reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

No niestety takie są uroki cesarki, ale po SN można chodzic bez problemu od razu. Mnie już po kilku godzinach nosiło, w końcu mogłam się normalnie poruszać więc zwiedzałam.
Ha ja chcialam juz isc jak tylko urodzilam i zostalam zszyta w kroczu.Dostalam opierdziel od poloznej ze wstaje ,mialam odpoczywac i dopiero po kilku godz.moglam pojsc sie umyc ale poszlam duzo wczesniej jak tylko przewiezli mnie na sale po porodowa
 
reklama
@Artemida90 @Ania.Wiosenka i reszta 🙈
No dobra a macie jakiś sposób na przyspieszenie porodu ? 🙈🤣 Byla dziś u mnie położna i mówiła że nie zapowiada się żeby mały chciał współpracować i przychodzić na tą stronę świata 🙈 nawet nie schodzi w dół ... 🙈 Ja już nie wiem jaki chce.porod ... Z jednej chyba wolę sn ... Z drugiej wolę CC ... nadążyć nie można ... 🤣🤣🤣🙈 Ale chciała bym przeżyć ten ból , skurcze itp. kto wie czy uda mi się być jeszcze w ciąży ... Eh... Widać że syn będzie uparty po mamusi i nie chce współpracować🙈🙈
Ja mialam masaz szyjki-qwa bolesny i gorzej to wspominam niz sam porod
 
Ha ja chcialam juz isc jak tylko urodzilam i zostalam zszyta w kroczu.Dostalam opierdziel od poloznej ze wstaje ,mialam odpoczywac i dopiero po kilku godz.moglam pojsc sie umyc ale poszlam duzo wczesniej jak tylko przewiezli mnie na sale po porodowa
No w Holandii jak wszystko jest ok to po sn wychodzisz po 4h do domu. Jak urodzisz w nocy to zazwyczaj pozwalaja czekac do rana.
 
U nas już po wszystkim. Beta w pon była 1825 dzisiaj 2825 i dostałam krwawienia mocnego ze skrzepami :( To był nasz ostatni zarodek. Nie chcę więcej punkcji, więc adopcja zarodka - może tak nam się uda. Jutro chcę dzwonić do mojej kliniki zapytać czy u nich jest możliwość adopcji zarodka bo na ich stronie i cenniku nie ma na ten temat informacji. Jak nie to zmieniamy klinikę. A może któraś z Was ma jakieś informacje na ten temat w klinikach InviMed (ja jeżdżę do Wrocławia)
 
Ja tak samo jestem w szoku , w niedzielę dokładnie urodziła dziewczyna z lipcowek która miała termin chyba dwa dni po mnie 🙈🙈

Ja teoretycznie mogła bym mieć CC bez mrugnięcia okiem ... Ale nie chcę ... Jak mam urodzić tak urodzę . Zresztą położna która do mnie przychodzi mówi że w moim szpitalu nie czekają aż się samo zacznie ... Ciążę po in vitro są traktowane inaczej ... W dniu terminu jest wywołanie., Jeśli to nie pomoże to na drugi.dzien cc ...

Powtarzam sobie ciągle że jeśli moja mama 30 parę lat temu dała radę urodzić mnie pośladkowo to czemu ja mam nie dać rady 🙈🤣

Najgorsze te ostatnie rzeczy ... Ja mimo tego że mam pełno wszystkiego to ciągle mam wrażenie że czegoś mi brakuje ... 🙈
Nawet kilka dni temu domawiałam koszule do szpitala 🙈🙈🤦‍♀️ i ciągle się zastanawiam nad szlafrokiem🙈 nie wiem czy brać czy nie ... Z jednej strony po co w lipcu ... A z drugiej sama nie wiem 🙈🙈🙈
Ja właśnie wróciłam od lekarza. Wczoraj pisałyśmy o tych wcześniakach, a dzisiaj się okazało, że mój mały mocno napiera główką na szyjkę macicy. Mam leżeć, w poniedziałek mam się z lekarzem spotkać i zobaczymy co dalej.
Jestem załamana 🥺.
 
Ja właśnie wróciłam od lekarza. Wczoraj pisałyśmy o tych wcześniakach, a dzisiaj się okazało, że mój mały mocno napiera główką na szyjkę macicy. Mam leżeć, w poniedziałek mam się z lekarzem spotkać i zobaczymy co dalej.
Jestem załamana 🥺.
Kochana bez nerwów , wierzę że mały wytrzyma do tych magicznych 37 tygodni ✊✊✊ pamiętaj że stres też potęguje skurcze . Łez i odpoczywaj a mąż niech biega przy tobie❤️❤️✊✊ dawaj znać w poniedziałek ❤️❤️✊✊✊
 
Ja właśnie wróciłam od lekarza. Wczoraj pisałyśmy o tych wcześniakach, a dzisiaj się okazało, że mój mały mocno napiera główką na szyjkę macicy. Mam leżeć, w poniedziałek mam się z lekarzem spotkać i zobaczymy co dalej.
Jestem załamana 🥺.
Moja siostra miała też taką sytuację. Termin porodu na 1 maja, od 10 marca musiała leżeć bo było ryzyko przedwczesnego porodu. Poród wywoływany 7 maja, tak małemu się spodobało to leżenie 😀 także na przykładzie mojej siostry, odpoczynek i bardzo oszczędny tryb życia pomaga, a poza tym, odpoczywaj ile wlezie bo później już nie poleżysz 🫣😜
 
reklama
U nas już po wszystkim. Beta w pon była 1825 dzisiaj 2825 i dostałam krwawienia mocnego ze skrzepami :( To był nasz ostatni zarodek. Nie chcę więcej punkcji, więc adopcja zarodka - może tak nam się uda. Jutro chcę dzwonić do mojej kliniki zapytać czy u nich jest możliwość adopcji zarodka bo na ich stronie i cenniku nie ma na ten temat informacji. Jak nie to zmieniamy klinikę. A może któraś z Was ma jakieś informacje na ten temat w klinikach InviMed (ja jeżdżę do Wrocławia)
Bardzo mi przykro , trzymałam za Was kciuki ... ❤️🥺
 
Do góry