reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

dokładnie monia :D hehehe ;)

haha, tak myślałam ;D Jak urodziła to mówię- nie będę oglądać, ale wczoraj znów się katowałam ;p


Ja poinformowałam wszystkich z rodziny, a do obcych mówię, że nie wszystko jest tak jakbyśmy chcieli ;)

Hah.... ale ostatnio rozmawiałam z byłą koleżanką ze studiów to jej powiedziałam, bo mieszka na drugim końcu polski, a też mi się zwierzała, że jej córka chora. I żałowałam :p Bo dostałam litanię, że powinnam się więcej modlić, żebym nie podchodziła do ivf, że to wielki grzech, że wystarczy do jakiejś tam Matki Boskiej się pomodlić, pouczestniczyć w spotkaniach w kościele, a przede wszystkim skorzystać z naprotechnologii ;p a ja mówię do niej, a co mi naprotechnologia skoro to M. ma problem;p a ona to co nie ma w ogole plemników, ja mowie, że ma, a ona do mnie, no to przecież jak ma to zajdziesz w końcu, przecież wystarczy jeden ;p tia ;pppp

Poza tym powiedziała, że nie wierzy, że po ivf rodzą się zdrowe dzieci i żebym lepiej to przemyślała, bo oprócz tego, że zabiję kilka dzieci.. :p to moge mieć chore dziecko, albo na pewno poronię. Już jej miałam napisać, że jakoś ona naturalnie i też ma chore dziecko, ale z natury nie jestem, aż taka chamska, więc powiedziałam dużo zdrowia i do usłyszenia :p A zaczęło się od tego, że ona napisała, żebym się modliła o jej córkę i przekazała innym moim przyjaciołom z fejsa, żeby się modlili ;p..
 
reklama
monia sa ludzie i parapety i tak jak mowisz drugi koniec Polski ...ciezkie klimaty,znachorzy,babki odpedzajace diably i tp.(normalni ludzie oczywiscie tez )
Trzeba na takich reka machnac i zyc dalej.
Ja mam czasami do czynienia z parami ,ktore chca ratowac swoje malzenstwo czy zwiazek. Ale dopiero jak ich do muru przycisne do wychodzi ,ze Ona chce ,a On nie chce i zapomnial powiedziec ,ze ma juz kogos nowego.:szok:
I co mam im powiedziec ? ze maja z glowa cos nie tak i powinni zaczac od psychiatry.Mam ochote ,ale nie moge;-):tak:
 
Hello!!!
Annemarie! A ty Kim z zawodu jestes?
Ja dzis 4dpt I sie Pomalu zaczyna.... Pobolewa, kluje itd. Ogolem tak jak przed alba podczas @
Czuje takie rozpieranie, no I mnie zakulo pare razy tj na srodku macicy? Moze kropek sie wgryza??? :)
Mam nadzieje.

Elfka-czekam na wiadomosci :)

A co u reszty? Wiem ze czekamy na relacje z podgladanka :) no I wiesci od lekarza :) ( dla mnie czarna Magia wiec ciezko bedzie zrozumie :) )
 
Hej!

Jestem po rozmowie z panią Edytką z laboratorium, no i dziś o 9-tej rano, czyli w trzeciej dobie mój embrioniczek wyrównał podział do 6 blastomerów, z uwagi na nieregularne podziały wciąż jest klasyfikowany jako C. Czyli... wczoraj 5C, dziś 6C, jutro, po 4 dobie – transfer. Podobno za mojego Schwartzen-EGG trzyma kciuki całe laboratorium. Czuję że jest pod dobrą opieką.

Czy orientujecie się może czy w czwartej dobie jest jakiś moment krytyczny, w którym embrioniki na ogół zawieszają działalność? W mojej klinice hoduje się zarodki do 5. doby. Tylko ze względu na niedzielę transfer mam jutro. Mam nadzieję, że wszystko będzie do jutra dobrze.

@elfka... jak u Ciebie?
 
Dorotka no to elegancko kciuki za jutro:-)
Kropka u mnie 3dpt i narazie nic nie czuje prócz sennosci i bolu piersi ale biore duzo progesteronu to wiadomo :-)
 
Kropka-skonczylam studia ze specjalnoscia psychologia kliniczna,Potem 2 letnie -Psychsomatyka i somatopsychologia.no i jeszcze pare innych kursow zeby moc pracowac w hospicjum, Pracuje z ludzmi nieuleczalnie chorymi i ich rodzinami. Pacjeci odchodza,rodziny zostaja i dopiero wtedy zaczyna sie moja prawdziwa praca. Rozkrecam sie z terapia rodzinna.

Kropka-a wracajac do naszego tematu,dobrze ,ze kluje i boli ,ma sie dziac,zawsze mi tak doc. mowi.
 
reklama
W Bocianie karza leżec 10 min po transferze pozniej na łózko przechodzisz na dalsze lezenie na 30 min, daja L4 na dwa tyg i swierdziam ze bede sie oszczedzac nie umrą beze mnie w pracy i zabezpieczylam sie ze sprawami zeby bylo mniej wiecej czysto do konca wrzesnia:-) stad mam tyle czasu na forum plus codzienne spacerki:tak:
 
Do góry