reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja zawsz mówię że dużo pracy jest lekiem na całe zło-po każdym poronieniu czy gorszych momentach rzucałam się w wir pracy. Tak naprawdę przez ostatnie 3 lata starałam się nie pozwalać sobie na "wolny czas" dlatego oprócz dwóch prac założyłam sobie ogródek (o który defacto nie ma kto teraz dbać 😜) - i to mi dużo dawało.. Najgorzej jest usiąść i myśleć 🤔🤷🤷 bardzo się cieszę bo rozumiem że teraz zaczęliście układać na nowo swoje relacje? Życzę Ci jak najlepiej ❤️ i abyście byli szczęśliwi nawet we dwoje ❤️❤️❤️❤️ a u nas... No cóż ciąża wpłynęła na mnie luzujaco- po prostu odpuściłam i przestałam się przejmować i czepiać, zmienił się bo wie że części rzeczy w domu nie mogę zrobić więc musi się bardziej wykazać 😁 i nie mogę powiedzieć dba o nas- aż chyba za bardzo😜 (ja mam straszne parcie na słodkie i paczki-zawsze uwielbiałam słodkie ale teraz to obłęd) i przez codzienne dostawanie pączków moja pupa zmieniła już rozmiar z S na L🤣 ale tłumaczę sobie ze po porodzie szybko wrócę do formy zresztą co się dla małego nie robi- oczywiście wmawiam sobie ze to mały ma ochotę na te paczki a nie ja 🤣🤣🤣🤣 a dziecku nie odmuwie 🤣🤣🤣🤷 u nas będzie syn-Marcin wybrał imię Patryk a ja już się zgodziłam (aż dziw że ustąpiłam 😜)
Rozpieszczaj siebie i dziecko teraz , jedz paczki jak macie ochotę i o doopę się nie martw, ja jadę ostatnio na kiszonej kapuście i bigosie 😜😜😜
 
reklama
Przykro mi [emoji17] u swojego byłaś lekarza szybciej czy na IP? Ściskam mocno [emoji3590]
Dziewczyny ja nie potrzebuje już kciuków. Nie wiem jak to właściwie się stało, że tu nic nie napisałam. Od soboty wiem, że ciąża rozwija się nieprawidłowo (właściwie to się nie rozwija). Miałam dużo czasu no rozpacz, żal, złość i smutek.

Teraz czekam na wizytę, by zakończyć ten smutny etap.
 
Dziewczyny ja nie potrzebuje już kciuków. Nie wiem jak to właściwie się stało, że tu nic nie napisałam. Od soboty wiem, że ciąża rozwija się nieprawidłowo (właściwie to się nie rozwija). Miałam dużo czasu no rozpacz, żal, złość i smutek.

Teraz czekam na wizytę, by zakończyć ten smutny etap.
Jezu... Tak mi strasznie przykro to takie nie sprawiedliwe😭😭😭😭 to co teraz przechodzisz jest straszne 😭😭😭 pamiętaj że masz nas i pisz gdy Ci źle jesteśmy tu po to by się wspierać ❤️
 
To Twoja pierwsza wizyta po becie ?
nie ja już byłam na wizycie w czwartek. Zrobiłam już badania które zlecił mi lekarz teraz jadę zobaczyć malucha i założyć kartę ciąży dogadać się kiedy i jak schodzić z leków i 29 .09 idę już do lekarza który będzie prowadzić mi ciążę na miejscu. Do kliniki mam 80 km w jedną stronę więc nie będę tyle jeździć w zimę a poza tym lekarz w klinice oznajmił mi że ciaż nie prowadzi 🙉
 
Dziewczyny ja nie potrzebuje już kciuków. Nie wiem jak to właściwie się stało, że tu nic nie napisałam. Od soboty wiem, że ciąża rozwija się nieprawidłowo (właściwie to się nie rozwija). Miałam dużo czasu no rozpacz, żal, złość i smutek.

Teraz czekam na wizytę, by zakończyć ten smutny etap.
😪😪😪 Ściskam Cie w tych trudnych dla Ciebie chwilach, bo wiem co to znaczy stracić dzidziusia 😭
 
reklama
Do góry