reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny
Jestem tutaj nowa. 30.01.2017 zaczynam swoją walkę o upragnione dziecko. Podejrzewam, że ze względu na mój wiek 39 lat lekarz nie będzie się bawił ze mną i zaproponuje in vitro. Co do wyników badań. Zarówno moje jak i mojego męża są prawidłowe a mimo to od 4 lat nie mogę zajść w ciążę. W rodzinie nigdy nie było problemu z posiadaniem dzieci a ja jak widać go mam. Gratuluję wszystkim starającym, którym udało się zajść w upragnioną ciąże. Może mnie wreszcie też się uda. Powiedzcie mi czy są tu jakieś dziewczyny z Wrocka? W której klinice się leczyłyście? Ja wybrałam Polmedis. Czekam na wieści. Pozdrawiam serdecznie
Lena
U mnie też niepłodność niewiadomego pochodzenia. Mam juz jedno dziecko, wiec tym bardziej zagadka. Niskie AMH, to moze byc ten problem, choc naturalnie owulacje mam. Niestety przy stymulacji wyhodowałam tylko 2 zdolne do pobrania komórki. Ale za to te dwie się zapłodniły i podzieliły ładnie ;). Jedna nawet ze mna została na 8 tygodni, niestety dalej cos poszło nie tak. Z nasieniem szału nie ma, wiec moze to to. Także głowa do góry. Lekarz najpierw pewnie bedzie kazał porobić różne badania, dopiero potem bedzie propozycja in vitro albo inseminacji, bo np problem moze lezec tylko po stronie męskiej. Trzymam kciuki za Ciebie!
 
reklama
Dziewczyny
Ja dzis po wizycie. W zasadzie jakos specjalnie radosna nie powinnam być, ale mimo wszystko mam dobry humor, bo bardzo bałam się tego, że nie wyhoduje zadanego pecherzyka :/, niestety ja na stymulacje reaguje słaaaabiutko. Dzis mam 7dc, 5 dni podawania leków i mam 5 pecherzyków, z czego dwa sa maluśkie i doktorek mówi ze raczej nic z tego nie bedzie. Przyjrzał sie nasieniu i powiedział że w tym przypadku podejdziemy do IMSI. Ja tak wole i tak obstawiałam ;), nawet juz papiery własnie na te procedure wypisałam. Mam nadzieje ze wszystkie te pecherzyki jeszcze podrosną, we wtorek mam kluczową wizyte. No i są różne scenariusze. Albo doktorka bedzie chciała przedłuzyc stymulacje zeby te dwa podrosły jak beda małe, albo wszystkie beda do dupy i w ogóle zrezygnujemy z procedury, albo pobiorą to co bedzie już gotowe i w najgorszym wypadku bede miała 3 sztuki zabrane. Ile z tego dalej sie rozwinie to już oczywiście zagadka. Szczerze, wolałabym juz żeby to szło tym trybem jakim miało iść :/. To już nasza ostatnia próba, wszystka kasa wydana, podchodzilismy prywatnie, wiec po prostu zdrowo rozsądkowo po tej próbie rezygnujemy. No chyba ze by się nie udało i zostałyby jakieś mrozaki, to wtede naturalnie wracamy po nie. Ale stymulacja już odpada. Zreszta, okazało się, ze prawy jajnik nic nie produkuje :o, chyba się w końcu wkur@#$% że go tak szprycuje i ogłosił strajk. A jak nic nie wyjdzie...no cóż. Mam córę, będziemy próbować naturalnie, a nuż coś zaskoczy ;)
Dobrego dnia dziewczyny, a jutro szampańskiej zabawy tym, które mogą zaszaleć ;)
 
Ja juz po wizycie :) Kropuś ma 2,1 cm. Dzidzia dziekuje wszystkim ciociom za trzymanie kciuków. Pływa sobie w pecherzyku i przesyła moc buziaków :* :* :*
1483038021-aaaaaa.jpeg


Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Mawila,cudny widok a dalej będzie już tylko lepiej :)
Ja dziś odebrałam nifty,wszystko super,prawidłowe i wychodzi,że będzie córeczka tatusia [emoji7][emoji7][emoji7]
Trzymam kciuki za wszystkie żeby było ok i 2017 był pełen dobrych wiadomości [emoji110][emoji110][emoji110]

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Lena
U mnie też niepłodność niewiadomego pochodzenia. Mam juz jedno dziecko, wiec tym bardziej zagadka. Niskie AMH, to moze byc ten problem, choc naturalnie owulacje mam. Niestety przy stymulacji wyhodowałam tylko 2 zdolne do pobrania komórki. Ale za to te dwie się zapłodniły i podzieliły ładnie ;). Jedna nawet ze mna została na 8 tygodni, niestety dalej cos poszło nie tak. Z nasieniem szału nie ma, wiec moze to to. Także głowa do góry. Lekarz najpierw pewnie bedzie kazał porobić różne badania, dopiero potem bedzie propozycja in vitro albo inseminacji, bo np problem moze lezec tylko po stronie męskiej. Trzymam kciuki za Ciebie!
Hej.
Ja mam wszystkie wyniki poki co w normie. Powiedz mi proszę czy warto zrobić wszystkie badanie jeszcze raz na własną rękę przed wizytą u lekarza. Zastanawiam się nad tym a mąż krzyczy, że to bez sensu bo powinien mi to zlecić lekarz. Szkoda mi czasu może to by przyspieszyło diagnozę. Wariuję już. Proszę podpowiedz mi co robić.
 
Hej.
Ja mam wszystkie wyniki poki co w normie. Powiedz mi proszę czy warto zrobić wszystkie badanie jeszcze raz na własną rękę przed wizytą u lekarza. Zastanawiam się nad tym a mąż krzyczy, że to bez sensu bo powinien mi to zlecić lekarz. Szkoda mi czasu może to by przyspieszyło diagnozę. Wariuję już. Proszę podpowiedz mi co robić.
A powiedz, czy mąż robił rozszerzone badanie nasienia? Bo to bardzo istotna kwestia w przypadku, jesli u Ciebie jest ok. I jeszcze pytanie z kiedy Ty masz swoje badania. Jeśli sprzed pół roku to i tak będziesz musiała je powtórzyć. Lepiej zrobić to już teraz bo wiadomo co lekarz zleci.
 
Lena
Ja poszłam na wizytę z jakimiś badaniami a lekarz zlecił inne których brakowało. Punkcje miałam 1,5 miesiąca po pierwszej wizycie także szybko poszło
 
reklama
Mieszkam za granica wiec nie mam tu możliwości za bardzo . Musiałabym szukać prywatnie i płacić nie wiadomo ile . Kupiłam na środę bilet do Polski i będziemy działać :) szczepienie i intalipit plus wizyta u gina i oczywiście beta .
To juz malo zostalo wiec czekamy do srody no dobra do czwartku. Ale na takie wiadomosci to mozna i poczekac.
 
Do góry