reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hess - zmiksuje ci takiego drina bez alkoholu ze normalnie bedzie grozić przedwczesnym porodem hahahah

Sham - prosze o krotka historie twoich starań :)
 
reklama
sykatynka - dobrze, mecz mnie, hihi. Soki piłam przed dieta, a teraz już nie. A kompot mogę?

Emenems - no to dawaj, czekam na drinka bez %, jak chlać to na umór :p
 
bubu przestań sobie coś wkręcać, tak naprawdę tylko 5% ma problem z nawracającymi poronieniami. Ogólnie problem z immunologią ma zaledwie kilka procent kobiet, z czego nie ma potwierdzających artykułów naukowych potwierdzających tę skuteczność. Są za to badania potwierdzające szkodliwość clexanu oraz podejrzenia osteoporozy u noworodków przez ten cudowny lek, a niby nie przechodzi przez łożysko, ale zwiększa poziom wapnia we krwi który wędruje już do dziecka. Po następne encorton: dużo większa masa urodzeniowa u dzieci, Aspiryna na razie to lek "cud" zobaczymy na jak długo... Obecnie potwierdzili szkodliwość na płód paracetamolu, niby najbezpieczniejszy lek w ciąży, dużo by pisać..
Poza tym w przypadku stran naturalnych mówi się o roku"bezowocnych" starań,myslisz że wtedy nie dochodzi do zapłodnienia? ależ dochodzi, tylko z nie każdego zarodka będzie ciąża i z nie każdej ciąży będzie zdrowe dziecko. Część zarodków nie rozwinie się do stadium w którym będzie mogło się zaimplantować, cześć będzie wadliwa i macica je odrzuci. Czekaj na swój czas, po 1 nie wiadomo ile z tych zarodków doszło do blastocysty i ile z nich było w stadium gotowym do implantacji. Ja miałam 3 zarodki wszystkie 8B w 3 dobie, cały czas rozwijały się poprawnie, ale do blastocysty doszedł tylko 1, miałam jeden transfer a inaczej miałabym 3. Zajście w ciąze po in vitro to nie taka prosta sprawa. A jakie zarodki oni Ci podawali przez te 5 transferów?
 
Emenems 5 lat starań, 4 pełne podejścia za nami - nie doszło nigdy do implantacji - do 5 doby dotrwały 2-3 zarodki ( w każdej próbie)
u męża słabe nasienie, u mnie podwyższone tsh i skurcze po transferze ( bolący brzuch ) reszta podobno w normie ( ale planuje jeszcze raz proobić badania aby to sparwdzic)
 
sham ale teraz chyba zmieniliście klinikę? wiec będzie dobrze:tak:Ale fakt "ciekawy" z was przypadek.A coś zmienili Ci nowi lekarze?
 
Sham - dzieki, u mnie 5 lat starań jedno poronienie masa cykli stymulowanych 3 nieudane IUI jutro pierwszy transfer. Maz zdrowy ja niby tez :/
Zycze daleszych owocnych starań!!!

Hess :
R ImageUploadedByForum BabyBoom1429814845.012278.jpg

A to moje teraz :
ImageUploadedByForum BabyBoom1429814871.329543.jpg
Kocyk tv i drin :)
Maz obok hehe męczymy the following serial.
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1429814845.012278.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1429814845.012278.jpg
    18,4 KB · Wyświetleń: 50
  • ImageUploadedByForum BabyBoom1429814871.329543.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1429814871.329543.jpg
    23,4 KB · Wyświetleń: 68
reklama
Hess - śliczny fartuch!!!
A piłaś ten alk ? Morderca :D hahHa
U mnie ostatnie podrygi - jeszcze steka zjem krwistego dzis i na tym koniec surowizny przynajmniej na dwa tygodnie .... Oby na dluzej
 
Do góry