reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A mnie dopada kolejna infekcja.jak w miarę opanowałam pęcherz to zaczyna się swędzenie pochwy..ta luteina ☹️. Narazie wietrzenie ,mam nadzieję że się nie nasili że to tylko chwilowe..może ktoś podpowie jak na takim początki rwzoc sobie z infekcja , możesz jakieś środki które można stosow w tak wczesnej ciąży, jak wyście sobie radzili..te infekcje są masakryczne to już kolejna☹️☹️☹️
Mi bardzo pomogły probiotyki dopochwowe
 
reklama
Mi lekarz tego nie pozwolił stosować. Mąż chciał mi to też kupić w aptece i Pani mu odradziła. Chodzi o clotrimazol.
Lepiej takie rzeczy konsultować z ginekologiem albo położoną. Mi położna zaleciła Tantum Rosa do podmywania a jak nie pomogło to już ginekolog zapisała receptę. Problem polega na tym że kobieta w ciąży bardzo mało może używać specyfików, zarówno w infekcjach miejsc intymnych jak i w zwykłym przeziębieniu 🙄 ja dziś idę do apteki pół sól morską do nosa bo oszaleję z tym katarem 😤
 
Evela, jak u Ciebie?
Kochana stres wygrywa ze wszystkim [emoji85] dopiero za tydzień 1go idę na USG ,to będzie 7tc . Nie chciał iść za szybko żeby oszczędzić sobie dodatkowego stresu .
Ogólnie czuję się bardzo dobrze. Brzuch mnie pobolewa , popołudniami mam mega spadek energii i mdli mnie od czasu do czasu ale ogólnie czuję się 'normalnie'.
Głowa nie potrafi myśleć pozytywnie po tych wszystkich niepowodzeniach [emoji85]
 
reklama
Kochana stres wygrywa ze wszystkim [emoji85] dopiero za tydzień 1go idę na USG ,to będzie 7tc . Nie chciał iść za szybko żeby oszczędzić sobie dodatkowego stresu .
Ogólnie czuję się bardzo dobrze. Brzuch mnie pobolewa , popołudniami mam mega spadek energii i mdli mnie od czasu do czasu ale ogólnie czuję się 'normalnie'.
Głowa nie potrafi myśleć pozytywnie po tych wszystkich niepowodzeniach [emoji85]
Rozumiem Cię, najlepiej zająć czymś głowę, choć i tak z tyłu ciągle coś powoduje niepokój. Trzymam mocno kciuki, odezwij sie po USG :*
 
Do góry