reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Zuzia - wiem dokładnie o czym piszesz :-( Też się zastanawiam jak psychicznie zniosę kolejną porażkę tym bardziej, że jak podejdę do crio (o ile to wogóle będzie możliwe w tym cyklu) to ze wstępnych obliczeń mi wynika, że bete powinnam robić 16 grudnia. Czyli tuż przed świętami i albo będzie wielka rozpacz, albo wielka radość. A znając moje szczęście to w życiu zawsze muszę na coś ciężko zapracować, nic nie dostaje na tacy. Powiem szczerze, że nawet zdziwiona nie byłam jak się za pierwszym razem nie udało się. Może za 3/4 razem się uda. Moja @ dziś dotarła, ale daje mi popalić, pół wieczora zalegałam na kanapie tak się źle czułam i jeszcze od wczoraj potwornie boli mnie głowa. Ale w sumie to zdziwiona nie jestem, miesiąc przed histeroskopią przez 2 tygodnie non stop bolała mnie głowa i wylądowałam na tomografie, ale na szczęście wynik był OK. Po prostu nerwy. No to pomarudziłam... :-( Może jak się nie uda to mój M w końcu mi kupi psa.

Musimy wierzyć, że się uda, ale czasem tej wiary brak... i skąd ją czerpać...

Olusia - a o której zaczynasz nockę??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lilia calkowicie sie z toba zgadzam !! tez nie mam latwo, mowie tutaj oczywiscie o zajscie w ciaze.. I znając moje szczęście to tez w zasadzie nie bylam zaskoczona ze sie nie udalo, powienam juz przyzwyczaic sie do moich nie powodzen, no ale zawsze jest iskierka nadzieki ze sie uda... i tego sie trzymalam, chociaz przeczucie mowilo mi co innego.... musial by sie zdarzyc jakis cud.. to moj m ma wieksze szczescie niz ja.... on czasami nie zdąży pomyslec o czyms a juz ma a ja? ech... chcialabym sie wylaczyc na te 2 tyg kiedy bede czekac na bete i nie myslec.... boje sie kolejnego rozczarowania... no ale jak sie to mowi co ma byc to i tak bedzie..... :-)

Ale kochana nie mozemy sie poddawac!! musi nam sie tez udać !! :happy2:

Odnosnie spotkania nocke w pracy zaczynam od 19 do 7 rana.... robie po 12h....

Dziewczyny a powiedzcie mi jak mam miec w sobote transfer to o ktorej dnia wczesniejszego rozmrazaja mrozaczki?
 
Ostatnia edycja:
Olusia - iskierka nadzieji może i jest, ale dziś mam jakiegoś doła i nie bardzo widzę "światełka w tunelu". Siedzę i ryczę i jeszcze "pościelówę" sobie włączyłam :no: Czasem sobie wyobrażam jak to by było jakby się udało... narazie to tylko marzenia...

Jak się tak dalej umawiać będziemy to Nowego Roku nam zejdzie :-)

Dobra to lecimy dalej, co powiecie na 6 grudnia?? :-D

Jeżeli chodzi o odmrożenie to nie pomogę, bo nie mam bladego pojęcia.

A Ty teraz jesteś w pracy??
 
Lilia dzis mam wolne tzn rano dzis wrocilam po nocce... nie umiem cos spac ostatnio, mam problem z zasypianiem i spaniem... a jutro mam na rano.... no ale dam rade :-) ale mam neta w pracy także bede na pewno na necie w wolnej chwili.... :happy2:

Tez sobie mysle czesto jak by to bylo gdyby mi sie w koncu udalo.. chyba bylabym najszczesliwsza kobieta na swiecie... :-)

Ja 6 mam wolne.... tzn bede po nocy no ale to sie wyspie zanim bysmy sie spotkaly :-)
 
Olusia - ja zaliczyłam wieczorną drzemkę, więc teraz mi się spać nie chce :-D Mój M już słodko śpi :-) Coś głodna jestem, w brzuchu mi burczy :-D

Ja tylko mam nadzieję, że moje motto życiowe: "Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji" - kiedyś się spełni wobec wszystkich staraczek :-)
 
Witajcie.

