reklama
NOVA-2016
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2016
- Postów
- 264
Anne, to moje pierwsze podejście ale pokłądam w nim duże nadzieje.
Ostatnio lekarz powiedział mi że duże znaczenie ma nasza psychika i nastawienie.
Postaram się wytrwać w swoim (chwilowo) dobrym nastroju.
Gdyby nie Mąż i Wy nadawałabym się do psychiatryka.
Po transferze poproszę o tydzień zwolnienia ekstra na ew. pogodzenie z porażką ...
Ostatnio lekarz powiedział mi że duże znaczenie ma nasza psychika i nastawienie.
Postaram się wytrwać w swoim (chwilowo) dobrym nastroju.
Gdyby nie Mąż i Wy nadawałabym się do psychiatryka.
Po transferze poproszę o tydzień zwolnienia ekstra na ew. pogodzenie z porażką ...
MartiniM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2016
- Postów
- 1 941
Ja po transferze posiedzialam sobie 5 dni w domku odpoczywalam , leniuchowalam, a od poniedzialku wrocilam do pracy na pelnych obrotach i to chyba tez dobrze nie mysle o tym wszystkim bo im blizej sprwdaeznia czy sie powiodlo czy nie tym bardziej jestem jakas nawiedzona tymi myslami Dzisiaj niby to nie bolbolewanie ale odczuwalam poprostu delikatnie brzuchol a teraz od czasu do czasu tak jakby zakulo mnie tam cos gleboo w macicy czy gdzies...Anne, to moje pierwsze podejście ale pokłądam w nim duże nadzieje.
Ostatnio lekarz powiedział mi że duże znaczenie ma nasza psychika i nastawienie.
Postaram się wytrwać w swoim (chwilowo) dobrym nastroju.
Gdyby nie Mąż i Wy nadawałabym się do psychiatryka.
Po transferze poproszę o tydzień zwolnienia ekstra na ew. pogodzenie z porażką ...
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Wiesz,ja sie staram zawsze troche wyposrodkowac sytuacje.Ale to normalne,dla kazdej z nas bylo jasne,ze za pierwszym razem sie uda.potem zimny prysznic i automatycznie hamujemy entuzjastyczne emocne i chronimy sie(nie swiadomie)przed cierpieniem.Wielu dziewczynom sie za pierwszym razem udało i zostanmy przy tej opcji:-)) :-)) :-))
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Staraj sie byc szczesliwa i wierz ,ze sie udalo wszystkie symptomy znaczą wszystko i nic.Kazda ciąża jest inna,dużo odczuc jest oo stymulacji,punkcji itp.a wiara ponoc czyni cuda:-))Ja po transferze posiedzialam sobie 5 dni w domku odpoczywalam , leniuchowalam, a od poniedzialku wrocilam do pracy na pelnych obrotach i to chyba tez dobrze nie mysle o tym wszystkim bo im blizej sprwdaeznia czy sie powiodlo czy nie tym bardziej jestem jakas nawiedzona tymi myslami Dzisiaj niby to nie bolbolewanie ale odczuwalam poprostu delikatnie brzuchol a teraz od czasu do czasu tak jakby zakulo mnie tam cos gleboo w macicy czy gdzies...
agatek28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2016
- Postów
- 1 731
Hej laski :-) :-) :-) wiem ze pisze w eter, ale przynajmniej uwolnie emocje...
Rano jeszcze wierzylam ze sie udalo! A teraz wieczorem stracilam nadzieje. Przy 1 ciazy po transferze to i mnie jajniki bolaly, brzuch jak na @, glowa mnie napieprzala i w krzyzu tez. Wypryszczylo mnie na maksa, a teraz cisza. Niby syfow troche mam, ale to moze tez po konskich dawkach hormonow.
Ja wiem, ze jesli mialabym za duzo bolow jak na miesiaczke to tez bym przezywala. Jezu babie to dogodzic.
Niby staram sie czyms zajac mysli, czytam, bawie sie z dzieckiem, ale ta uporczywa ciazowa mysl wraca jak bumerang...
Chce juz wiedziec na czym stoje :-[
Rano jeszcze wierzylam ze sie udalo! A teraz wieczorem stracilam nadzieje. Przy 1 ciazy po transferze to i mnie jajniki bolaly, brzuch jak na @, glowa mnie napieprzala i w krzyzu tez. Wypryszczylo mnie na maksa, a teraz cisza. Niby syfow troche mam, ale to moze tez po konskich dawkach hormonow.
Ja wiem, ze jesli mialabym za duzo bolow jak na miesiaczke to tez bym przezywala. Jezu babie to dogodzic.
Niby staram sie czyms zajac mysli, czytam, bawie sie z dzieckiem, ale ta uporczywa ciazowa mysl wraca jak bumerang...
Chce juz wiedziec na czym stoje :-[
MartiniM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2016
- Postów
- 1 941
Wiem Kochana , to moj 3 transfer i za kazdym razem inaczej, pierwszy byl najspokojniejszy prawie zadnych objawow oprocz wielkiego skorczu 3dpt... a w pozostalych przypadkach cos sie dzieje tam w sodku gleboko wierze, ale napewno sama wiesz jak to jest kilka lat staran ciagle na tescie 1 krecha, 2 nieudane transfery i czlowiek nie chce rozczarowania dlatego psychika sie broni i podchodze sceptycznie..Staraj sie byc szczesliwa i wierz ,ze sie udalo wszystkie symptomy znaczą wszystko i nic.Kazda ciąża jest inna,dużo odczuc jest oo stymulacji,punkcji itp.a wiara ponoc czyni cuda:-))
MartiniM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2016
- Postów
- 1 941
To ja Ci powiem tak... ja mam 2 nieudane transfery za soba... i glowa tez mnie bolala kilka dni przed planowana @ czyli nieregula Tak jak napisalam predzej teraz jestem po 3 transferze i kazdy przechodzilam inaczejHej laski :-) :-) :-) wiem ze pisze w eter, ale przynajmniej uwolnie emocje...
Rano jeszcze wierzylam ze sie udalo! A teraz wieczorem stracilam nadzieje. Przy 1 ciazy po transferze to i mnie jajniki bolaly, brzuch jak na @, glowa mnie napieprzala i w krzyzu tez. Wypryszczylo mnie na maksa, a teraz cisza. Niby syfow troche mam, ale to moze tez po konskich dawkach hormonow.
Ja wiem, ze jesli mialabym za duzo bolow jak na miesiaczke to tez bym przezywala. Jezu babie to dogodzic.
Niby staram sie czyms zajac mysli, czytam, bawie sie z dzieckiem, ale ta uporczywa ciazowa mysl wraca jak bumerang...
Chce juz wiedziec na czym stoje :-[
reklama
MartiniM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2016
- Postów
- 1 941
Dzisiaj 7dpt w Pt jade na betkeMartini bądź dobrej myśli. Kiedy miałaś transfer ?
Podziel się: