Kto po in vitro?

[eij]

to już za kilka dni ja już się nakręcam bo coś więcej śluzu mam już się loty zaczynają

Znam to, najpierw się nakręcam śluzem a później miałam omamy że mi wody płodowe się sączą dopóki śluz nie pachnie jakoś brzydko to nie ma się czym stresować. Zresztą zawsze możesz zapytać ginekologa na wizycie jeśli masz jakieś obawy. Ja już ledwo się toczę, brzuch przeogromny, ale z pieskiem jeszcze na spacerek chodzę raz dziennie

 

[eij]

Jpdl dziewczyny dalej nie mam info z kliniki ... Z jednej strony to chyba dobrze że nie dzwonią .... Znakiem tego coś tam jest z drugiej strony boje się sama zadzwonić mam info że do 7 dni wystawia mi fakturę za mrożenie.... Ale uwaga roboczych i do tych siedmiu dni będę miała wieści ile co i jak.... Dziś 6 dzień ...ale roboczy dopiero 3 oszaleje ,osiwieje będę babcia a nie mama

Brak telefonu weź za dobry znak, mi mówili że jak nie dzwonią to jest dobrze cierpliwości życzę, będzie dobrze

 

[Karinka31]

Jpdl dziewczyny dalej nie mam info z kliniki ... Z jednej strony to chyba dobrze że nie dzwonią .... Znakiem tego coś tam jest z drugiej strony boje się sama zadzwonić mam info że do 7 dni wystawia mi fakturę za mrożenie.... Ale uwaga roboczych i do tych siedmiu dni będę miała wieści ile co i jak.... Dziś 6 dzień ...ale roboczy dopiero 3 oszaleje ,osiwieje będę babcia a nie mama

Zadzwoń nie stresuj się ja dzwoniłam sama

 

[mArusia33]

Znam to, najpierw się nakręcam śluzem a później miałam omamy że mi wody płodowe się sączą dopóki śluz nie pachnie jakoś brzydko to nie ma się czym stresować. Zresztą zawsze możesz zapytać ginekologa na wizycie jeśli masz jakieś obawy. Ja już ledwo się toczę, brzuch przeogromny, ale z pieskiem jeszcze na spacerek chodzę raz dziennie

wizytę mam dopiero 19 kwietnia mi średnio co dwa dni też się Sącza objawy z gooooogle pauja do wszystkiego co sobie tylko wymyślę jeszcze muszę wytrzymać miesiąc do tego bezpiecznego 38 tygodnia. Ciebie to ja od początku podziwiam że dzielna jesteś większość ciąży przechodziłaś do pracy też staram się chodzić na spacery żeby nie zastygnąć

 

[eij]

wizytę mam dopiero 19 kwietnia mi średnio co dwa dni też się Sącza objawy z gooooogle pauja do wszystkiego co sobie tylko wymyślę jeszcze muszę wytrzymać miesiąc do tego bezpiecznego 38 tygodnia. Ciebie to ja od początku podziwiam że dzielna jesteś większość ciąży przechodziłaś do pracy też staram się chodzić na spacery żeby nie zastygnąć

Tobie też już zleci ten ostatni miesiąc daje w kość. Całe szczęście że tną mnie szybciej bo naprawdę nie wiem jak bym dalej funkcjonowała. Ja zaczynam 38 tydzień za dwa dni odliczam żeby tylko dotrwać

 

[mArusia33]

Tobie też już zleci ten ostatni miesiąc daje w kość. Całe szczęście że tną mnie szybciej bo naprawdę nie wiem jak bym dalej funkcjonowała. Ja zaczynam 38 tydzień za dwa dni odliczam żeby tylko dotrwać

dotrwasz napewno i utulicie Wasze wyczekane skarby

 

[eij]

dotrwasz napewno i utulicie Wasze wyczekane skarby

Narazie muszę wytrwać drogę powrotną do domu z zakupów naprawdę dużo nie kupiłam a już liczę ile ławek po drodze żebym mogła odpocząć

 

[Kocka]

Narazie muszę wytrwać drogę powrotną do domu z zakupów naprawdę dużo nie kupiłam a już liczę ile ławek po drodze żebym mogła odpocząć

A pokazalabys brzuch? Jestem ciekawa co mnie czeka

 

[JestemMama!]

Zadzwoń nie stresuj się ja dzwoniłam sama

Ja ostatnio też , ale zdecydowałam wcześniej że uczę się cierpliwości ... Bo ostatnio mi jej duzoooo brakuje Cierpliwie czekam na dobre wieści

 

[eij]

A pokazalabys brzuch? Jestem ciekawa co mnie czeka

Tylko żeby nie było że Cię straszę na załączonym obrazku mamusia +16 kg, córcia 2.77 kg, synek 2.88 kg.