reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Jestem po punkcji. Miało być lepiej, a wyszło gorzej. Chyba za późno zrobiliśmy, optymalnie pewnie byłoby w 15 lub 16 dc (weekend) (stymulacje miałam do 14 dc), a OPU w 17dc. 10 pobrano, 5 dojrzalych, 2 przejrzale:/, 2 niedojrzałe, jedno puste. Teraz miałam rekovelle i menopur - cel był żeby uzyskać więcej dojrzalych. Pierwsza stymulacja była puregonem i 12 kom z czego 7 dojrzalych, a 5 niedojrzałych. Teraz gdyby może zakończyć wcześniej byłoby też 7.
Jestem ciekawa jak Wasze statystyki?
- Jaki procent z pobranych kom jest dojrzalych?
- I jaki procent zapladnianych kom daje "prawidlowe" zarodki do transferu?
- robiła któraś z Was AZH (nacinanie otoczki)? I embryoglue zawsze?
- czy któraś z Was może śmiało powiedzieć że u niej transfery na naturalnym szły lepiej niż na sztucznym? (Do tej pory pisała mi o tym jedna dziewczyna tutaj).
Z góry dzięki za kontakt.
Pozdrawiam ciepło
U nie cykl sztuczny, z 22 pobranych komórek dojrzałych było 19, uzyskałam 9 blastek, nie robiłam badania zarodków, miałam nacięcie otoczki.
 
reklama
pierwsza stymulacja 12 jajeczek które nie rosły równomiernie, po punkcji okazało sie ze jest tylko 6 oocyst z czego tylko 1 była dojrzała, 2 niedojrzale i 3 które miały dojrzeć w klinice - z tych 3 tylko jedna dojrzała finalnie uzyskałam tylko dwie komórki gotowe do zapłodnienia z czego uzyskaliśmy jeden zarodek - transfer nie udany
w maju mamy podchodzić do drugiej stymulacji - boie sie aby sytuacja sie nie powtórzyła :(
Jeżeli można mówić o pocieszającym aspekcie to 50% zapłodnionych daje zarodek, co po tym jak mowila mi embriolog zwykle zostaję 30-50%.
Trzymam kciuki, nie pozostaje nic innego jak próbować dalej. Czym byłaś stymulowana?
 
U nie cykl sztuczny, z 22 pobranych komórek dojrzałych było 19, uzyskałam 9 blastek, nie robiłam badania zarodków, miałam nacięcie otoczki

U nie cykl sztuczny, z 22 pobranych komórek dojrzałych było 19, uzyskałam 9 blastek, nie robiłam badania zarodków, miałam nacięcie otoczki.
I czy to AZH miałaś raz czy więcej? Jak to robią? Laserem? Trochę boję się uszkodzenia zarodka, ale może warto skoro dwa transfery "nie poszly". Jakby były dwa zarodki to też transfer dwóch od razu raczej nie wchodzi w grę, mamy juz synka. Więc może to azh...dzięki za wiadomość!
 
Jestem po punkcji. Miało być lepiej, a wyszło gorzej. Chyba za późno zrobiliśmy, optymalnie pewnie byłoby w 15 lub 16 dc (weekend) (stymulacje miałam do 14 dc), a OPU w 17dc. 10 pobrano, 5 dojrzalych, 2 przejrzale:/, 2 niedojrzałe, jedno puste. Teraz miałam rekovelle i menopur - cel był żeby uzyskać więcej dojrzalych. Pierwsza stymulacja była puregonem i 12 kom z czego 7 dojrzalych, a 5 niedojrzałych. Teraz gdyby może zakończyć wcześniej byłoby też 7.
Jestem ciekawa jak Wasze statystyki?
- Jaki procent z pobranych kom jest dojrzalych?
- I jaki procent zapladnianych kom daje "prawidlowe" zarodki do transferu?
- robiła któraś z Was AZH (nacinanie otoczki)? I embryoglue zawsze?
- czy któraś z Was może śmiało powiedzieć że u niej transfery na naturalnym szły lepiej niż na sztucznym? (Do tej pory pisała mi o tym jedna dziewczyna tutaj).
Z góry dzięki za kontakt.
Pozdrawiam ciepło
U mnie z pobranych 9-9 dojrzałych.ale pamietam (choć było to dawno)ze doktor powiedział,ze to się praktycznie nie zdarza🙃zapłodnienie metoda icsi,zapłodnilo się 6 z 9. 1 zarodek odrzucony przy hodowli do blastki,czyli zostało 5.wiek 39.Embrioglue brałam dopiero teraz,przy ostatnim transferze ostatniego zarodka - czyli wczoraj 😉 tyle moich statystyk,z tego co pamietam to ty ta sama klinika i ten sam lekarz nawet
 
Mam wynik z wczorajszego badania bety - 0,3
Także wszystko spadło ..
Ciekawa jestem tylko do jakiego poziomu to rosło i kiedy zaczęło spadać.
Teraz to zostało mi wrócić do dawnego życia starających się 😑

Kochana trzeba być dobrej myśli i się nie poddawać, czasami tak wychodzi że trzeba poczekać dłużej na maluszka, do Ciebie też wyjdzie słońce :-) :)
 
reklama
I czy to AZH miałaś raz czy więcej? Jak to robią? Laserem? Trochę boję się uszkodzenia zarodka, ale może warto skoro dwa transfery "nie poszly". Jakby były dwa zarodki to też transfer dwóch od razu raczej nie wchodzi w grę, mamy juz synka. Więc może to azh...dzięki za wiadomość!
Lekarz tłumaczył jak to się robi ale nie pamiętam. Ryzyko uszkodzenia zarodka jest bardzo niskie, w końcu robią to profesjonaliści, ale zawsze coś się może wydarzyć nieoczekiwanego.
 
Do góry