reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Czesc kochane,zaje...ie pisze sie z auta,nie ma wiecznie zasiegu(wciskam guzik ja pier...le)ogolnie bylo 14 jajec z czego 8 dojrzalych reszta zbyt mala.do jutra musimy zaczekac co sie z tego wykluje.Ja prosze o jeden,zdrowy jajor.Boziu kochana,pokapuj wreszcie.!!!trzymam za reszte kciuki,reszte tematu ogarne w domu.Buziaki:tak::tak::tak:
 
Annemarie beda jajca musza byc!!!
Anika11 nie żadnych badan narazie ale podejrzewam ze jutro znowu pobiorą krew i bedzie prg estriadol i hcg jak zwykle... Zobaczymy ale powiem o tych plamieniach zobaczymy co za pomysł bedzie miec
Jesli prog nadal wysoki to możliwe ze jakies nacZynko mogło pęknąć czy cos?
 
anne, ła to już dziś! kciuki! :*

silvia, 3maj się kochana...

hess, kibicujemy bardzo mocno Twojemu rodzynkowi!!!


Ja wczoraj byłam u sąsiadów-kuzyna. Mają dwójkę dzieci, wybudowali dom.

Ogólnie siostra żony kuzyna też jest po ślubie dawno już i się z M. zastanawialiśmy przed wyjściem do nich: "kurde, już mieszkają w nowym domu od m-ca, w ciąży nie jest, pewnie tez ma problem" Mówię do M. "Uf w końcu ktoś kogo znam kto też nie może" ;p
...
Przychodzimy do kuzynki ona pokazuje lalkę, że jej syn się bawi, bo ta ciocia będzie miała dzidziusia ;p
No i tak się zaczęła nasza wizyta... ;)))

Później cały czas podgadywanie o dzieciach: "Już niedługo wam się skończy laba" "zaraz zaczniecie działac to się skończy"... My się nic nie odzywamy, ja już cała czerwona z nerw :O

W końcu zapytała się wprost "kiedy zaczniecie coś działać"... a ja jesteśmy po 2 ivf. To gębe rozdziawiła i "oooo, az tak";/ I OCZYWIŚCIE wg niej :):

- za bardzo chcemy
- jej koleżanka z drugim nie mogła zajść, ale się udało w końcu jak odpuściła
- trzeba więcej luzu
- narazie cieszcie się, że nie macie tych małych potworków
- bo ja nawet płytek nie mogłam wybrać z nimi do domu
- ja mam dwie koleżanki po ivf i mają dzieci, za 1 razem się udało

Pozostałe 2 godz. upłynęło na chwaleniu się jej dziećmi i jednoczesnemu płakaniu jak to jej ciężko z dwójką dzieci, że nie ma siły funkcjoować. Kur** :O

Całą noc przeryczałam, tak mi ta wizyta na baniak siadła :O
O matko jaki koszmar te gadki !!! Ja pierdziu - odpusc sobie to np na pewno jajowod cie sie udrożni hahahahaha
Wspolczuje - twarda jestes
 
Ja to wogole dziwna jestem :)

Haha, prawie jak każda z nas :p Jesteśmy po prostu wyjątkowe ;))

O matko jaki koszmar te gadki !!! Ja pierdziu - odpusc sobie to np na pewno jajowod cie sie udrożni hahahahaha
Wspolczuje - twarda jestes

Haha noooo zarodki też będą lecieć z koksem z rozwojem jak odpuszczę :p szczególnie jeśli dzieje się to za moim organizmem :p szkoda gadać;p miałam jej pojechać, ale w sumie pomyślalam, nie wypada u niej w domu:p
 
reklama
Do góry