Kachar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 1 043
Rozpieszczaj siebie i dziecko teraz , jedz paczki jak macie ochotę i o doopę się nie martw, ja jadę ostatnio na kiszonej kapuście i bigosieJa zawsz mówię że dużo pracy jest lekiem na całe zło-po każdym poronieniu czy gorszych momentach rzucałam się w wir pracy. Tak naprawdę przez ostatnie 3 lata starałam się nie pozwalać sobie na "wolny czas" dlatego oprócz dwóch prac założyłam sobie ogródek (o który defacto nie ma kto teraz dbać ) - i to mi dużo dawało.. Najgorzej jest usiąść i myśleć bardzo się cieszę bo rozumiem że teraz zaczęliście układać na nowo swoje relacje? Życzę Ci jak najlepiej i abyście byli szczęśliwi nawet we dwoje a u nas... No cóż ciąża wpłynęła na mnie luzujaco- po prostu odpuściłam i przestałam się przejmować i czepiać, zmienił się bo wie że części rzeczy w domu nie mogę zrobić więc musi się bardziej wykazać i nie mogę powiedzieć dba o nas- aż chyba za bardzo (ja mam straszne parcie na słodkie i paczki-zawsze uwielbiałam słodkie ale teraz to obłęd) i przez codzienne dostawanie pączków moja pupa zmieniła już rozmiar z S na L ale tłumaczę sobie ze po porodzie szybko wrócę do formy zresztą co się dla małego nie robi- oczywiście wmawiam sobie ze to mały ma ochotę na te paczki a nie ja a dziecku nie odmuwie u nas będzie syn-Marcin wybrał imię Patryk a ja już się zgodziłam (aż dziw że ustąpiłam )