ... [emoji24][emoji29]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom