Kto po in vitro?

[annemarie]

Witam Was dziewczyny. Udzielałam się tu forum jakieś 3-4 lata temu. Dzięki in vitro mam prawie 3 letnią córkę. Teraz przyszła kolej na rodzeństwo. Będzie to cykl naturalnie nienaturalny Czyli stymulacja owulacji (bo swojej nie mam) później Ovitrelle i Gonapeptyl. I teraz moje pytanie jest takie w jakim właśnie celu jest ten ostatni? Wcześniej w ogóle go nie miałam i teraz kminię po co to?

Jasani,a po transferze nie masz go przypadkiem dostac?

 

[gość2502]

W czasie okresu biorę doustnie. Sama decyduję kiedy przechodzę na dopochwowo...

No widzisz a mi kazał brać dopochwowo nawet nie wiedziałam, że można doustnie te tabletki ale trudno biorę jak kazał w sumie wczoraj wzielam pierwszą o 12 i krwawienie max, później druga o 24 to już rano było czysto na podpasce więc spoko zobaczymy jak dzisiaj będzie bo na razie niewielkie krwawienie.

 

[Wesoła_Aga]

Dziewczyny kiedy najszybciej mogę zrobić sikanca ?? Chce się pierw przygotować sikancem a później iść na betę ... Żeby nie zacząć ryczeć w razie w w szpitalu ... Tak bardzo się boje ze znów nie wyszło że to bajka ... Albo sobie wkręcam albo już zaczęły mnie piersi delikatnie boleć i brzuch dalej boli ... Dziś tj.juz w sumie niedziela jest mój 6dpt ... Brzuch dalej boli ... Teraz już tylko z jednej strony ....już nie pamiętam jak to było 9 miesięcy temu najgorsze jest to że w razie czego ,w razie jak by teraz nie wyszło nie mam na razie perspektyw żeby podchodzić kolejny raz.... Nie mam już funduszy na to ... Będę musiała uzbierać a nie wiem ile mi to zajmie niestety mam różne myśli .... Raz że się udało a za chwilę łapie doła że znowu lipa ... Tak bardzo to wszystko boli że bajka ..... jeśli kiedyś ktoś mi powie że on vitro to pestka ,że od razu jesteś po nim w ciąży nie wiem co zrobię .... Boje się .... Jeszcze dziś pożarłam się z mężem tak że byłam pewna że wyjdę z domu i długo nie wrócę ... ( Właśnie jakaś chwilę temu wróciliśmy z urodzin )

Wszystkie tu trzymamy mocno kciuki za ciebie kochana!

Wiem, że to czekanie jest okropne.

Staraj sie nie stresować, korzystaj z niedzieli z pogody jeśli ja masz. Wyciągnij gdzieś chłopa. Kombinuj by nie myśleć.

Wszystko się ułoży zobaczysz

 

[kate_p7]

Hmmm dzięki za odpowiedź. Tylko ja nie będę miała punkcji bo mam jeszcze 9 mrozakow

Ovitrell jest na dojrzewanie pęcherzyków, a gonapeptyl na uwrażliwienie przysadki „Podanie preparatu w pierwszej fazie stymuluje przysadkowe wydzielanie hormonów LH i FSH, co następnie powoduje zwiększenie progu wrażliwości przysadki i zmniejsza wydzielanie gonadotropin”. Czyli jednorazowo podany gonapeptyl moim zdaniem ma zwiększyć wrażliwość na ovitrell...?! Ale zgaduje. Bo double trigger to gonadotropiny( moneopur, gonal) plus ovitrell moim zdaniem. A gonapeptyl po to, żeby nie pękł pęcherzyk wcześniej na wyciszenie przysadki. Stosowany w długim protokole powoduje burze hormonow, przysadka jest wrażliwa na LH/FSH bardziej i obniża ilość gonadotropin, wtedy zaczyna się kontrolowana stymulacja lekami. Ale to już dawno było i mogę się mylić.

 

[kate_p7]

Widzę, że nie jest łatwo. Ja mimo pojedynczej ciąży to czasem mam wrażenie, że skóry na brzuchu to mi brakuje. Czujesz jakieś skurcze? Ja mam czasem w dole brzucha. Czjje jsk mi się napina i po chwili puszcza. Nawet kilka razy dziennie. Łykam aspargin.... ale chyba słabo to działa. W poniedziałek idę na wizytę, zobaczymy co doktorek powie.

Trzymaj się

A na kiedy masz drugą dawkę szczepienia?

