reklama
Carrie B
Zaciekawiona BB
ona232 ja myślałam o tym programie in vitro z sukcesem. to jest program w ramach którego możesz kilkakrotnie w ciągu dwóch lat podchodzić do ivf, konkretnie icsi. opłata to 11'900zł. nie obejmuje kosztów badań dodatkowych i leków do stymulacji. fajna opcja. choć radzę napisać maila do kliniki z prośba o przesłanie regulaminu tego programu.
moim zdaniem ciekawa oferta choć w razie niepowodzeń jesteś zobligowana do kolejnego podejścia do ivf w ciągu max 4 miesięcy. także trzeba być przygotowanym finansowo na to. jeżeli w drugiej połowie roku ten program nadal będzie dostępny to pewnie się na niego zdecydujemy.
moim zdaniem ciekawa oferta choć w razie niepowodzeń jesteś zobligowana do kolejnego podejścia do ivf w ciągu max 4 miesięcy. także trzeba być przygotowanym finansowo na to. jeżeli w drugiej połowie roku ten program nadal będzie dostępny to pewnie się na niego zdecydujemy.
Zula to się porobilo długo będziesz musiała czekać ns zabranie maluszkow? Dr M nie widział oznak hiperki? Ją mam wizytę na 21 ale powiem ci szczerze że chyba straciłam zaufanie di dr M. Zobaczę co mi powie na wizycie. Sądzę że przez schematowe podejście i zalecenie dupka od 16 dc bez kontroli owu tak się stało. Owu była 21 dc. Pęcherzyk nie pękł bo od 5 dni brałam dupka plus symulacja. Efekt taki że stres co nie miara, morze łez i 3OOO zł w plecy
Trzymaj się ciepło i zwracaj do zdrowia
Trzymaj się ciepło i zwracaj do zdrowia
Ostatnia edycja:
Carrie B
Zaciekawiona BB
ona232 też właśnie za dużo dobrego o nich nie słyszałam niestety... choć byliśmy na jednej wizycie i dr M wywarł na nas dobre wrażenie... mój mąż się jeszcze waha co do ivf więc na razie odłożę to w czasie. Choć i tak wydaje mi się, że lepiej zrobić to u nich niż na Polnej. Byłaś na Polnej?
mazenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2013
- Postów
- 526
Lilia u mnie powódź, ale mojego mieszkania raczej nie zaleje (a stracha mam, bo to parter). A poza tym nic się nie dzieje, czekam na okres i zadzwonię do kliniki umówić termin na stymulację, ale nie wiem co robić, czy nie odwlec tego o miesiąc . Akurat mój mąż będzie miał urlop, a chcielibyśmy jechać do rodziców do PL, zobaczyć ich jeszcze przed całą akcją, bo nie wiadomo kiedy później uda się znowu pojechać... A z drugiej strony już nie mam siły tyle czekać
U
Usunięty2
Gość
Lilia wszystkie juz chyba zaciazyly nic sie nie dzieje to nie ma co pisac ja nie wiem czy mam przerwac ta luteine bo troche plamie i mam to traktowac jako okres juz a dzis 26 dc dopiero:/
reklama
mazenka - o matko to trzymam kciuki, żeby Cię nie zalało. A z tym odwlekaniem to powiem Ci tak, że ja miałam mieć crio w maju, ale chyba przeciągnie mi się na wrzesień. Jak w kwietniu się dowiedziałam, że muszę zrobić TK, a termin na Fundusz jest w czerwcu to poszłam prywatnie. Niestety to badanie nie wyjaśniło moich bólów i muszę zrobić szereg innych badań. Generalnie w tej całej sytuacji trzeba się nauczyć cierpliwości i trzeba się pogodzić z tym, że nie wszystko jest w tych terminach w których się zaplanuje. Miesiąc to w sumie nie długo, teraz tak mówię :-)
Joasia - no chyba tak, tylko my zostałyśmy Lekarz mi powiedział, że 1 dc należy traktować dzień w którym jest krew, a nie plamienie.
Joasia - no chyba tak, tylko my zostałyśmy Lekarz mi powiedział, że 1 dc należy traktować dzień w którym jest krew, a nie plamienie.
Podziel się: