reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Moja beta z dzis pokazała spadek z 76 na 37 co mnie już cieszy bo i tak wiadomo było jak się to skończy.Jutro jeszcze mam iść na usg i dziś mialam zrobiony zastrzyk na przeciwciała bo mam grupę B-
 
reklama
No a nie zlecili zadnych badan, co mówią o tym nalocie, nie masz innych objawow ktore by mogly swiadczyc o jakiks zapalenii bakteryjnym czy cos?
Anjesli chodzi o drugie to mysle ze duzo lezy w osychice i jesli sie w to wierzy to warto iść, wszystkiego warto sprobowac co nie zaszkodzi, a może pomoc:)
Ja sie zastanawiałam nad inna rzecza nad akupunktura w zasadzie ciągle sie zastanawiam... sa specjalne ukłucia na plodnosc.. Czytałam ze sa tez specjalnie przed in vitro przed punkcja lub transferem
Nie słyszałam o tych ukłuciach ale jeśli komuś by pomogło to już wszystkiego jestem w stanie spróbować.
Czytałam że na śluz mają wpływ hormony, ale ja mam hormony ok.
W biocenozie pochwy wychodzą mi flora bakteryjną: + oraz nabłonki dość liczne.
 
U mnie wykryli zapalenie endo. Ale ja nie mialam zadnych objawow i wynik byl dla mnie zaskoczeniem. Co mi sie na pewno poprawilo po antybiotykach to mam wiecej sluzu tego owulacyjnego i ladniejsze endo. Ale nie uwazalam tego przed badaniem jako problemu, ktory to badanie rozwiaze. Myslalam, ze tak jest po leczeniu in vitro..
Nie słyszałam o tym, ze histeroskopia tylko na poczatku cyklu. U mnie tez szukali czy nie mam zrostow ale lekarz uznal, ze oba badania trzeba wykonac i mam je zrobic rownoczesnie po owulacji.
Hej. Widzę że też miałaś zapalenie. Ja również. Dostałam antybiotyki i nie wiem czy to pomogło. Chętnie się dowiem jak dostaniesz wynik. Ile placilas za powtórne badanie Endo ?
 
Hej. Widzę że też miałaś zapalenie. Ja również. Dostałam antybiotyki i nie wiem czy to pomogło. Chętnie się dowiem jak dostaniesz wynik. Ile placilas za powtórne badanie Endo ?
Powinnam miec za 2 tyg wiec dam znac :) za powtorne badanie placilam 650 zl. Mi sie wydaje, ze pomoglo bo endo bylo ladniejsze w tym mcu. Ja nie odczuwalam az tak owulacji i sluzu mialam wiecej niz zwykle.
 
Ooo to ja mam pytanie 🙏 Dlaczego niektóre kliniki transferują zarodki 3 dniowe a inne tylko 5-cio? W sensie interesują mnie podstawy dla których tak jest bo w mojej tylko criotransfery ale w zasadzie nie wiem czemu tak (poza tym że wiem ze maja większa skuteczność często ale to pewnie co badania to teoria). Natomiast zastanawia mnie dlaczego tak jest właśnie a ty masz rozległa wiedzę to może skorzystam ;)
Nic tutaj nie jest proste. Są badania naukowe ( kiedyś mogą być inne) które mówią, ze blastocysty mają wyższy współczynnik implantacji. Jest takie założenie, ze wadliwy genetycznie zarodek obumrze zanim dojdzie do blastocysty. Te „wadliwe” w mniejszym stopniu nadal mogą się rozwijać. Jest to sposób na selekcje.
Z teorii to w 4 dobie życia embrionu dochodzi do powstania genomu zarodka. Do 4 doby zarodek ma miks genów rodziców a nie jakby swój własny.
Jednak są przeciwnicy hodowli do blastocysty podają najnowsze badania ( ta Saną grupa badaczy co nie wierzy w PGS) ze to ogranicza szanse zajście w ciąże. Twierdzą, ze są zarodki które mogłyby się rozwinąć w macicy. W szczególności gdy mamy starsze kobiety bo tam zarodki są słabe. Są badania które nawzajem się wykluczają. Metoda in vivo mózgi, ze zarodki hodowane w ciele kobiety maja mniej wad genetycznych. Obecnie zrobiono podobne badania na myszach i wyszło odwrotnie… dłuższa hodowla na szkle nie zwiększa wad genetycznych.
Moim prywatnym zdaniem, ilość hormonow jakie przyjmujemy, koszty psychiczne i finansowe jakie ponosimy za zbyt duże żeby transferowac 3 dniowe zarodki. Bo czasem wszystkie zatodki dochodzą do 3 doby, obumiera ok 60-90% z mich przed 5 doba. Ze musi być jakaś selekcja bo inaczej metoda byłaby zbyt obciążająca.. czasem selekcja jest już w 3 dibue. No, ale mrożenie i ewentualne transfery zarodków z 3 doby ( jak wyżej..). No i zarodki 3 dniowe mrożą się gorzej niż blastocysty.
 
Nic tutaj nie jest proste. Są badania naukowe ( kiedyś mogą być inne) które mówią, ze blastocysty mają wyższy współczynnik implantacji. Jest takie założenie, ze wadliwy genetycznie zarodek obumrze zanim dojdzie do blastocysty. Te „wadliwe” w mniejszym stopniu nadal mogą się rozwijać. Jest to sposób na selekcje.
Z teorii to w 4 dobie życia embrionu dochodzi do powstania genomu zarodka. Do 4 doby zarodek ma miks genów rodziców a nie jakby swój własny.
Jednak są przeciwnicy hodowli do blastocysty podają najnowsze badania ( ta Saną grupa badaczy co nie wierzy w PGS) ze to ogranicza szanse zajście w ciąże. Twierdzą, ze są zarodki które mogłyby się rozwinąć w macicy. W szczególności gdy mamy starsze kobiety bo tam zarodki są słabe. Są badania które nawzajem się wykluczają. Metoda in vivo mózgi, ze zarodki hodowane w ciele kobiety maja mniej wad genetycznych. Obecnie zrobiono podobne badania na myszach i wyszło odwrotnie… dłuższa hodowla na szkle nie zwiększa wad genetycznych.
Moim prywatnym zdaniem, ilość hormonow jakie przyjmujemy, koszty psychiczne i finansowe jakie ponosimy za zbyt duże żeby transferowac 3 dniowe zarodki. Bo czasem wszystkie zatodki dochodzą do 3 doby, obumiera ok 60-90% z mich przed 5 doba. Ze musi być jakaś selekcja bo inaczej metoda byłaby zbyt obciążająca.. czasem selekcja jest już w 3 dibue. No, ale mrożenie i ewentualne transfery zarodków z 3 doby ( jak wyżej..). No i zarodki 3 dniowe mrożą się gorzej niż blastocysty.
No widzisz a mi zamrożono 3 zarodki 3 dniowe bo doktor nienwiedziala czy dojdą do blastocysty i nie chciała ryzykowac ze zostanę bez zarodków a wlasnie w macicy rozwijają się lepiej. Trzy pozostałe zarodki rozwijały się daje. Jedna padła a dwie piękne blastki zostały. Teraz się zastanawiam czy taka 3 dniowa przyjac czy najpierw wziąć druga blastke (jedna była biochem) czy np trzydniowka chorować po odmrożeniu na szkle do 5 doby i podać dopiero.
 
reklama
Do góry