Kto po in vitro?

[zrezygnowana]

Mozesz uwazac tak jak ja i przestrzegac wszystkich zasad. Ja nawet odmowilam chrzesniakowi spotkani ana 18 - ke I CO? Łukasz dalej ma goraczke, mnie juz chyba cos bierze chociaz goraczki jeszcze nie ma. Dzisiaj rozmawialam z lekarzem to mi powiedzial zeby nie panikowac ze przeciez jest w WLN oddzial covidowy - maskra poplakalam sie i ze po kwarantannie bedzie juz po sprawie i bede miala to z glowy. On jest zdania ze wszyscy przez to przejdziemy ;( Twarz widze ze mam zmieniona taka chorobowa, zoaładke i glowa mnie boli troche miesnie i jestem bardzo oslabiona ale goraczki jeszcze nie ma. Znowu dzwonili do nas z sanepidu i niby zmniejszyli nam kwarantanne do 10 dni bo mamy dwie lazienki Z Warszawy tez dzwonilia jakas infolinia i kazali nam zalozyc aplikacje - no paranoja ;(

Kochana, ja coś przegapilam! Masz covida??

 

[bazylia128]

I jeszcze jedno - ty mozesz uwazac a i tak to dziadostwo cie dopadnie. Wikeszosc ludzi jak sie okazuje zwyczajnie przechodzi prze to w domu nigdzie nie zglaszajac i nie robiac testow. Nie chca kwarantanny, albo pracodawca cie szantazuje bo nie chce zeby im zamkneli zaklday - to jakas masakra a potem taki chodzi i rozpyla. Widzialm gdzies mema: Jak jestes idota to zrob test i rozpier....dol polska gospodarke!!!! No my chyba z tych idiotow z Lukaszem Takze te wszystkie dane w TV mozna sobie wsadzic gleboko....

 

[bazylia128]

Kochana, ja coś przegapilam! Masz covida??

Tak w niedziele Łukaszowi wyszedl test pozytywny i mamy kwarantanne on ma juz 4 dzien goraczke 39 stopni nie zaleznie od pory dnia a ja i bez goraczki jestem kiepska.

 

[nieagatka]

Mozesz uwazac tak jak ja i przestrzegac wszystkich zasad. Ja nawet odmowilam chrzesniakowi spotkani ana 18 - ke I CO? Łukasz dalej ma goraczke, mnie juz chyba cos bierze chociaz goraczki jeszcze nie ma. Dzisiaj rozmawialam z lekarzem to mi powiedzial zeby nie panikowac ze przeciez jest w WLN oddzial covidowy - maskra poplakalam sie i ze po kwarantannie bedzie juz po sprawie i bede miala to z glowy. On jest zdania ze wszyscy przez to przejdziemy ;( Twarz widze ze mam zmieniona taka chorobowa, zoaładke i glowa mnie boli troche miesnie i jestem bardzo oslabiona ale goraczki jeszcze nie ma. Znowu dzwonili do nas z sanepidu i niby zmniejszyli nam kwarantanne do 10 dni bo mamy dwie lazienki Z Warszawy tez dzwonilia jakas infolinia i kazali nam zalozyc aplikacje - no paranoja ;(

Na jednej z grup dyskusyjnych kiedys pisali, zeby tej aplikacji nie instalowac, bo to nic innego jak sledzenie obywatela...
A skracanie kwarantanny to dla mnie szczyt nieodpowiedzialnosci. Nie wiedza kiedy i czy sie zaraziłas. A co jesli 5 dni po Łukaszu i po tych 10 dniach od jego testu jeszcze bedziesz zarazac? Serio, oni sa niepowazni.

 

[zrezygnowana]

I jeszcze jedno - ty mozesz uwazac a i tak to dziadostwo cie dopadnie. Wikeszosc ludzi jak sie okazuje zwyczajnie przechodzi prze to w domu nigdzie nie zglaszajac i nie robiac testow. Nie chca kwarantanny, albo pracodawca cie szantazuje bo nie chce zeby im zamkneli zaklday - to jakas masakra a potem taki chodzi i rozpyla. Widzialm gdzies mema: Jak jestes idota to zrob test i rozpier....dol polska gospodarke!!!! No my chyba z tych idiotow z Lukaszem Takze te wszystkie dane w TV mozna sobie wsadzic gleboko....

