Cześć dziewczyny, postanowiłam napisać do Was i się trochę poradzić. Jestem na
początku drogi. Naszaa sytuacja ja 39 on 40. Żadne z nas nie ma dzieci staramy się już jakiś czas bezskutecznie. Ja wszystkie badania, hormony, amh 3,9, drożność ok. I szok przeżyliśmy hormony ma wszystkie ok, ale pierwsze wyniki męża zrobione 1,5 miesiąca temu
morfo 0%,ruch a0%,ruch b6%, ruch c niepostepowy11%.Fragmentacja 48%, jeśli chodzi o całą resztę to jest lepiej, do tego 330mln/ejakulacie i 68mln/ml ale nieprawidłowe główki to 100%.
W klinice kazali najpierw do androloga urologa-poszlismy brak żylaków powrózka, budowa prawidłowa. Kazał robić mężowi posiewy moczu czysty, nasienia na tlenowe i grzyby czysto, na beztlenowe które niby są najtrudniejsze do wykrycia wyszła bakteria cutibacterium acnes 10*3 wrażliwe na penicylinę. Niby te bakterie występują naturalnie w układzie moczowo-rozrodczym ale nie znalazłam w necie o nich nic i wpływie na nasienie. Podobno powodują trądzik na skórze, mąż ma ładną cerę więc o co tu chodzi może jakieś zanieczyszczenie próbki. Jutro idę na biocenozę pochwy skoro on ma mi też powinno coś wyjść. Jeszcze nigdy nie miałam żadnego zakażenia. W weekend zrobiliśmy też pcr z siuśków męża na chlamydia ureaplazma i mykoplazma. Lekarka w klinice jak zobaczyła fragmentację męża kazała koniecznie zrobić kariotypy więc zrobiliśmy podstawowe i czekamy na wyniki 4-8 tygodni nawet może trwać. Ten czas wystartowaliśmy suplementację czarnuszka maca, fertilman, cynk, selen. Androlog ma urlop 3 tygodnie więc skonsultować te bakterie możemy dopiero jak wróci.
Nie wiem czy robić też mutacje genów crft i AZF skoro ma tyle plemników jeden androlog mówi robić inny że te dwie rzeczy tylko przy ologospermii więc nie. Może któraś z Was mi doradzi. Ja w weekend badałam homa czekam na wyniki i jeszcze chce przebadać v-leiden w tym tygodniu.
Może byście trochę nam doradzili jak działać co robić jeszcze i jak. Chcemy na in vitro ale kazali w klinice przyjść dopiero po kariotypach. Jesteśmy w klinice bocian w Poznaniu. Jeśli uważacie że lepiej zmienić dajcie proszę znać.
Jestem spanikowana i w porównaniu z Wami na początku naszej drogi.
Buziaki dla Was wszystkich czytałam trochę i widziałam jakie dzielne jesteście i obcykane lepiej niż niejeden lekarz. ❤