Kto po in vitro?

[Kocka]

Też ciągle odświeżam forum[emoji854][emoji854][emoji854][emoji846][emoji846] i czekam z Tobą.
O której masz usg?

O 16

 

[kate_p7]

Po 14 myśle ze będą

Mi testy z synem nie wychodziły dopiero 10dpt. Przy dziewczynkach 4dpt był pozytywny i stwierdziłam, ze gooowno kupiłam i głupoty pokazuje.
5dpt drogi test nic nie pokazał i ten tani test 6dpt znowu dwie kreski i beta była 86 . Trzymam kciuki

 

[miętowa25]

Dziewczyny ja już po prenatalnych i ten cud mały zdrowo rośnie,rozwija się ,pokazało Pani język i wierciło się jak szalone [emoji3059] ciągle nie wierzę,że to się dzieje ale ulga jaka poczułam jest nie do opisania!!!
Życzę Wam wszystkim takiego cudu [emoji3531][emoji3531][emoji3531][emoji3531]Zobacz załącznik 1376666

piękny cud! Gratuluje i niech dalej zdrowo rosnie! ❤❤Ja czekam na prenatalne do 25.03.... nie wiem jak doczekać.

 

[Stylenka]

Mi testy z synem nie wychodziły dopiero 10dpt. Przy dziewczynkach 4dpt był pozytywny i stwierdziłam, ze gooowno kupiłam i głupoty pokazuje.
5dpt drogi test nic nie pokazał i ten tani test 6dpt znowu dwie kreski i beta była 86 . Trzymam kciuki

Dziękuje, wszystkie jesteście takie kochane

Ja siedzę sobie na spokoju, pewna wyniku. Celebruje ze wezmę za chwile ostatni Estradiol jako ostatni, końcowy punkt w projekcie „se stara baba wymyśliła dziecko” .
Później pojadę do pracy. Bo tam nie wypada ryczeć. I może przeżyje

 

[miętowa25]

A co kochane dziewczyny sadzicie o pracy w ciąży?
Jakoś zawsze sobie wyobrażałam, że będę pracować tyle ile dam radę, tak długo jak będę się z tym dobrze czuć. Kolezanki w pracy mam kochane i wiem, że będą mi pomagały.
Zdziwiło mnie, jak ostatnio kilka osób postronnych powiedziało, że po takich trudach w uzyskaniu ciąży nie wyobrażają sobie pracować, że to wręcz nieodpowiedzialne. Co sądzicie?
Jedna z moich bliskich koleżanek od razu zrezygnowala z pracy bo miała styczność że środkami do dezynfekcji skóry, wydaje mi się to gruba przesadą.
Czy ja oszalałam?

ja myślałam, że będę pracować ile sie da... ale jak w 5tc dostalam krwawienia i pozniej kilka razy plemienia dr wyslala na l4. I od polowy stycznia siedze w domu...
Wrocilabym do pracy... praca niby biurowa... ale firma rodzinna... czyli robisz wszystko w sumie. Tu dałoby sie dogadać w sumie teść jest szefem hahah ale jednak pracuje w szpitalu rehabilitacyjnym/sanatorium... i zjazd co 3 tyg ludzi z calej Polski ... co przywoza covida albo są chetni zeby go na miescie zlapac i przywlec... personel pracujący w kilku miejscach w tym na oddziałach covidowych... niby sie przebierają, maski noszą, poszczepieni... ale strasznie sie boje zakazenia w ciąży wiec chyba do rozwiązania zostaje na l4...
Im mniej lekow biore tym lepiej mi w domu ❤

 

[Magda 1234]

Dziękuje, wszystkie jesteście takie kochane

Ja siedzę sobie na spokoju, pewna wyniku. Celebruje ze wezmę za chwile ostatni Estradiol jako ostatni, końcowy punkt w projekcie „se stara baba wymyśliła dziecko” .
Później pojadę do pracy. Bo tam nie wypada ryczeć. I może przeżyje

A ile Ty masz lat ?? Ja to mogę powiedzieć że jestem już stara i se wymyśliłam bo skończyłam 38. Trzymam za Ciebie kciuki

 

[Stylenka]

A ile Ty masz lat ?? Ja to mogę powiedzieć że jestem już stara i se wymyśliłam bo skończyłam 38. Trzymam za Ciebie kciuki

40 buuuuuu

 

[Evela.6]

piękny cud! Gratuluje i niech dalej zdrowo rosnie! [emoji173][emoji173]Ja czekam na prenatalne do 25.03.... nie wiem jak doczekać. [emoji2356]

No to oczekiwanie jest najgorsze ,sama byłam kłębkiem nerwów [emoji85] ale ulga po badaniu jest nie do opisania [emoji3059]

 

[Sherlook]

@Kocka masz te wyniki?? Ja nie mogę się na pracy skupić [emoji56]

 

[Kocka]

@Kocka masz te wyniki?? Ja nie mogę się na pracy skupić [emoji56]

Nie mam jeszcze, obłęd