Ja juz z samego rana zrobilam test. Wyszla jedna kreska a to oznacza ze jutro na mojej trzeciej i ostatniej weryfikacji bedzie tylko potwierdzenie dzisiejszego testu. Czyli moje dwie blastki nie przezyly i nie zostaly ze mna :-(. Normalnie zalamac sie mozna, usiasc i plakac nic wiecej.

Dziewczyny napiszcie prosze kiedy po pierwszym podejsciu in vitro mozna podchodzic do kolejnego z mrozaczkow? ? Mam 3 dzidzie w blastkach zamrozone i kolejne co mnie nurtuje to czy dwa zarodki znow probowac czy tylko jeden?
Podzielcie sie prosze doswiadczeniami, sppstrzezeniami.
Tak sie zastanawiam moze przez to ze mam 34 lata nic nie wyszlo. Narazie pustka mnie ogarnela i czarne mysli.

Ps. Pisze z komorki, dlatego brak polskich znakow za co przepraszam.
 
Ja robiłam test z moczu o czułości 10ml i przy becie 100 wyszedł negatywny, przy becie powyżej 200 ledwo widoczna blada kreseczka... dla mnie testy sikane to jakaś masakra i tylko człowiek się denerwuje niepotrzebnie!
 
Agitek dziś zrobiłam sikcza i co negatywny także tym si nie sugeruj tylko człowieka :wściekła/y: dokładność 99% bzdura każda staraczka o tym wie ale wiadomo i tak każda go robi! co do crio to nie wiem po stymulacji mogą kazać Ci odpocząć ja miałam miesiąc przerwy teraz i crio! najważniejsze że masz plan i dzieciaczki ja nie miałam przy 3 procedurach in vitro żadnego mrozaczka dopiero teraz moje 3 blastki :-D&&&
anna_ pamiętam Twoje 2 pęcherzyki :tak: ale to zleciało jak się na kogoś patrzy;-) pierwsze usg miałaś 23dpt? a już 30dpt widziałaś serducho?
Olusia
Ty się wykończysz tyle nocek i to 12 godzinnych! a te Święta będą najszczęśliwsze zobaczysz!
Lilia super że małpa przyszła bo masz mnie szybko dogonić !!!
Madzia cieszę się że masz takie grzeczne dziecko jest jakaś sprawiedliwość na świecie jednak po trudach w zajściu taki Aniołek grzeczny :-D

kurde lutki mi zabraknie :dry:
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry dziewczyny:-)

genna - Cieszę się że wyniki masz dobre. Co dalej planujesz ?

Lilia - Trzymam mocno kciuki żeby w końcu doszło do crio. Będzie dobrze. Kiedy masz wizytę żeby coś ustalić?

Kiki - No w końcu masz wyniki , daj znać po wizycie co ustaliliście może już tym cyklu podejdziesz do crio:-)

alternatywa - Co masz na myśli jakie badania po transferze? W zasadzie nic się nie robi chyba , że jak inne dziewczyny mają weryfikację to idą na bete , progesteron i estradiol w 3 , 7 i 10 dpt. Możesz sama sobie sprawdzić np progesteron i jak coś to zwiększyć dawki luteiny.

Minni - Niestety nie mam pojęcia jak to jest z tym bromergonem , także nie pomogę.

Olusia - Transfer masz w sobotę to i zarodki rozmrażane są w sobotę tak ok. 2-4 godz. przed transferem. Moje zarodki też będą rozmrażane w sobotę razem z Twoimi może:-) tylko oby przetrwały do poniedziałku.

agitek - Póki nie masz bety nie przejmuj się testami. Jeżeli chodzi o crio to wszystko zależy od twojego organizmu , jeżeli jest wszystko ok to i w kolejnym cyklu można podejść.

Martaczi - Szczęściaro proszę Cię teraz o fluidy dla moich zarodeczków , jeśli możesz to poproszę podwójną dawkę:tak:
 
reklama
Dziewczyny,wiecie mode jak to jest z odstawieniem encortonu? W rozpisce od novum powinnam brac 1/2 tabletki co 3 dni, a jak dzwonilam na konsultacje do novum to babeczka kazala mi brac 1 tab dxiennie przez 3 dni, potem 1/2 tab przez 3 dni I odstawic. To jak to jest wkoncu? Dzis rank wzielam 1/2 tab, nie mam ich przy sobie , kolejne 1/2 moglabym wziac dopiero o 16. Co powinnam zrobic?
 
Do góry