Kto po in vitro?

[Orchidea33]

A ja się popłakałam. Dzwonili z kliniki. Beta wyskoczyła w kosmos (dziś 4800 wobec 1100 w piątek), ale progesteron z 21 spadł do 9 Mam go powtórzyć we środę, ale boję się najgorszego.

Beta super. Dodali Ci jakies leki na proga?

 

[Anahstasia]

Beta super. Dodali Ci jakies leki na proga?

Właśnie nic więcej niż to co już biorę, czyli trzy razy na dobę po 1x Progesterone Besins i też trzy razy 1x Cyclogest. Lekarz twierdzi, że już jestem na dużych dawkach. Do tej pory cały czas miałam 20-21,5 progesteronu (co ponoć jest odpowiednie dla krio na cyklu sztucznym bezowulacyjnym). Przez tą 9 panikuję. Boję się, że stracę maluszka.

 

[Orchidea33]

Właśnie nic więcej niż to co już biorę, czyli trzy razy na dobę po 1x Progesterone Besins i też trzy razy 1x Cyclogest. Lekarz twierdzi, że już jestem na dużych dawkach. Do tej pory cały czas miałam 20-21,5 progesteronu (co ponoć jest odpowiednie dla krio na cyklu sztucznym bezowulacyjnym). Przez tą 9 panikuję. Boję się, że stracę maluszka.

To ja bym na razie poczekala do badan.. choc ja pewnie jutro bym jeszcze raz poszla i w srode.
Nie mysl nawet o stracie! Wierz w maluszka i postaraj sie uspokoic bo nie pomagasz mu stresem. Sciskam mocno

 

[Sherlook]

@Kocka trzymam kciuki!!! Żeby na usg były dwa pęcherzyki [emoji3059][emoji3059]

 

[Magda 1234]

@Magda 1234 co u Ciebie? Nie odzywasz się, ale mam nadzieję, że to z radości

Hej wszystko dobrze na USG maluch machał pięknie nogami cudo, życzę wszystkim takiego szczęścia oby każda się doczekała. Nie odzywałam się bo okropnie się czułam,ból głowy niemiłosierny plus wypioty. Dostał lek prdeciwymiotny i zobaczymy ! Dr chciała mnie skierować na 3 dni do szpitala ale odmówiłam, spróbuję z tymi lekami jak nie będzie zmian to pójdę do szpitala nawodnić się.. ja po prostu się boje szpitala , boje się że złapie Covida ,że coś przyniosę,ale jak nie będzie wyjścia to pójdę. To była moja ostatnia wizyta u dr ,teraz idę już do innego lekarza ale powiem wam że to cudowna kobieta z ogromnym sercem ech..żal mi było , wyściskała nas na koniec i kazała się odzywać co tam u malucha i jak cos by był trdeba to mam do niej telefon i ona zawsze pomoże Życzę wszystkim takich lekarzy prowadzących.

 

[Kocka]

A ja się popłakałam. Dzwonili z kliniki. Beta wyskoczyła w kosmos (dziś 4800 wobec 1100 w piątek), ale progesteron z 21 spadł do 9 Mam go powtórzyć we środę, ale boję się najgorszego.

Najważniejsze że beta rośnie. Jesteś na cyklu sztucznym czy naturalnym?
Edit: doczytałam że na sztucznym. A badalas w takim samym odstępie od wzięcia progesteronu?

 

[Kocka]

Ja już krew oddałam, po południu mam USG... Aaaa strach
Stylenka dziś beta?

 

[Kocka]

Nie oszalałaś. Ja bardzo chce pracować tyle ile mogę, ale.. mój lekarz powiedział, że do końca I trymestru zwolnienie i oszczędny tryb życia, krótkie spacery.. wszystko z maluchem w porządku, ale w 6t krwawiłam, potem jeszcze plamiłam i po tym jak poroniłam a potem długo się nie udawało powiedział, że dmuchamy na zimne i te jeszcze trzy tygodnie w domu a potem zobaczymy..

No właśnie rozumiem, że jak lekarz mówi, że zwolnienie to zwolnienie i tyle, z tym się nie dyskutuje. Zdziwiło mnie, że przez niektóre dziewczyny ciąża z in vitro jest z góry traktowana jak ciężka choroba.

 

[Kocka]

Ja miałam pracę biurową i pracowałam do 30 tc. am

O kurczę, to Ty niedługo już rodzisz! Kiedy ciążę bliźniaczą traktuje się jak donoszona?

 

[mArusia33]

Dziewczyny ja już po prenatalnych i ten cud mały zdrowo rośnie,rozwija się ,pokazało Pani język i wierciło się jak szalone [emoji3059] ciągle nie wierzę,że to się dzieje ale ulga jaka poczułam jest nie do opisania!!!
Życzę Wam wszystkim takiego cudu [emoji3531][emoji3531][emoji3531][emoji3531]Zobacz załącznik 1376666

Super Kochana tak bardzo się cieszę że się udało