mmm...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2009
- Postów
- 4 087
Mmm to napewno wszystko ok. Do mnie też mają jutro dzwonić ja myślałam że jak punkcje miałam w środę to jak hoduja do blastocysty to transfer mi wypadnie w pn a tu rzeczywiście wychodzi że od rana w środę to piąty dzień jest w niedziele. Jak dziewczyny myslicie? A jeśli chodzi o program rządowy to naprawdę chore że zasłaniają tylko sześć przecież jak się okaże że żadna komórka nie przetrwała to trzeba od nowa robić całą stymulację. Ja bym dała takiemu ministrowi który to wymyślił się postymulowac a potem czekać jak na wyrok to by się obudził! Ludzie którzy nie mają pojęcia z jak wielkim stresem to się wiąże nie mówiąc już o obciążeniu organizmu nie powinni się na ten temat wypowiadać a już na pewno nie tworzyć ustawy!!!!!!! Mmm czymam kciuki za komoreczki
też mi się to nie podoba... przecież powinni zapładniać wszstkie... A co do ministrów to mimo wszystko jestem im wdzięczna, za to, że mam szansę podejść do in vitro. Prywatnie nie byłoby mnie stać