Kto po in vitro?

[agulla84]

Szkrabek a Ty jestes po punkcji kochana jak się czujesz? Kiki dziekuje kochna za miłe słowa nie ukrywam ze mam wielką nadzieje ze śnieżnynka zostanie ze mną!

 

[kate_p7]

agulla bo to już czas żeby się udało poza tym zarodki czasem po rozmrożeniu rozwijają się szybciutko, wiec kto wie jaka będzie twoja blastka po rozmrożeniu może to będzie 3BB i to jest ten zwyciężca

kiki bardzo mi przykro, straszne to co piszesz... ja się panicznie boje takiej sytuacji,ale nie wiemy co nam pisane, jak widać są później szczęśliwe zakończenia.

szkrabek robie jutro bo chce zrobić w tej samej klinice, stracha mam ogromnego, bo to jest ten sam czas co poprzednio jutro 9dpt wtedy 10dpt....już spać nie mogę dzisiaj 5.20 pobudka, cały ten tydzień będzie ciężki dla mnie...

 

[kikifish87]

kate- bedzie dobrze zobaczysz. piekny zarodek, potem piekna beta , a juz pozniej ciaza i dzidzia:-)

 

[.szkrabek]

kate_p7 jestem pewna, że będzie dobrze - beta jutro śliczna, wysoka wszystkie tutaj Ci kibicujemy i już to Twoje hcg jest zaklęte przez nas by rosło, a maluszek dzielnie się wgryzł w mamusię i teraz ma czas by spokojnie sobie rosnąć! :-)

agulla84 dzięki za pamięć :-) dziś jest już lepiej, wczoraj nie byłam w stanie się przekręcić na kanapie, tak mnie bolało. Teraz kuje, ale jest znośnie. Najgorsze jest jednak to, że kręci mi się w głowie... nie wiem czemu, jak się schylę od razu mam mroczki przed oczami i takie uderzenie ciepła w głowę nie mam pojęcia o co chodzi...

kiki - kurcze, ale bezduszny konował Ci się trafił, masakra. Ale tak jak kate powiedziała - wszystko złe co się dobrze kończy

 

[kate_p7]

szkrabek jakieś dziwne to osłabienie, nie ma problemów z oddychaniem? A jaki estradiol był? może po narkozie jesteś osłabiona ja strasznie wymiotowałam za pierwszym razem, teraz leki dostałam przeciwwymiotne więc to nie jest taki hop siup zabieg;-)

 

[.szkrabek]

Dziewczyny, lekarz przepisął mi Prolutex. Wczoraj pierwszy zastrzyk zrobiła mi pielęgniarka i tak mnie po nim bolało, że przeklinałam ją strasznie. Ale doczytałam w necie, że te zastrzyki są ponoć bardzo bolesne i niesłusznie się pani dostało w moim myślach... czy któraś z Was bierze? I czy rzeczywiście one są takie bolesne? Bo jeżeli są, a ja mam je brać tygodniami, to po dwóch już tygodniach będę chodzącym bólem

 

[.szkrabek]

szkrabek jakieś dziwne to osłabienie, nie ma problemów z oddychaniem? A jaki estradiol był? może po narkozie jesteś osłabiona ja strasznie wymiotowałam za pierwszym razem, teraz leki dostałam przeciwwymiotne więc to nie jest taki hop siup zabieg;-)

No właśnie, dlatego mnie to niepokoi trochę. Ostatnio miałam takie znieczulenie przy badaniu drożności jajowodów, ale mam wrażenie, ze dawka była o wiele mniejsza, bo sama przytomnie z krzesła ginekologicznego zeszłam. Tutaj nie pamiętam jak sie w łóżku znalazłam. Kręci mi się przy schylaniu. Jak wstaję ciemno przed oczami mi się robi i muszę się złapać ściany... nigdy tak nie miałam... jak będę dzwonić dziś do embriologa, zapytam pielęgniarki o to...

 

[kate_p7]

szkrabek zapytaj obowiązkowo, mi anestezjolog mówiła żeby wszystko zgłaszać, to daj znać jak zarodeczki i co Ci piguła powiedziała...;-)

 

[agulla84]

Szkrabek nie mogłabys zadzwonic do lekarza? My w klinice dostajemy numer tel po punkcji wrazie złego samopoczucia mamy dzwonić! Kochana ja tak nigdy nie miałam ale martwia mnie twoje objawy nie wiadomo co to może być!

 

[inka26]

kate_p7 gratuluję ! trzymam kciuki za przyrost ! Zgadzam się z dziewczynami weź l4 po co ryzykować.

kikifish87 cudowne wieści, bardzo się cieszę.