Takie napinanie brzucha - stawianie to około 20tc się zaczęło w poprzedniej ciąży nie miałam. Tylko klasyczne skurcze około 30tc - ból pleców :-) Na początku myślami, ze sobie coś kręgosłup przeciążyłam a to były skurcze. Po porodzie już poznaje najdelikatniejsze :-) jakoś świadomość ciała się zmienia po porodzie. A takie „stawiania” brzucha to ponoć normalne byleby nie zaczęto, no ale ja mam inne wytyczne bo to dwójka tam jest. Mnie ostatnio dobija ogromne zmęczenie... A szczepionkę mam chyba 15.06 nie pamietam :-) A Ty jak tam? Wicie gniazda się włączyło..?!

 

[kate_p7]

Dziewczyny kiedy najszybciej mogę zrobić sikanca ?? Chce się pierw przygotować sikancem a później iść na betę ... Żeby nie zacząć ryczeć w razie w w szpitalu ... Tak bardzo się boje ze znów nie wyszło że to bajka ... Albo sobie wkręcam albo już zaczęły mnie piersi delikatnie boleć i brzuch dalej boli ... Dziś tj.juz w sumie niedziela jest mój 6dpt ... Brzuch dalej boli ... Teraz już tylko z jednej strony ....już nie pamiętam jak to było 9 miesięcy temu najgorsze jest to że w razie czego ,w razie jak by teraz nie wyszło nie mam na razie perspektyw żeby podchodzić kolejny raz.... Nie mam już funduszy na to ... Będę musiała uzbierać a nie wiem ile mi to zajmie niestety mam różne myśli .... Raz że się udało a za chwilę łapie doła że znowu lipa ... Tak bardzo to wszystko boli że bajka ..... jeśli kiedyś ktoś mi powie że on vitro to pestka ,że od razu jesteś po nim w ciąży nie wiem co zrobię .... Boje się .... Jeszcze dziś pożarłam się z mężem tak że byłam pewna że wyjdę z domu i długo nie wrócę ... ( Właśnie jakaś chwilę temu wróciliśmy z urodzin )

Jeżeli to blastka to możesz próbować 6dpt test zrobić, ale on może nic nie pokazać. Zawsze wyniki krwi możesz otworzyć w domu w ciszy i spokoju. Ja w te dni przeważnie brałam wolne i siedziałam w domu. Jak się nie dało to wychodziłam wcześniej z pracy i otwierałam wynik w domu.

 

[Akate]

Dziewczyny, liczę, że ktoś będzie w stanie mi pomóc. Jestem na końcówce 4 stymulacji, od wczoraj dopadło mnie mega przeziębienie...katar, lecą mi łzy, ból głowy i dziś mam 38 stopni. Nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam przeziębiona, mam mega silny układ immunologiczny. Od Malinowskiego do stymulacji dostałam Prograf. Niby gorączka to skutek uboczny Prografu. Nie biorę go pierwszy raz i w ogóle to byłaby pierwsza sytuacja gdzie wystąpiły u mnie jakiekolwiek skutki uboczne przy czymkolwiek. Czy i jak mogę sobie pomóc na katar i gorączkę by nie zaszkodzić. Lekarka prowadząca nie odpisuje a na konsultacje online dziś w prywatnej opiece mam szans. Jestem mega odporna na wszystko ale dziś zwyczajnie nie daję rady.

 

[olciak2689]

Dziewczyny. Proszę powiedzcie co myślicie o takich wynikach 11dpt hcg 33, progesteron 9. Czy jest szansa że coś się dzieje? Okresu brak, transferowana blastocysta. Nie mydlcie oczu, tylko piszcie szczerze. Jutro powtarzam betę.

 

[olciak2689]

Dziewczyny. Proszę powiedzcie co myślicie o takich wynikach 11dpt hcg 33, progesteron 9. Czy jest szansa że coś się dzieje? Okresu brak, transferowana blastocysta. Nie mydlcie oczu, tylko piszcie szczerze. Jutro powtarzam betę.

 

[kate_p7]

Dziewczyny. Proszę powiedzcie co myślicie o takich wynikach 11dpt hcg 33, progesteron 9. Czy jest szansa że coś się dzieje? Okresu brak, transferowana blastocysta. Nie mydlcie oczu, tylko piszcie szczerze. Jutro powtarzam betę.

Niski progesteron, może jak dołożysz progesteron beta się rozkręci. Chociaż niska ta beta jak na 11dpt raczej to ciąża biochemiczna, albo nie rozwija się poprawnie. Może to być pozna implantacja i cudem wszystko dobrze się skonczy, czy może uszkodzony trofoblast - lozysko zarodka i dlatego hcg takie niskie. Słabo to rokuje niestety. Musisz czekać na kolejne wyniki. A jaka blastka była podana?