reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hahaha no jeśli marzysz o chłopcu to życzę Ci susiaka oczywiście 🤣❤️🤗

Weszłam sama i Pani Doktor też była w ciąży w ogóle i do mnie dlaczego bez męża? "Pani go zawoła sobie poogląda" no i ja zawołałam i siedział na kanapie w pierwszym gabinecie mając przed nosem tv oglądał sobie 😏❤️ pierwszy raz widział coś także mega był zadowolony 🥰🤭

Czemu nie wpuszczają? :(
Wysłali mi smsa że w związku z covid3m nie wpuszczają osób towarzyszących... 🥴
 
reklama
Myślę, że nie dzieje się nic niepokojącego. A ile przyjęłaś tabletek? Ja anty wzięłam ostatnią w środę i dopiero dziś zaczynam brudzić, a liczyłam już na to, że dostanę krwawienie
Wzięłam 18 tabletek i lekarz kazał ostatnie trzy już odstawić.. i trochę się wystraszyłam, bo nie minęło 24 h od tabletki ostatniej a tu takie brudzenie...
 
Wzięłam 18 tabletek i lekarz kazał ostatnie trzy już odstawić.. i trochę się wystraszyłam, bo nie minęło 24 h od tabletki ostatniej a tu takie brudzenie...
Ja w ogóle pierwszy raz po antykach miałam brudzenia prawie cały czas, lekarz mówił, zresztą też tak czytalam, że czasami organizm może tak zareagować na pewne antyki i tym się nie należy przejmować. Może się tak dziać przez pierwsze miesiące. Także nie przejmuj się.
 
Robiłam chlamydie około 2 miesiące temu, czekałam na wynik około 3 tyg. Zależy czy masz na myśli wyniki z krwi, bo te są bardzo szybko, natomiast na wymazy czeka się dłużej. Przynajmniej ja czekałam
Ja miałam wymaz metodą pcr ibylnapawde bardzo szybko, może lutego, zetoylo laboratorium szpitale.... nie ma pojęcia.
 
reklama
Do góry