Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

hess super! trzymam kciuki za komóreczki! :tak:

Agulla gdyby trzymali do 5doby to pewnie tego by podali, bo w 2-3 dobie wszystkie rokują tak samo, czy to A czy to B. Mój zarodek w 3 dobie był 8B czyli dobry, ale wyrósł na 5AA, a reszta z 8B doszła do moruli..a wszystkie były bardzo podobne i co?? trzymam kciuki za sobotę!

kasik36 potrzebuję Cię pilnie zaglądasz jeszcze tutaj?

sykatynka jak się czujesz?
 
reklama
Agulla trzymam kciuki z transfer i oby teraz los się do Ciebie uśmiechnął- kciuki zaciśnięte najmocniej na świecie!!!! :-):tak:
 
Dziewczyny, dzwonili do mnie, ale powiedzieli, że dziś to jeszcze nie potwierdza ile jest komórek i co się zapłodniło, to dopiero jutro. Więc jutro zadzwonią. A to całe zamieszanie przez jutro w recepcji, bo ona powiedziała, że dziś a nie jutro mają dzwonić. Więc dopiero jutro będę coś wiedziała.
 
Hess, kurcze pamietam że to czekanie na info czy komórki się zaplodnia czy nie było chyba najgorsze w całej procedurze, trzymam kciuki!
Kate - dziękuję, już lepiej chociaż w ogóle dopadł mnie jakiś ciężki czas, mój mąż już się w pełni cieszy ciąża, szuka wózka, robi plany, a ja nadal nie potrafię się do końca cieszyć - za każdym razem jak się trochę "wychyle" to potem się zastanawiam czy nie za dużo tego entuzjazmu...
Za dwa tygodnie mam polowkowe, muszę się jeszcze umówić na konkretny termin... A ja się martwię czy brzuch nie za mały, czy nie za mało przytylam, czy nie powinnam już bardziej ruchów czuć... Tak już chyba będzie do końca...
Emi, a ty już czujesz takie prawdziwe ruchy czy nadal takie nie wiadomo co? A wiesz że lutka od ciebie nie dotarła?
 
sykatynka pisze:
Hess, kurcze pamietam że to czekanie na info czy komórki się zaplodnia czy nie było chyba najgorsze w całej procedurze, trzymam kciuki!
Kate - dziękuję, już lepiej chociaż w ogóle dopadł mnie jakiś ciężki czas, mój mąż już się w pełni cieszy ciąża, szuka wózka, robi plany, a ja nadal nie potrafię się do końca cieszyć - za każdym razem jak się trochę "wychyle" to potem się zastanawiam czy nie za dużo tego entuzjazmu...
Za dwa tygodnie mam polowkowe, muszę się jeszcze umówić na konkretny termin... A ja się martwię czy brzuch nie za mały, czy nie za mało przytylam, czy nie powinnam już bardziej ruchów czuć... Tak już chyba będzie do końca...
Emi, a ty już czujesz takie prawdziwe ruchy czy nadal takie nie wiadomo co? A wiesz że lutka od ciebie nie dotarła?
Kliknij żeby rozwinąć...

Bedzie bedzie nie bój kochana bo leki idą długo bo na granicy otwieraja do kontroli - koło 2 tygodni wiec po weekendzie bedzie jestem spokojna :) tyle ze ty sie naczekasz.

Ja juz tak, wyraźnie - dziecko sie denerwuje jak siedze długo i kopie a ogolnie to 9-12 i 21-23 mozna ją poczuć czasmi całkiem mocno :) maz jeszcze nie upolował kopniaka :)
Ma leniwe dni a ma takie ze cały dzien wiem ze nie spi :)
 
Sykatynka - teraz jakoś szczególnie przeżywam ta niewiedzę, bo to ostatnie podejście. Nawet jak mi powiedzą, że np wszystko się zapłodniło, to będę się martwić czy do mrożenia coś dotrwa.

Nie martw się, z Twoim Szczęściem na pewno jest wszystko ok. Ty możesz akurat później zacząć czuć ruchy :)
 
Agulla to juz z gorki jak masz takiego silacza trzymam kciuki z transfer:-)
Hess oby jak najwiecej pieknych zarodeczkow sie wyklulo z takiej ilosci :-)
najki wypoczywaj i szykuj sie po malucha i na 2 wrzesnia wpisz mnie na wizyte kontrola prawdopodobny poczatej stymulacji
 
reklama
Najki ja poproszę o wpisanie na 2 września na usg polowkowe i na 8 września na wizytę kontrolną....
Ja parę razy czułam jakieś takie niby ruchy, ale u mnie to nadal jest tak że nie wiem czy to maluch czy jelita :) ale jak byłam na usg ostatnio (trochę przypadkiem bo musiałam podjechać na ip po recepty z ryczałtem i lekarka żeby mieć podkladke zrobiła mi usg) to maluch skakał jak nie wiem co a ja nic nie czułam, nawet lekarka się dziwila że nie czuje jak on taki ruchliwy... Więc mam nadzieję że to przez moja oponke że go nie czuje...
 
Do góry