gosia przykro mi ze jeden maluszek odszedł:-( ale ważne że drugi został i dobrze się rozwija
Ikasia noo gratuluję 20 zapłodnonych jajeczek, super wynik:-) Trzymam kciuki żeby jaknajwiecej z nich ładnie się dzieliło i przetrwało jaknajdłużej
Ponoć te 5-cio i 6-cio dniowe mają wieksze szanse, ale wiadomo jak to jest to leoteria, czasem przyjmóją się 3 dniowe a 5 nie i odwrotnie, nie ma chyba reguły. Pytałaś o ilosć transferowanych zarodków ja zawsze brałam po jednym, bo boje się i nie chę ciąży bliźniaczej, ale jak podaje się dwa jest niby większa szansa. Decyzja nalezy do ciebie;-) jakby co to powodzenia jutro na transferze, trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&7
Jogo noo myśle, że pocichutku można zacząć ci gratulowac, jak jest cien cienia znaczy że na bank coś tam się dzieje. lec na betkę jaknajszybiej!!!;-)
Molla dziewczyny już tu pisały ale ja się powtórze, brak objawów wcale nie oznacza porażki, róznie bywa, ja w zasadzie też niewiele czułam, do dziś nie mam prawie zadnych objawów, takze spokojnie, napewno wszystko bedzie dobrze, trzymam mocno kciuki;-) Ja tez biorę progesteron dopochwowo 2x dzinnie i powiem ci że tam jest róznie, jednego dnia ciaśniej drugiego wrecz przeciwnie, więc chyba nie ma się tym co sugerować
Głowa do góry! Uda się!!!!
Malinuś noo gratuluję transferku, od dziś jesteś w ciąży i oby tak zostało na kolejne 9 miesięcy:-)