reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

To moje pierwsze i wstyd przyznać ale bardzo zastanawiam się czy nie ostatnie... Za bardzo wszystko przeżywam, nie czuje się psychicznie najlepiej przez to[emoji3064]
Rozumiem Cię, bo ja też bardzo przeżywałam... Bałam się z każdą wizytą... Zaczęłam 23 tydzień i tak naprawdę zaczynam się cieszyć dopiero teraz, bo czuje regularnie ruchy i to mi daje taki wewnętrzny spokój... Aczkolwiek dzisiaj maluszek tak mocno się ruszał, że przeszło mi przez myśl czy aby na pewno jest wszystko ok, że może to oznaka, że coś się dzieje nie tak... [emoji2368][emoji2356]
 
reklama
Rozumiem Cię, bo ja też bardzo przeżywałam... Bałam się z każdą wizytą... Zaczęłam 23 tydzień i tak naprawdę zaczynam się cieszyć dopiero teraz, bo czuje regularnie ruchy i to mi daje taki wewnętrzny spokój... Aczkolwiek dzisiaj maluszek tak mocno się ruszał, że przeszło mi przez myśl czy aby na pewno jest wszystko ok, że może to oznaka, że coś się dzieje nie tak... [emoji2368][emoji2356]
A badalas cukier? Może za dużo słodkiego stad wzmożony ruch. A może się przekręcał :)
 
Hej dziewczyny. Dzisiaj miałam USG ciąży nie ma, ale o tym już wiedziałam wcześniej także byłam tylko sprawdzić czy wszystko Ok.
Okazało się, ze najprawdopodobniej zaliczyłam hiperke.
Okres już się kończy, a prawy jajnik dalej lekko powiększony ☹️
Jak długo może się ten powiększony jajnik utrzymywać?
Po pierwszych dwóch stymulacjach ustabilizowało się po pierwszym okresie jak jest lekka hiperka. Za trzecim razem miałam dużą i dopiero po drugim okresie wszystko wróciło do normy.
 
Od rana nie wchodziłam i nie wieżę co się dzieje, tyle złych wiadomości😫
Dziewczyny trzymajcie się i oby nigdy więcej żadna nie musiała tego przechodzić, a to cierpienie wynagrodzone zostało nowym ❤️
 
Rozumiem Cię, bo ja też bardzo przeżywałam... Bałam się z każdą wizytą... Zaczęłam 23 tydzień i tak naprawdę zaczynam się cieszyć dopiero teraz, bo czuje regularnie ruchy i to mi daje taki wewnętrzny spokój... Aczkolwiek dzisiaj maluszek tak mocno się ruszał, że przeszło mi przez myśl czy aby na pewno jest wszystko ok, że może to oznaka, że coś się dzieje nie tak... [emoji2368][emoji2356]
Ja też już czuje ruchy ale nadal się boję, teraz zacząłem sobie wkręcać że mam coś nie tak z szyjką bo mnie tam kłuje :/
 
reklama
Do góry