reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Esiek myślisz, że poronienia nie są odnotowywane? A co do ilości urodzonych dzieciaczków to chyba jeszcze nie ma ani jednego, przecież program ruszył w lipcu:sorry2: No chyba, że komuś się od razu udało i urodził się dużo przed czasem.
 
kasik36 - jest odnotowywane wszystko do pierwszego USG, jak na tym USG masz ciaze zywą to jesteś jako, że się udało. Jak poronisz nawet tydzien pozniej to juz nie odhaczaja tego.
 
Tak... tylko oni niestety liczą samo in-vitro, czyli ja jestem w tych 930 osobach a niestety ciąży brak, także myślę że jak z 500-600 dzieciaczków będzie na ten moment urodzonych to góra. Ale tak jak piszesz to i tak bardzo bardzo dużo sukcesów :)


Esiek taki przypadek jak Ty to raczej nie jest juz wliczany w statystyke, 930 par oczekuje dziecka czyli jest w ciazy... Chociaz cholera ich wie jak oni je sobie licza... A tak jak mowi kasik to dzieciaczka z rzadowego programu jeszcze nie ma. Dopiero jakos w koniec lutego poczatek marca najpredzej bedziemy sie go spodziewac... Mysle ze jak sie rodzice zgodza to Minister Zdrowia lub Premier ich odwiedza.
 
Kochane dziękuję wszystkim za zaciśnięte kciuki :).

Madzia76 - odpoczywaj teraz ile tylko możesz. Niech maleństwo wgryza się w mamusię. Trzymam kciuki za maleństwo i Twoje pozostałe zarodeczki :-).

Lilia - dziękuję za wciągnięcie na listę :tak:

Lenkabar - owocnej stymulacji :-). Całej masy pięknych jajeczek.

Annula28 - mnie podczas stymulacji bolało całe podbrzusze, czym bliżej punkcji a jajeczka większe tym mocniej niestety. Wszystkie pęcherzyki muszą zmieścić się w jajnikach i to dlatego.

Jo.M. - Masz rację, Nasz los to od badania do badania... Dziś już się uspokoiłam. Pewnie kolejne skoki ciśnienia będę miała w okolicach czwartku hihi :)

A ja dziś po powrocie z pracy do domu stwierdziłam, że ugotuję risotto z kurczakiem i pieczarkami. To jedyna rzecz na jaką mam ochotę, wszystko inne jem z rozsądku, w ostatnich dniach nie mam apetytu, ale risotta zjadłam troszkę :-p Pachnie w całym mieszkanku i na klatce. Mój M. miał ćwiczyć, ale tak się obżarł, że stwierdził, iż dziś to w zasadzie może sobie poleżeć.
 
jeśli chodzi o zwolnienie po transferze to ja wzięłam tylko na dzis i jutro, w poniedziałek idę już do pracy.Szefowa powiedziała mi ze mam przez ten czas przychodzić do pracy na lighcie, wiec zamierzam z tego skorzystać. Ale nie chce siedzieć w domu bo strasznie dłuży się czas.
 
reklama
witajcie dziewczyny. Ja tak szybko tylko dziś. Trzymam kciuki za każdą która jest po transferze i po punkcji:) Ja mam jutro wizytę, więc się pakuję, bo jednak muszę się przygotować na 200km drogę i potem nocleg u teściowej:) Mam nadzieję, że będzie wszystko ok i w poniedziałek transfer. Niestety powiem wam prawdopodobnie po wszystkim, bo nie będę miała dostępu do neta. Także żegnam się i do napisania we wtorek:)

Madzia, masz bardzo w porządku szefową. Jeśli tak podchodzi do sprawy i masz taką możliwość, to pewnie że idź do pracy, szybciej czas zleci.
 
Do góry