Kto po in vitro?

[sarenkamala]

Może coś nie tak było z wynikiem w 8dpt?...

Muszę czekac do jutra, o 9 rano jestem umówiona w szpitalu, dzisiaj leki mam brać normalnie.
Ja już serio nie wiem czy się śmiać czy płakać to już zaczyna być przerażajace! Od 4 dni się męczę dostaje wynik bety 1 i dzisiaj dwa testy pozytywne. Cyrk na kółkach!

 

[Mimi94]

Ten twój wynik z 8dpt był taki z opóźnieniem nie? Kurde no może zgubili albo zapomnieli... Może zrobili badanie jak się krew popsuła... Ale jest to dziwna sytuacja

Muszę czekac do jutra, o 9 rano jestem umówiona w szpitalu, dzisiaj leki mam brać normalnie.
Ja już serio nie wiem czy się śmiać czy płakać to już zaczyna być przerażajace! Od 4 dni się męczę dostaje wynik bety 1 i dzisiaj dwa testy pozytywne. Cyrk na kółkach!

 

[Anittka]

To czekanie rozwala czlowieka na czesci.Cieszysz sie jak glupia i bach,prosto w serce.Ja tez po lbie dostalam....

Co oni mogą przebić macicę implantujac zarodek???????!!!!???? Nie no teraz jestem w szoku

 

[JestemMama!]

@Orchidea33 bardzo mi przykro z powodu transferu ale spójrz na to z innej strony, dobrze że transfer się nie odbył... Nie wiadomo czy z tym co masz kropek by z tobą został.. A tak podleczysz się i za moment już będziesz podchodzić do transferu który się uda wierzę w to bardzo i mocno Ci kibicuje może uda się że do transferu podejdziemy razem i za jakiś czas będziemy się wymieniać ciążowymi dolegliwościami i wysyłać swoje brzuszki które będę z każdym dniem większe bardzo w to wierzę. Wiem że ten dzień miał wyglądać inaczej, wiem że Ci smutno i źle. Ale główka do góry, będzie dobrze

 

[sarenkamala]

A dzisiaj bety nie robiłaś?

Nie, ja już odpuściłam, wczoraj dostałam wynik z 8dpt (wynik bety to 1. 108 to nie tysiąc to 1)

 

[Anittka]

Byle tylko teraz wyszły te badania i bylo tak, zeby dalo sie wyleczyc i zeby się w końcu udalo.
Ja to dzis nie wytrzymalam. Peklam w autobusie. Lzy laly mi sie po policzkach. Nawet sie nie zastanawialam czy ktos na mnie patrzy nie. Teraz juz jest troche lepiej choc wciaz mam takie, ze kurde moglam wlasnie siedziec z kropkiem w brzuchu ;(

Jejku bidulko, odkąd się staramy też jestem taka płaczliwa. Oprócz na małe dzieci wzruszaja mnie te historie kiedy dziewczynom się nie udaje lub mają problemy. Bo sama je mam więc wiem co się czuje.

 

[JestemMama!]

Ja się wykończę … serio…
Trzy dni temu zaczelam plamić, wczoraj odebrałam bete z wynikiem 1.
Zadzwoniłam dzisiaj do szpitala mowie o tym plemieniu, ze chyba okres mi się zaczyna. Lekarz mówi zrób test, na teście dwie krechy.
Nie wiem skad skoro wynik bety to 1, jutro jadę do szpitala. Wykończyć się idzie nerwowo.

Kochana z tego co mi wiadomo, duzooo słyszałam o tych testach że oszukują... Są fałszywie dodanie często... Moze zrób z innej firmy... Życzę Ci aby to jednak labolatorium się pomylilo... Ale ja bym zrobila też z innej firmy test

 

[laChance]

Dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie ❤❤ na prawde dobrze czuc, ze ktos trzyma kciuki, interesuje sie, pociesza. Dzis mam mega slaby dzien ale mam nadzieję, ze jutro wstanie słońce i tak jak mówicie po leczeniu podejde do transferu bez niespodzianek. ❤

Kropek niedługo trafi do ciepłego brzuszka a przede wszystkim zdrowego. Wiem ze czekanie już nas wszystkie dobija. Ale jescze trochę…

 

[laChance]

Ja się wykończę … serio…
Trzy dni temu zaczelam plamić, wczoraj odebrałam bete z wynikiem 1.
Zadzwoniłam dzisiaj do szpitala mowie o tym plemieniu, ze chyba okres mi się zaczyna. Lekarz mówi zrób test, na teście dwie krechy.
Nie wiem skad skoro wynik bety to 1, jutro jadę do szpitala. Wykończyć się idzie nerwowo.

Powtórz betę widocznie urosła

 

[Mirka30]

Nie, ja już odpuściłam, wczoraj dostałam wynik z 8dpt (wynik bety to 1. 108 to nie tysiąc to 1)

A może 108?