reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Miło ze pytasz 😍
Wporzadku . W środę idę podglądać pęcherzyk 😍 i pewnie 14 czerwca na serduszko ❤️. Jakoś tak smak straciłam 🙃 tzn jem ale niedużo a żebym miała na coś super ochotę to nie . Brzuszek czasem coś zakłuje , czasem coś pociągnie . A staremu jak pokazałam dziś cycki to się śmiał ze wyglądam jak te murzynki z plemion z takimi wielkimi sutkami ahaha 🤣. W szoku był ze już mi cycki rosną i te sutki się takie duze zrobiły 🤣🥰.
Cudownie ❤🤩

Ty serduszko a ja w tym dniu mam planowaną betę o ile do tej pory wszystko będzie git 🤗

Ja przez te hormony nie mam wcale apetytu, mega się zmuszam do jedzenia... nie mam siły serio :(

Haha, oj tam oj tam, najważniejsze, że jest nowy lokator a cyce wydobrzeją po 😏😏😘
 
reklama
A ja się w końcu odzywam po połówkowym sprzed dwóch tygodni 🙃 u nas wszystko dobrze. Covid za nami, przeżyłyśmy. Jak ja miałam już dosyć na koniec... Młoda ma parcie na szkło, jak usłyszała o nagraniu tel, to od razu zaczęła współpracować 🤣
 
Cudownie ❤🤩

Ty serduszko a ja w tym dniu mam planowaną betę o ile do tej pory wszystko będzie git 🤗

Ja przez te hormony nie mam wcale apetytu, mega się zmuszam do jedzenia... nie mam siły serio :(

Haha, oj tam oj tam, najważniejsze, że jest nowy lokator a cyce wydobrzeją po 😏😏😘
Zobaczysz po transferze … ja przez pierwsze 3 dni 2/3 dnia przeleżałam 🙃 . Teraz szybciutko sie mecze . Ale ta świadomość ze rośnie w Tobie zycie to cudowny stan 🥰 i oby trwał tyle ile tylko trzeba będzie 🙏🏻🙏🏻🙏🏻 Cyce są fajne 💪 początki dopiero a tu już rozmiar większe 😉🥰
 
Hey dziewczyny dziś mam wizytę przygotowująca do in vitro i napisałam sobie Liste pytań, może podpowiedzie czy może czegoś jeszcze nie zapomniałam?
1. Lepiej icsi czy icsi z pgs?
2. Mrożenie nasienia/komórek i embrionów... Koszty wady zalety.
3. Robić dalej stymulacje (mam stymulacje i staramy się naturalnie, to 3 cykl) czy odpuścić do in vitro?
4. Koszty wszystkiego z lekami.
5. Kiedy trzeba zacząć procedurę - 1 dc czy obojętnie? (bo w lipcu mam urlop i chciałabym pod koniec być już po transferze - takie marzenie [emoji16])
6. Punkcja i transfer pod narkozą?
7. L4 kiedy jak i czy w ogóle?
8. Ile jajek można max zapłodnić? Co dzieje się z niewykorzystanymi embrionami? Można zapłodnić tyle, żeby nie zostały po procedurach? (w de nie można adoptować, po prostu niszczy się, zresztą nie chce oddawac do adopcji)?
9. Czy mój plan leczenia od immunologa zostanie uznany, czy trzeba coś w nim zmienić? Leki od transferu czy od pozytywnego testu?
10. Jakie koszty przechowywania embrionów, jajek i nasienia?

Dla przypomnienia: u nas najpewniej czynnik męski (nie Wiemy bo mamy dwie wykluczające się diagnozy), ja mam brak 2/3 kirow implantacyjnych i po poronieniach rozjechaly mi się hormony (prawdopodobnie niedomoga lutealna).

11. O jeszcze mi wpadło do głowy czy transferują blastki czy 3 dniowe zarodki. Wolałabym blastke
 
Hej czy któraś z Was leczyła/leczy się u dr Pałaszewskiego z Invicty?? Jestem ciekawa doświadczeń i opinii [emoji846]
Ja się leczyłam wiele lat i kilka dziewczyn tez. Mnie prowadził on i dr Kunicki. Super człowiek nie owija w bawełnę ale nie jest tez niegrzeczny. Trochę roztargniony, robi dużo rzeczy w Invicta punkcję i transfery. I fajna gaduła z niego :-) A co chciałabyś wiedzieć?
 
A ja się w końcu odzywam po połówkowym sprzed dwóch tygodni 🙃 u nas wszystko dobrze. Covid za nami, przeżyłyśmy. Jak ja miałam już dosyć na koniec... Młoda ma parcie na szkło, jak usłyszała o nagraniu tel, to od razu zaczęła współpracować 🤣
Zastanawiałam się co u Was. Bardzo się cieszę że wszystko ok😁 Ja też byłam przeziębiona i bałam się czy to nie covid drugi raz ale na szczęście zwykle przeziębienie.
Nie mogę uwierzyć że jesteśmy już za połową - niedawno testowałyśmy razem😉
Cały czas mocno trzymam za Was dziewczyny✊✊✊ Wierzę że każdej się w końcu uda - tak jak nam z @Per Em ✊✊✊
 
reklama
Hey dziewczyny dziś mam wizytę przygotowująca do in vitro i napisałam sobie Liste pytań, może podpowiedzie czy może czegoś jeszcze nie zapomniałam?
1. Lepiej icsi czy icsi z pgs?
2. Mrożenie nasienia/komórek i embrionów... Koszty wady zalety.
3. Robić dalej stymulacje (mam stymulacje i staramy się naturalnie, to 3 cykl) czy odpuścić do in vitro?
4. Koszty wszystkiego z lekami.
5. Kiedy trzeba zacząć procedurę - 1 dc czy obojętnie? (bo w lipcu mam urlop i chciałabym pod koniec być już po transferze - takie marzenie [emoji16])
6. Punkcja i transfer pod narkozą?
7. L4 kiedy jak i czy w ogóle?
8. Ile jajek można max zapłodnić? Co dzieje się z niewykorzystanymi embrionami? Można zapłodnić tyle, żeby nie zostały po procedurach? (w de nie można adoptować, po prostu niszczy się, zresztą nie chce oddawac do adopcji)?
9. Czy mój plan leczenia od immunologa zostanie uznany, czy trzeba coś w nim zmienić? Leki od transferu czy od pozytywnego testu?
10. Jakie koszty przechowywania embrionów, jajek i nasienia?

Dla przypomnienia: u nas najpewniej czynnik męski (nie Wiemy bo mamy dwie wykluczające się diagnozy), ja mam brak 2/3 kirow implantacyjnych i po poronieniach rozjechaly mi się hormony (prawdopodobnie niedomoga lutealna).

11. O jeszcze mi wpadło do głowy czy transferują blastki czy 3 dniowe zarodki. Wolałabym blastke
Czy podają zarodki klasy C czyli np. Blastocysty BC albo CB. Bo niektóre kliniki nie transferują takich zarodków tylko niszczą. Bo może to będzie dla was ważne później. Zdania są podzielone co do zasadności transferowania/ mrożenia takich zarodków. Najniższy zarodek jaki się transferuje za granicą to BB, ale w PL jest inaczej. Choć są kliniki które tego się trzymają...
Pytanie jak duże koszty tam macie ivf ale ICSI nawet przy dobrych parametrach nasienia to mało. No chyba, ze jest rewelacyjne. A IMSI zwiększa szanse to nie jest ogromny koszt ale więcej zapłodnionych komórek i więcej zarodków morfologicznie ładniejszych.
 
Do góry