Kto po in vitro?

[mi mi]

witam nowe dziewczynki ))

mirela02
z tego co sie orientowalam to trzeba wszystkie skladniki (ziolka) pomieszac ze soba chyba po 50g ale tego nie jestem pewna bo nigdy nie pilam ziol... a co do witamin to ja biore dla kobiety w ciazy i bralam przed criotransferem chwile i oczywiscie chyba juz 3-ci rok kwas foliowy profilktycznie )) nie wiem czy to pomoze ale napewno nie zaszkodzi wiec biore )) a poza tym to siedze jak na szpilkach i czekam dalej...
nie mozesz myslec ze sie znow nie uda wiem jaki to jest strach jeszcze gorszy niz za pierwszym razem ale trzeba miec nadzieje bo wkoncu musi sie udac i NAM ))

labo
CO NAS NIE ZABIJE... TO WIESZ CO )) bedzie wszystko dobrze trzymam kciuki mocno, jestem z Toba Wszystkie jestesmy )) glowa do gory i do dzialania ))

 

[BetaBeta]

A ja się boję , że limit szczęścia wyczerpał się za pierwszym razem i , że teraz to nie będzie nic . Czasem mam wręcz ochotę zakończyć to wszystko żeby się nie rozczarować . Dziś mam 4 zastrzyk a w sobotę heja do Białegostoku.

Labo, daj się sprawie zakończyć samej- tzn. finałem w postaci maleństwa Będzie dobrze, głowa do góry. Trzymam mocno kciuki!!

 

[Baśka1]

AGA zbliża się czas jak zobaczysz swoje cudo!!! Wspaniale! Życze wam wszystkiego dobrego. Bardzo miło czyta się posty o Twoim brzuszku!!!!
Też bym chiała czuć ruchy dzidziusia i nawet powymiotować sobie, a co!!!
Narazie straszne jest to czekanie.......

 

[mirela02]

labo ty już zaczęłaś stymulacje jaki masz protokół co jest u was powodem że podchodzicie do in vitro, musi się udać wiara czyni cuda a czy witaminki jakieś zażywasz.
mi mi a ty który dzień po transferze jesteś trzymam kciuki.

 

[matylda1980]

MIRELA02-bardzo mi przykro:-(

 

[mi mi]

mirela
ja jestem w 6dpt makabra z ta niepewnością (( nie dziekuje za kciukaski )))

 

[dagusa3]

mąż ma problem z nasieniem i dlatego invitro a ja nic nie brałam i niczym się nie wspomagałam ale warto wieżyć

 

[dekada4]

witam wszystkie dziewczynydługo sie nie odzywałam trzymam za was wszystkie kciuki aby wam sie udało mieć swoje szczęście,
tak jak dagusa3 ja tez na cały zabieg in vitro pojechałam do łodzi do gamety a leczyłam sie w warszawie i cała stymulacje przechodziłam tam.a teraz dobre wiadomości na ostatniej wizycie pan doktor powiedział że chyba będę miała dziewczynkę ale na 100% to potwierdzenie bede miała w połowie pażdziernika na następnej wizycie.
trzymam za was mocno kciuki i powodzenia....

 

[mirela02]

zakupiłam ziółka zmieszałam wszystkie razem, dziewczyny powiedzcie mi od kiedy mogę pic te ziółka mogę już zacząć czy jeszcze poczekać a czy to się pije w konkretnych dniach cyklu i czy mąż też to może pić dzięki za odpowiedz życzę miłego dnia pozdrawiam.

 

[wera86]

mirela02
nie ma znaczenia od kiedy zaczniesz pić, im szybciej tym lepiej
mężowi też nie zaszkodzą )