Dziewczyny, melduję, że moja Młoda waży juz 2700 g obecnie leci 35 tc. Życzę Wam wszystkim powodzenia, a za mnie trzymajcie tez proszę kciuki. Ostatnia prosta
@Będęwkoncumama! Jak tam mamusiowanie?
@Będęwkoncumama! Jak tam mamusiowanie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hejka! i tego 4 dnia na testach coś było widać? Ja zabieram się do zrobienia ale ma takiego stresa, że sama nie wiem… jestem 5 dpt. Oczywiście nic nie czuję (próbuję sobie tłumaczyć, że to za wcześnie ), panikuję na maksa że się nie udałoU mnie w klinice zalecają robić od 7dpt - nie wcześniej... szczerze ? nigdy tyle nie czekałam , miałam 3 transfery i za każdym razem 6dpt robilam betę ( a od 4 robiłam testy ) .
Hej, a co byś chciała czuć? "Wgryzanie"?Hejka! i tego 4 dnia na testach coś było widać? Ja zabieram się do zrobienia ale ma takiego stresa, że sama nie wiem… jestem 5 dpt. Oczywiście nic nie czuję (próbuję sobie tłumaczyć, że to za wcześnie ), panikuję na maksa że się nie udało
Haha no chyba tak wiesz racjonalne podejście niestety tutaj nie wchodzi w gręHej, a co byś chciała czuć? "Wgryzanie"?
U mnie 5dpt już było coś widać ;-)
Nie, wszystko było zupełnie normalnie . Przykro mi .Haha no chyba tak wiesz racjonalne podejście niestety tutaj nie wchodzi w grę
O kurczę, ale fajnie, że było coś widać. U mnie leży sterta testów, ale mój strach jest ogromny i nie ruszam.
A czy pamiętasz ten pierwszy tydzień? Coś było inaczej?
Ojej teraz kusi jeszcze bardziejNie, wszystko było zupełnie normalnie . Przykro mi .
Za pierwszym razem zamierzałam czekać do bety, ale niespodzianką było plamienie implantacyjne - więc wtedy zrobiłam test i już coś było nieźle widać (chyba 6dpt).
Tym razem w 5dpt była już kreska uchwytna telefonem ;-)
Wierz mi, każda z nas przez to przeszła ;-)Ojej teraz kusi jeszcze bardziej
Ja po prostu mam parę pilnych spraw w nadchodzącym czasie i martwię się, że wyjdzie biel bieli i wtedy już o niczym innym nie będę mogła myśleć. A wizyta u lekarza dopiero w przyszłym tygodniu, żeby zaplanować coś dalej.. Osiwieję
Żebym ja umiała tak sobie założyć..Wierz mi, każda z nas przez to przeszła ;-)
Ja założyłam sobie, że testuję wcześnie i jeśli wyjdzie biel, to przecież nic jeszcze nie oznacza
Yesss i to za każdym transferem ale nie ma co do tego przywiązywać większej uwagi . Znam dziewczyny które w 6dpt miały na testach biel wizira a 8 dpt pozytywna Beta . Czasem poprostu zdarzają się dzidziusie leniuszkiHejka! i tego 4 dnia na testach coś było widać? Ja zabieram się do zrobienia ale ma takiego stresa, że sama nie wiem… jestem 5 dpt. Oczywiście nic nie czuję (próbuję sobie tłumaczyć, że to za wcześnie ), panikuję na maksa że się nie udało
Pięknie się ogląda to foto! ja nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam. Raz był jakiś cień ale to tylko przypadek…Yesss i to za każdym transferem ale nie ma co do tego przywiązywać większej uwagi . Znam dziewczyny które w 6dpt miały na testach biel wizira a 8 dpt pozytywna Beta . Czasem poprostu zdarzają się dzidziusie leniuszki
Trzymam kciuki za sukces