Dziewczynki ja wczoraj to padłam po pracy, o 9 już spałam, mam nadzieję że to dobry znak....za to muszę was teraz nadrobić
zamiast pracowac oczywiście
Quinnie to przykre że tak się stało, ale ja tez nie rozumiem jakim cudem skoro miałaś tyle pęcherzyków żaden nie urósł? A może masz właśnie niezbadany problem z dojrzewaniem?A może inne leki są potrzebne? Myślę że to kwestia czasu i doboru lekarza który nie skupi się tylko na in vitro a na zbadaniu przyczyny, tyle dobrze że kobietę da się naprawić
bo z męszczyzną to gorzej. A propo wyników to ja je zawsze otrzymywałam do ręki, lekarz sobie chyba tylko notatki robił albo miał może w systemie u siebie, nawet do tej pory je mam.
Tequila tak dla pocieszenia to gdzieś czytałam artykuł że chyba w Meksyku urodziły się czworaczki dwujajowe
czyli dwa jajeczka się podzieliły więc może wszystko możliwe co?
Dagnes za Ciebie dzisiaj ogromne kciukasy &&&&&&&&&&&&&będzie dobrze, musi być
Martka, Mola za was też kciukasy aby wszystko było dobrze &&&&&&&&&&&&
Avocado gdzie zniknęłaś?Mam nadzieję że się szwagierką aż tak mocno nie przejęłaś??Jak się czujesz??
Lawendowy ty to potrafisz z samego rana humorek każdemu poprawić
Agaja5 moim zdaniem jak masz pieniążki to powinnaś próbować ile sił ci starczy!!!!Ja gdybym miała pieniążki to też bym inaczej do tego podchodziła, ale niestety wiem że na następną próbę to będę może miała za rok albo dłużej i to mnie załamuje kompletnie:/No chyba że wygram w totka
A ja zabieram się do pracy, przynajmniej na chwilę zanim znowu tu zajrzę po wyniczki Dagnes