reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Też miałam podobne obawy przed pierwszą narkozą.... ale teraz je lubię! 😂 Fajnie się odpływa i budzi po wszystkim 😉
Ale punkcji nie miałam w narkozie, tylko w sedacji - stanie bardzo konkretnego upojenia 😄
mi najpierw proponowali głupiego Jasia i przeciwbólowe ale stwierdzili ze przy 36 pęcherzach mogę nie wytrzymać. Znieczulenie podane dożylnie. W sumie miałam już 2 razy w życiu i zawsze odpływam i śpię 😂😂
 
Ja po wtorkowej wizycie dostałam leki na to moje nieszczęsne plamienie, żeby się unormowało wszystko. Jeśli wszystko będzie ok to jeszcze w maju zacznę stymulację. Wizytę kontrolną mam 16.05 i oby się udało.
Trzymam kciuki żeby teraz już było z górki💪💪💪
 
Hejka, na 99% czeka nas invitro, męski czynnik, morfologia 0%. Pomózcie jak poradzić sobie z przeeeeeeeeogromnym strachem przed punkcja 😢🙁🙁
Nie ma się czego bać. Nic nie czujesz, tak jak dziewczyny piszą, przyjemny haj po samym zabiegu🤣 ja w tym upojeniu dziękowałam chyba 10 razy swojemu lekarzowi ze taki cudowny jest😆 poza tym decyzja o in vitro może się okazać właśnie ta najlepsza dla Was. My podeszliśmy z dokładnie tym samym problemem jak Wy, morfologia 0% męża i właśnie wczoraj zrobiłam test ciążowy po moim pierwszy transferze i jest pozytywny. Także głowa do góry i działajcie. Wg mnie lepsza decyzja o in vitro niż kolejne miesiące naturalnych starań gdzie każdy miesiąc przynosi nowe rozczarowanie…ja już miałam po 3 latach starań dość tego testowania i ciągłych zawodów. Oczywiście in vitro tez nie musi się od razy udać, ale większości dziewczyn w końcu się udaje. A mnie nawet może sie uda za pierwszym razem, choć wiele mogłoby wskazywać ze będzie pod górkę i tutaj.
 
Też miałam podobne obawy przed pierwszą narkozą.... ale teraz je lubię! 😂 Fajnie się odpływa i budzi po wszystkim 😉
Ale punkcji nie miałam w narkozie, tylko w sedacji - stanie bardzo konkretnego upojenia 😄
Haha ja pamiętam że po punkcji leżąc na sali wybudzeń cały czas gadałam, po prostu nie zamykała mi się buźka, niestety zupełnie nie wiem o czym 🤣 jak ja bym chciała by mi to nagrali i bym mogła to obejrzeć 🤣 za drugim razem już nie miałam takich przeżyć 😁
 
reklama
Witam,
dziewczyny mam do oddania za koszt przesyłki leki , które zostały po in vitro. Może komuś się przydadzą :
estrofem 2 mg - 8 op
utrogestan 200mg kapsułki dopochwowe -4 op
cyclogest 400 mg globulki dopochwowe - 2op
pozdrawiam
 
Do góry