reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Mialam w planie żeby mój też był przy mnie ... Ale ... Im bliżej lipca tym coraz większe mam wątpliwości 🙈🙈🙈 nie wiem czy to wytrzyma ...
Ja nie widziałam innej opcji niż poród z nim. Jak mnie wzięli na sale operacyjna na szybka cesarkę płakał razem ze mną. Nie wyobrażam sobie jakbym miała zostać tam całkiem sama. On pierwszy zareagował jak zaczęłam wymiotować podczas cesarki, znał mnie jak nikt inny i moje zachowania. Personel był w szoku ze można wymiotować będąc znieczulonym od szyi w dół. Prawie się usiadłam 😓
 
reklama
Ja nie widziałam innej opcji niż poród z nim. Jak mnie wzięli na sale operacyjna na szybka cesarkę płakał razem ze mną. Nie wyobrażam sobie jakbym miała zostać tam całkiem sama. On pierwszy zareagował jak zaczęłam wymiotować podczas cesarki, znał mnie jak nikt inny i moje zachowania. Personel był w szoku ze można wymiotować będąc znieczulonym od szyi w dół. Prawie się usiadłam 😓
miało być udusilam - głupi słownik
 
Ja nie widziałam innej opcji niż poród z nim. Jak mnie wzięli na sale operacyjna na szybka cesarkę płakał razem ze mną. Nie wyobrażam sobie jakbym miała zostać tam całkiem sama. On pierwszy zareagował jak zaczęłam wymiotować podczas cesarki, znał mnie jak nikt inny i moje zachowania. Personel był w szoku ze można wymiotować będąc znieczulonym od szyi w dół. Prawie się usiadłam 😓
Ja też sobie nie wyobrażam być tam sama ... Ale patrząc też na to jak on wszystko przeżywa ... Musi sam zdecydować ... Mój ma nerwicę od zawsze ... Objawia się to omdleniami ( ponoć można ją odziedziczyć po rodziców ... I właśnie z całego rodzeństwa on ja przejol ... ) .... Więc boje się co będzie na porodówce ....
 
ja bez balonika tylko przebicie wód kroploweczka i czas podobne nie całe 3 godziny od kroplówki 😁pomijając że słyszało mnie całe miasto 😂
O widzisz, jeszcze lepiej. Mi tez przebila wpdy ale juz po oxy. No i tez nie ukrywam - do zzo (jakies 3h) odstep miedzy skurczami trwal… 2-3 sekundy
Krotko ale intensywnie. I chyba ta wolę:)

Caro bedzie pięknie❤️❤️❤️❤️
 
Ja też sobie nie wyobrażam być tam sama ... Ale patrząc też na to jak on wszystko przeżywa ... Musi sam zdecydować ... Mój ma nerwicę od zawsze ... Objawia się to omdleniami ( ponoć można ją odziedziczyć po rodziców ... I właśnie z całego rodzeństwa on ja przejol ... ) .... Więc boje się co będzie na porodówce ....
A mnie polozna pytala dwa razy - na pewno nie chcesz zadzwonic po chlopa!? A ja - jeszcze nieeee
Po cooo (bolalo jak skurw i tak bylam prawie nieprzytomna z bolu)

I tym sposobem wszedl na sale jak glowka byla juz widoczna. Bo myslalam ze to potrwa z 12h
 
Dziewczyny dziś dwa dni po punkcji a rano mnie taki ból w dole brzucha złapał ze myślałam ze zejdę…zaczęło mi sie słabo robić i zimne poty oblewać..mąż zadzwonił nawet na pogotowie, ale po wypytaniu o objawy kazali tylko środki przeciwbólowe wziac i dzwonić jakby silny ból się utrzymywał. Trwało to około 20-30min…teraz czuje sie Ok, ale nie wiem czy sie martwić czy tak się może zdarzyć ? Poza tym mam delikatne plamienia brązowe, ale płomieniami miałam się nie martwić jeśli wystąpią.Wizyte u lekarza mam w sobotę. duże pije i jem dużo białka od czasu stymulacji…
Obserwuj się. Jak będziesz się gorzej czuła, albo wystąpi gorączka to jedź na Ip lub do kliniki na kontrolę.
Plemienia mogą wystąpić.
 
A mnie polozna pytala dwa razy - na pewno nie chcesz zadzwonic po chlopa!? A ja - jeszcze nieeee
Po cooo (bolalo jak skurw i tak bylam prawie nieprzytomna z bolu)

I tym sposobem wszedl na sale jak glowka byla juz widoczna. Bo myslalam ze to potrwa z 12h
mój tez widział główkę ale przeszła dopiero kawałek przez szyjke i się zatrzymała
 
reklama
Dziewczyny, czy mozecie powiedziec mi o swoich doswiadczeniach z gonapeptylem?
Mam 1 nieudane invitro, zaden z zarodkow nie dotrwal do 5 dnia, w klinice nic ciekawego nie powiedzieli poza tym ze nie odpowiedzialam na stymulacje tak jak powinnam, biorac pod uwage moj wiek i wszystkie wyniki. Ja mam im za zle ze nie przerwali stymulacji, bo od poczatku byly przeslanki ze to nie idzie. Najpierw przez miesiac bralam tabletki antykoncepcyjne + potem dolaczyl gonapeptyl ale pomimo tego mialam owulacje i pozniej okres. Sama stymulacja tez nie przebiegala dobrze, na poczatku mialam sporo pecherzykow, w sumie 13, ale slabo rosly, stylumacja ciagle byla przedluzana, w koncu pobrano 9, z czego 5 komorek nadawalo sie do zaplodnienia (nie wiem co bylo nie tak z pozostalymi 4).
Teraz zmienilam klinike, ale mam wrazenie ze to idzie tym samym torem, a oni nie reaguja.
Od 21 dnia cyklu biore gonapeptyl, juz 7 dni.
Oto moje wyniki po tygodniowej kuracji, w 28 dniu cyklu
FSH: 2.8
LH : 3.2
Estradiol : 88
Progesteron: 2.3
Wszystkie hormony spadly, poza estradiolem, ktory wzrosl z 74 do 88.
Nie znalalzlam zbyt wiele informacji w internecie, ale z tych co czytalam, to estradiol powinien znaczaco spasc po zastrzykach. Wedlug lekarza te wyniki sa ok, mam dalej kontynuowac gonapeptyl i powtorzyc za tydzien, jesli dalej beda ok to wtedy zaczynam stymulacje. Biorac pod uwage moje poprzednia probe, mam nizsze zaufanie i chce sama dowiedziec sie jak najwiecej.
Jak bylo u was po gonapeptylu? Jakie byly wasze wyniki? Ktore hormony powinny spadac? Czy podczas barania zastrzykow dostalyscie okres?
 
Do góry