Kto po in vitro?

[mArusia33]

A jeszcze mam takie pytanie czy wy tez macie takie zwiększone upławy ? Mam wrażenie ze tam jest cały czas mokro , w sumie jak byłam na SOR to pani ginekolog uspokajała ze jest wszystko w normie PH tez i to jest normalne ale żeby aż tyle ….

ja też miałam dużo i upławów i cały czas wilgotno bałam się już pod koniec że nie odróżnie że wody odeszły ale jak przebili to szybko odszczekalam te słowa

 

[Ice41]

Ja do insemicacji miałam stymulacja Aromkiem od 4 do 7 dc. Raz tylko miałam dwa pęcherzyki, a tak to tylko po jedynym. Do in vitro najpierw antykoncepcja przez ponad miesiąc a później menopur 250 j przez 13 dni, uzyskałam 22 pęcherzyki

A jak wygląda stymulacja aromkiem? Też się bierze ovitrelle i potem progesteron?

 

[kostka123]

Ja już po punkcji, pobrali mi finalnie 14 cumulusów (cokolwiek to jest )
Na sobotę zaplanowany jest transfer, przy czym powiedzieli, że dopiero przed samym transferem dowiem się o tej konkretnej komórce (jaka jakość itd), wcześniej będą dzwonić tylko jeśli będzie coś nie tak.
Trochę słabo, bo myślałam że będą się ze mną kontaktować ile udało się zapłodnić, jak rosną etc, a tu trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Czy Was też po zabiegu bolały jajniki?
Wiecie może czy można normalnie pić kawę?

Super wynik
Do mnie już dzisiaj dzwonili ile udało się zapłodnić i będą jeszcze dzwonić jutro albo po jutrze i w 5-dobie.
Ogólnie to mam brzuch napuchnięty jak bania, pobolewa trochę ale nie jakoś bardzo. Myśle, ze normalnie możesz pic kawę, ale nie za dużo

 

[kostka123]

Jak myślicie, bo jeszcze nad tym się zastanawiam, czy komórki po stymulacji są gorszej jakości niż byłyby normalnie? Oczywiście jest ich znacznie więcej, ale u mnie to tak słabo wyszło, że zaczynam mieć wątpliwości

Ale jak słabo wyszło? Jest ich mało czy są niedojrzałe ? Nie wydaje mi się, ze komórki są gorsze, jakość tych komórek może być inna w każdym cyklu

 

[Pati32]

A jak wygląda stymulacja aromkiem? Też się bierze ovitrelle i potem progesteron?

Tak, dokładnie tak

 

[Per Em]

Jak się nazywa ten lek, bo aromek to chyba slang ?
Przeczytałam, że przy inseminacji stosuje się stymulację jajeczkowania, która ma na celu uzyskanie 2-3 prawidłowo rozwiniętych pęcherzyków. Zastanawia nie jakie dawki leków się przy tym stosuje. Wiem, że każda reaguje inaczej, ale w porównaniu z in vitro tych dwóch podejść już jakiś obraz jest.

Nie slang, taka nazwa aż wygooglowalam, czy nie podkręciłam czegoś. Dawkowania nie pamiętam, to było już prawie 3 lata temu. Artemida mi tylko przypomniała o tym ovitrelu na koniec.

 

[Per Em]

Ja już po punkcji, pobrali mi finalnie 14 cumulusów (cokolwiek to jest )
Na sobotę zaplanowany jest transfer, przy czym powiedzieli, że dopiero przed samym transferem dowiem się o tej konkretnej komórce (jaka jakość itd), wcześniej będą dzwonić tylko jeśli będzie coś nie tak.
Trochę słabo, bo myślałam że będą się ze mną kontaktować ile udało się zapłodnić, jak rosną etc, a tu trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Czy Was też po zabiegu bolały jajniki?
Wiecie może czy można normalnie pić kawę?

Ja dopiero na koniec hodowli dowiedziałam się, ile zarodków zostało i jakich.
Chyba mnie trochę bolały jajniki.
Z tego, co mi wiadomo, to chyba wszystko możesz.

 

[Per Em]

A możesz podać mi jej namiary na priv?

Ja miałam mieć inseminację na NFZ w uczkinie na Starynkiewicza. Ale pandemia i bla bla bla.

 

[Per Em]

Ja miałam 6 inseminacji.
Od 2dc brałam Clostilbegyt, miałam 2 jajeczka. Raz miałam 3 które dały ciążę. Bierzesz Clostilbegyt 5 dni po 2 tabl, później 36h wcześniej ovitrelle

O, to też brałam bo pamiętam nazwę

 

[eij]

A jak wygląda stymulacja aromkiem? Też się bierze ovitrelle i potem progesteron?

U mnie było tak że od 4 do 7 dc brałam Aromek dwa razy dziennie po jednej tabletce i 36 h przed inseminacją ovitrelle. Progesteronu nie brałam żadnego