reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Też trzymam ogromne kciuki!!![emoji110][emoji110]
Nie wiem czy to dobry czas na ciążę. Jestem od wczoraj w mocnym stresie. Często wybucham płaczem. W nocy mało spałam. Mam delikatne plamienie i bóle jak na @

Na stan obecny chyba odczułabym ulgę gdyby beta była negatywna. Za bardzo to wszystko przeżywam, a co za tym idzie. Nerwy stres = nie są dobre dla dziecka.

Po raz kolejny się pytam gdzie jest ten dobry i kochający nas Bóg? Bo ja go od dawna nie widzę 😭😭😭
 
Nie wiem czy to dobry czas na ciążę. Jestem od wczoraj w mocnym stresie. Często wybucham płaczem. W nocy mało spałam. Mam delikatne plamienie i bóle jak na @

Na stan obecny chyba odczułabym ulgę gdyby beta była negatywna. Za bardzo to wszystko przeżywam, a co za tym idzie. Nerwy stres = nie są dobre dla dziecka.

Po raz kolejny się pytam gdzie jest ten dobry i kochający nas Bóg? Bo ja go od dawna nie widzę 😭😭😭
 
Nie wiem czy to dobry czas na ciążę. Jestem od wczoraj w mocnym stresie. Często wybucham płaczem. W nocy mało spałam. Mam delikatne plamienie i bóle jak na @

Na stan obecny chyba odczułabym ulgę gdyby beta była negatywna. Za bardzo to wszystko przeżywam, a co za tym idzie. Nerwy stres = nie są dobre dla dziecka.

Po raz kolejny się pytam gdzie jest ten dobry i kochający nas Bóg? Bo ja go od dawna nie widzę 😭😭😭
Trzeba żyć normalnie , ja też się boje , mieszkam w Lubelskim gdzie to wszystko jest bardzo blisko nas,,wczoraj cały dzień przeżywałam oglądając wiadomości, mówiłam mężowi że po co kończyć dom może trzeba zbierać kasę i uciekać z kraju. W nocy słyszałam jakieś samoloty obudziłam się przerażona że u nas też jest już wojna i co my zrobimy..ale mąż mówi że trzeba żyć normalnie bo zwwrjujemy,, ludzie wczoraj tak glupieli że nie szło zatankować samochodu bo kolejki na 3 km..więc kochana myśl o sobie i powodzenia. Takie mamy czasy że zawsze coś ..ja odkładałam decyzję o innvitro bo Covid bo nie wiedomo co będzie ..i żałuję że nie podeszłam 3 lata wcześniej że czekałam tak długo. Niedługo skończę 39 lat..mam nadzieję że wszystko będzie ok..
 
Nie wiem czy to dobry czas na ciążę. Jestem od wczoraj w mocnym stresie. Często wybucham płaczem. W nocy mało spałam. Mam delikatne plamienie i bóle jak na @

Na stan obecny chyba odczułabym ulgę gdyby beta była negatywna. Za bardzo to wszystko przeżywam, a co za tym idzie. Nerwy stres = nie są dobre dla dziecka.

Po raz kolejny się pytam gdzie jest ten dobry i kochający nas Bóg? Bo ja go od dawna nie widzę
Vinszka rozumiem, że się stresujesz i martwisz, ale postaraj się uspokoić. To nic nie zmieni. Trzeba mieć nadzieję, że ta wojna szybko się skończy. Ja nie czytam i nie oglądam tv. Skup się na sobie i swojej rodzinie 🙂 Z tego co czytałam na razie nam ze strony Rosji nic nie grozi. Idź na betę i pochwal się pięknym wynikiem😘
 
reklama
Trzeba żyć normalnie , ja też się boje , mieszkam w Lubelskim gdzie to wszystko jest bardzo blisko nas,,wczoraj cały dzień przeżywałam oglądając wiadomości, mówiłam mężowi że po co kończyć dom może trzeba zbierać kasę i uciekać z kraju. W nocy słyszałam jakieś samoloty obudziłam się przerażona że u nas też jest już wojna i co my zrobimy..ale mąż mówi że trzeba żyć normalnie bo zwwrjujemy,, ludzie wczoraj tak glupieli że nie szło zatankować samochodu bo kolejki na 3 km..więc kochana myśl o sobie i powodzenia. Takie mamy czasy że zawsze coś ..ja odkładałam decyzję o innvitro bo Covid bo nie wiedomo co będzie ..i żałuję że nie podeszłam 3 lata wcześniej że czekałam tak długo. Niedługo skończę 39 lat..mam nadzieję że wszystko będzie ok..
Co nie zmienia faktu że mam możliwość cne bóle macicy powoli. Jakby się @ zbliżała, a to bardzo dziwne bo powinnam dopiero w niedzielę najszybciej dostać.

Ehhh wiem, idzie zwariować, ale mnie przeraża ludobójstwo. Po prostu rozpaczam gdy słyszę o ofiarach śmiertelnych. 😢
 
Do góry