Kto po in vitro?

[Candys]

Odebrałam wyniki z laboratorium (dziwne bo robiłam tez progesteron, ale on ciagle jest w realizacji- może będzie jutro) … albo coś jest nie tak i już się martwię

W morfologii wyszły mi:
Podwyższone: leukocyty, neutrofile
Obniżone: limfocyty

Pierwszy raz tez wyszły mi „niedojrzałe granulocyty” - jeszcze niby norma ale jestem na styk górnej granicy.

Czy któraś z Was miała podobne wyniki?
Wiem ze morfologia w ciąży się zmienia… bo gdyby nie to wskazywałoby to na białaczkę

Co do badania moczu to mam obecne korony (czytałam ze to raczej zle) i jakieś bakterie.

Do lekarza mam w pon, powtórzę raz jeszcze badanie moczu i zobaczymy czy wyjdzie tak samo…

 

[Candys]

Odebrałam wyniki z laboratorium (dziwne bo robiłam tez progesteron, ale on ciagle jest w realizacji- może będzie jutro) … albo coś jest nie tak i już się martwię

W morfologii wyszły mi:
Podwyższone: leukocyty, neutrofile
Obniżone: limfocyty

Pierwszy raz tez wyszły mi „niedojrzałe granulocyty” - jeszcze niby norma ale jestem na styk górnej granicy.

Czy któraś z Was miała podobne wyniki?
Wiem ze morfologia w ciąży się zmienia… bo gdyby nie to wskazywałoby to na białaczkę

Co do badania moczu to mam obecne korony (czytałam ze to raczej zle) i jakieś bakterie.

Do lekarza mam w pon, powtórzę raz jeszcze badanie moczu i zobaczymy czy wyjdzie tak samo…

Chodziło mi o ketony w moczu

 

[Emmka87]

@Emmka87 ja tu czekam na dobre wieści

I są dobre wieści jest serduszko pięknie wszystko wygląda

 

[Candys]

@Emmka87 jak tam na usg? Daj znać

 

[Candys]

I są dobre wieści jest serduszko pięknie wszystko wygląda

Bardzo się cieszę
Ja z niecierpliwością czekam do poniedziałku
Troszkę mnie zmartwiły wyniki ale mam nadzieje ze będzie Ok …

 

[Emmka87]

Odebrałam wyniki z laboratorium (dziwne bo robiłam tez progesteron, ale on ciagle jest w realizacji- może będzie jutro) … albo coś jest nie tak i już się martwię

W morfologii wyszły mi:
Podwyższone: leukocyty, neutrofile
Obniżone: limfocyty

Pierwszy raz tez wyszły mi „niedojrzałe granulocyty” - jeszcze niby norma ale jestem na styk górnej granicy.

Czy któraś z Was miała podobne wyniki?
Wiem ze morfologia w ciąży się zmienia… bo gdyby nie to wskazywałoby to na białaczkę

Co do badania moczu to mam obecne korony (czytałam ze to raczej zle) i jakieś bakterie.

Do lekarza mam w pon, powtórzę raz jeszcze badanie moczu i zobaczymy czy wyjdzie tak samo…

Mi morfologia wyszła ok w moczu mam jakieś bakterie i muszę powtórzyć badanie.
Czekam teraz na Twoje usg życzę takich pięknych widoków jak ja dzisiaj miałam

 

[Kocka]

Odebrałam wyniki z laboratorium (dziwne bo robiłam tez progesteron, ale on ciagle jest w realizacji- może będzie jutro) … albo coś jest nie tak i już się martwię

W morfologii wyszły mi:
Podwyższone: leukocyty, neutrofile
Obniżone: limfocyty

Pierwszy raz tez wyszły mi „niedojrzałe granulocyty” - jeszcze niby norma ale jestem na styk górnej granicy.

Czy któraś z Was miała podobne wyniki?
Wiem ze morfologia w ciąży się zmienia… bo gdyby nie to wskazywałoby to na białaczkę

Co do badania moczu to mam obecne korony (czytałam ze to raczej zle) i jakieś bakterie.

Do lekarza mam w pon, powtórzę raz jeszcze badanie moczu i zobaczymy czy wyjdzie tak samo…

Te granulocyty są normalne w ciąży. Co do moczu ketony nie powinny być obecne i mogą świadczyć o tym, ze za mało zjadłaś na kolacje węglowodanów- przynajmniej tak jest przy cukrzycy. A glukoza we krwi jaka?

 

[Karinka31]

I są dobre wieści jest serduszko pięknie wszystko wygląda

Gratulacje !!! A który dziś dzień po transferze ze serduszko już jest ?

 

[Candys]

Te granulocyty są normalne w ciąży. Co do moczu ketony nie powinny być obecne i mogą świadczyć o tym, ze za mało zjadłaś na kolacje węglowodanów- przynajmniej tak jest przy cukrzycy. A glukoza we krwi jaka?

Glukoza w normie. Idealnie po środku.

Nie wiem może mój organizm nie potrafi ogarnąć zmiany - od dnia transferu nie jadłam słodyczy. Sporadycznie może jedna kostkę czekolady, ale wszystko odstawiłam (do tej pory nie żałowałam sobie takich rzeczy)

 

[Kocka]

Glukoza w normie. Idealnie po środku.

Nie wiem może mój organizm nie potrafi ogarnąć zmiany - od dnia transferu nie jadłam słodyczy. Sporadycznie może jedna kostkę czekolady, ale wszystko odstawiłam (do tej pory nie żałowałam sobie takich rzeczy)

Normy glukozy dla ciężarnych są inne.
A i nie chodzi o to żebyś się czekolady napchala na kolacje bardziej węglowodany złożone