A najgorzej ze to kobieta kobiecie najczesciej dowala.U mnie w zeszlym roku kolega z pracy odwozil mnie do domu(kiedys sie spotykalismy)i pyta czemu u nas nic nie ma.Ze jezeli maz sobie nie radzi to on chetnie go zastapi.No wzielam to smiechem chociaz wiem ze on byl powazny.Tak sie wkyrzylam ze to byl ostatni raz kiedy mnie odwozil.DupekLudzie nie maja za grosz taktu . Albo uznaja Cie za wyrodna kobiete bo kariera ważniejsza albo, ze jestes jakas glupia bo nie wiesz jak sie dzieci robi. Niestety ale z takimi ludzmi ciężko rozmawiac.. nieraz sie zastanawiam czy nawet jakby im powiedzieć prawde w takiej sytuacji czy by cos to zmieniło. Ale mysle, ze nie. Ze nadal uważaliby, ze nie umiemy "zrobic" dziecka a choroby sobie wymyslamy.
reklama
Ja tez jestem osoba ktora lubi miec zaplanowane zycie conajmniej 2 lata do przodu-mam wtedy kontrole nad tym.Slub bralam w czerwcu a w ciazy mialam byc we wrzesniu.No coz....transfer mialam we wrzesniu tyle ze 4 lata pozniejZa dużo planujesz, kochana... Znasz to powiedzenie 'Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz mu o swoich planach'? Jeśli stawiasz sobie takie twarde granice, do kiedy coś się musi zdarzyć, to rozczarowanie jest ogromne... A życie pisze własne scenariusze i wybiera inne momenty na spełnienie marzeń
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
3 dpt zrobiłam sobie niezły wycisk i przebiegła chyba z 8 km beta pozytywna A Za tydzień już chyba spotkam się że swoją córkaDziewczyny mam pytanie..Jaki wasz jest stosunek do ćwiczeń po transferze ???Ja od 2 lat regularnie 5-6 razy w tygodniu praktykuje jogę i ciężko mi się z nią rozstać .Moja Pani doktora powiedziała mi ze jak będę miała ochotę to mogę nawet maraton przebiec na następny dzień ..A co wy o tym sądzicie???W środę transfer ...
Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 2 426
Tak, zgadzam sie. Zawsze od kobiety sie uslyszy: "a to nie macie dzieci jeszcze? A na co czekacie? A będziesz za stara za chwile za biegania za nimi. Musicie sie postarać bardziej, bo tak to z tego dziecka nie bedzie. A bo to zajelas sie ta kariera, a dzieci kiedy bedziesz rodzisz."A najgorzej ze to kobieta kobiecie najczesciej dowala.U mnie w zeszlym roku kolega z pracy odwozil mnie do domu(kiedys sie spotykalismy)i pyta czemu u nas nic nie ma.Ze jezeli maz sobie nie radzi to on chetnie go zastapi.No wzielam to smiechem chociaz wiem ze on byl powazny.Tak sie wkyrzylam ze to byl ostatni raz kiedy mnie odwozil.Dupek
Wrrrr... jakby to bylo takie proste to juz dwojke bym miala ;P
Ja staram sie nie odpowiadac na takie pytania, olewac. Bo jestem dosc wybuchowa i boje sie zawsze, ze jak wejde w rozmowe to moge powiedziec kilka slow za duzo
Margoolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2020
- Postów
- 794
Zadawalaj w pierwszej kolejności siebie a nie otocznie. Wiem że czasem trzeba gdzieś bywać ale nie za wszelką cenęHej laski. W sobotę byłam na urodzinach teściowej i bratanicy męża a wczoraj na roczku mojego chrześniaka. Gęba do dziś boli mnie od sztucznych uśmiechów . Nikt z rodziny nie wie o naszych problemach oprócz mojej siostry. Jestem totalnie wypompowana emocjonalnie i dopiero dochodzę do siebie. Tak to jest jak niepłodny introwertyk wyjdzie na imprezę rodzinną
klaudiaanita
Fanka BB :)
Ciekawe co u @Ananasowa93 nie wyobrażam sobie tego co przeżywa każdego dnia..
Mam nadzieje ze mała rośnie i nabiera sił
Mam nadzieje ze mała rośnie i nabiera sił
Dziewczyny leczycie się w Invicta tak? Jak tam jest z procedurą ivf, prowadzi jeden doktorek od początku do końca, czy raczej na wizytach trafiają się różni lekarze?? Polecacie kogoś szczególnie? Wiem że Hajdu....jest tam polecany, wiecie czy ciężko się do niego dostać?U kogo jesteś w Gdańsku?
Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Ja też byłam bardzo poukładana... Ale już mnie życie nauczyło, że moje planowanie mogę sobie schować do kieszeni...Ja tez jestem osoba ktora lubi miec zaplanowane zycie conajmniej 2 lata do przodu-mam wtedy kontrole nad tym.Slub bralam w czerwcu a w ciazy mialam byc we wrzesniu.No coz....transfer mialam we wrzesniu tyle ze 4 lata pozniej
katarzyna86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 057
Moja teściowa przez 9 lat nie zapytała dlaczego nie mamy dzieci, no ale ona jest specyficzna gdyby nie męża siostra to by pewnie nie wiedziała co się dzieje bo jedynie z nią nie mieliśmy potrzeby rozmawiać a tak to ja jestem dość otwarta więc chyba nie ma osoby w rodzinie czy pracy, która by nie wiedziała nigdy nie miałam problemu aby mówić o tym dlaczego nie mamy dzieci wręcz chyba nawet niektórych tym zawstydzałam a u mnie wszyscy mają przynajmniej 2 dzieci, ale też w drugą stronę nie miałam problemu z tym jak mówili przy mnie o dzieciach bo każdy ma swoje życie ani lepsze ani gorsze tylko swoje więc nigdy nie oczekiwałam, że będą przy mnie udawać, że dzieci nie istnieją. My dzieci naszego rodzeństwa traktowaliśmy jak własne więc zbieraliśmy na zakupy, wakacje, do restauracji, na spacery, lody i wiele wiele innych.Ja z obcymi ludźmi czy dalszą rodzina nie mam dużego problemu, po prostu mówię że gdybym mogła to już dawno bym miała i koniec tematu.
Ale moja mama... nigdy nawet nie zapytała, dlaczego nie mamy dzieci. Tylko ubolewa nad moim bratem bliźniakiem, że ma 40 lat i nie ma dzieci i " umrze sam jak pies". Super co nie Moja mama jest cudowna ale tak bardzo nic nie rozumie. Bała bym się jej powiedzieć bo na 100% usłyszała bym, że w moim wieku to już za późno na dzieci
reklama
Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
@bazylia128 będziesz ze mnie dumna...3 dpt zrobiłam sobie niezły wycisk i przebiegła chyba z 8 km beta pozytywna A Za tydzień już chyba spotkam się że swoją córka
Dzisiaj zaczęłam dzień od biegania... O 7 rano, przed pracą... To mój nowy plan... Czuję się pełna energii, chociaż było strasznie cięzko... Po tym ukrytym covidzie mam trudności z oddychaniem....
Podziel się: