kwiat_lotosu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2010
- Postów
- 281
*Meg* o ile dobrze pamiętam to chyba pod koniec 6 tygodnia. Przez jakieś 3 tygodnie mdłości mnie trzymały od rana do wieczora, wymioty po każdym jedzeniu, wszystko mi śmierdzi i do kuchni prawie nie wchodzę, bo od razu paw. Od początku ciąży nie dam rady jeść mięsa, jajek, herbaty i jeszcze kilku rzeczy. Generalnie smakują mi tylko kanapki i ziemniaki w róznych postaciach, po owocach też zwrot. do tego dochodzą koszmarne bóle głowy. Wczoraj była masakra, a dzisiaj jestem od rana szczęśliwa, bo póki co dobrze się czuję. Zemdliło tylko jak przechodziłam obok zlewu Generalnie nie jest za wesoło, ale trudno, dam radę. Tyle lat czekałam na tę ciążę, że teraz grzech narzekać
Aha i jeszcze okropnie śmierdzi mi wiatrem mój pies a nigdy wcześniej tego nie czułam
Aha i jeszcze okropnie śmierdzi mi wiatrem mój pies a nigdy wcześniej tego nie czułam