mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
TrzymamyJa już upuscilam trochę krwi. Za 40 min będzie wiadomo... Ale się denerwuję.

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
TrzymamyJa już upuscilam trochę krwi. Za 40 min będzie wiadomo... Ale się denerwuję.
Trzymam kciuki za CiebieDziękuję. Zaczynam się stresować
. Mam na 13.40, i 2 godz jazdy, pogoda zryta a jadę sama. Mamy odwilż
. A było tak pięknie
bedzie dobrze ale rozumiem podejscie i ja tez zawsze wole miec plan awaryjny...Wiem że słabości są ok, wiem że trzeba się wypłakać i przejść "żałobę" po stracie. Niestety ja mam 40 lat dlatego piszę, że nie mam czasu na słabości. Jeszcze nawet nie miałam punkcji przy tej stymulacji a już mam plan co zrobię jak nie wyjdzie. To mi pomaga.
Zakładam maskę i idę dalej![]()
Teraz będę zaczynać 2 stymulacje. Za mną 2 transfery w jednym beta pięknie rosła, lecz to to nie wystarczyło aby było dobrzeWalcz, nie poddawaj się. Uda się. Nie ma innej opcjiktóra to już procedura?
Jak to mówią: tylko spokój Nas może uratować. Niech mocDziękuję. Zaczynam się stresować
. Mam na 13.40, i 2 godz jazdy, pogoda zryta a jadę sama. Mamy odwilż
. A było tak pięknie
Kochanie trzymam za Ciebie kciuki.Uwazaj na siebie,wyjedz wczesniej i jedz wolniejDziękuję. Zaczynam się stresować
. Mam na 13.40, i 2 godz jazdy, pogoda zryta a jadę sama. Mamy odwilż
. A było tak pięknie
Oki w takim razie czekam na wieści, @Natsnats jak by co pisz, postaram się sprowadzić te leki (moja bratowa jest farmaceutka i często mi tyłek ratuje i zamawia na ostatnią chwilę, ba nawet ostatnio stwierdziłyśmy ze będzie mi wszystkie leki do stymulacji zamawiać gdyż duzooo taniej u niej w aptece wychodzi ) jak by co czekam na wieściSuper. Ja pytałam w imieniu @Natsnats - ona potrzebuje
. Może najpierw @motylek24 sprawdzi u siebie i jak nie będzie to się dogadasz z @Natsnats
Przeczytałam wczoraj twoje wieczorne przemyślenia i powiem Ci, że ja też tak mam. Zazdroszczę każdej mojej tu kobitce. Ale to jest taka inna zazdrość, bez złości a pomieszana z radością, bo bardzo cieszy mnie, że choć one nie muszą dłużej znosić tego szajsu
A takim kobietom na ulicy to normalnie zazdroszczę, bez radości. Gdybym mogła, to bym podleciała i brzuch ukradła
![]()
Mam nadzieję że los mi jak i wszystkim dziewczyna kiedyś to wszystko wynagrodzi. A wtedy docenimy jeszcze bardziej czym jest macierzyństwoCzasem droga dluuuuga i kręta i stroma. Ale trzeba walczyc !
O Marceline walczyłam 6 lat.
Transfer Wiktori miał być w styczniu był w październiku .
Czas ...
Czekanie ...
Cierpliwość...