A Tobie testów nie zrobili?? Matko ja nie wiem jakie to są w ogóle procedury! Taka dziewczyna z dalszej rodziny miała kontakt z osobą zarażoną. Miał się z nią kontaktować sanepid. Nie wychodziła z domu dwa dni. Sama nie mogła się tam dodzwonić. Nic jej nie było i normalnie zaczęła wychodzić, bo kontaktu nie było z nimi... Tak to wygląda teraz...

@nieagatka a to nie jest tak, że trzeba mieć ta aplikacje jak już jest sie na kwarantannie?

 

[Evela.6]

Oh yeah! [emoji2956] To teraz 'z górki' [emoji110]

Aaaaa przyszła małpa [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] zaraz będę wiedzieć czy lekarz w piątek czy w sobotę @Evela.6 przepraszam za marudzenie i co chwile zmienianie ale byłam pewna ze sie chwile spóźni... A przyszła jak z zegarku [emoji7][emoji7][emoji7][emoji3590] czekam aż się rozkręci [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] pierwszy raz chyba tak bardzo się cieszę że mam okres [emoji85][emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787] jutro biegnę na bete [emoji7]

 

[bazylia128]

Na jednej z grup dyskusyjnych kiedys pisali, zeby tej aplikacji nie instalowac, bo to nic innego jak sledzenie obywatela...
A skracanie kwarantanny to dla mnie szczyt nieodpowiedzialnosci. Nie wiedza kiedy i czy sie zaraziłas. A co jesli 5 dni po Łukaszu i po tych 10 dniach od jego testu jeszcze bedziesz zarazac? Serio, oni sa niepowazni.

jest niby taka zasada ze 24 h bez goraczki i bez lekow zmniejszajcych goraczke juz nie zarazasz. Ta nam powiedzieli. Wiesz co jestem tak tym wszystkim juz zalamana ze mam to wszystko w duuu...pce. Przeciez wiadomoze jestem na tyle odpowiedzialna ze w pierwszy dzien nie wyskocze na ulice zreszta u nas sa tak pojeba....ni ludzie zaprzeproszeniem ze uwazaja ze covid to wstyd dlategos ie nie przyznawaja do niego. No mowie ci paranoja

 

[bazylia128]

A Tobie testów nie zrobili?? Matko ja nie wiem jakie to są w ogóle procedury! Taka dziewczyna z dalszej rodziny miała kontakt z osobą zarażoną. Miał się z nią kontaktować sanepid. Nie wychodziła z domu dwa dni. Sama nie mogła się tam dodzwonić. Nic jej nie było i normalnie zaczęła wychodzić, bo kontaktu nie było z nimi... Tak to wygląda teraz...

@nieagatka a to nie jest tak, że trzeba mieć ta aplikacje jak już jest sie na kwarantannie?

Mnie od razu objeli izolacja. Łukasza sie wypytali z kim mial kontakt. To duren w nerwach wymienil imiona naszych psow

 

[nieagatka]

jest niby taka zasada ze 24 h bez goraczki i bez lekow zmniejszajcych goraczke juz nie zarazasz. Ta nam powiedzieli. Wiesz co jestem tak tym wszystkim juz zalamana ze mam to wszystko w duuu...pce. Przeciez wiadomoze jestem na tyle odpowiedzialna ze w pierwszy dzien nie wyskocze na ulice zreszta u nas sa tak pojeba....ni ludzie zaprzeproszeniem ze uwazaja ze covid to wstyd dlategos ie nie przyznawaja do niego. No mowie ci paranoja

Ty nie wyjdziesz, a ile osob tak zrobi? Chodzi mi o ogolne procedury, a nie o Ciebie konkretnie. Kazdy powinien miec powtorzony test zanim sie mu pozwoli na powrot "na łono społeczeństwa [emoji38]", ale oczywiście na to kasy nie ma.
Moi sąsiedzi drzwi na wprost mieli covida. Ona jest nauczycielką, maja dwojke dzieci. Po 2,5tyg izolacji (najpierw pozytywny test on, 3 dni później ona wiec izolacja 2tyg od jej testu) wszyscy mieli zrobiony test i dopiero wtedy mogli zacząć wychodzic.

 

[nieagatka]

A Tobie testów nie zrobili?? Matko ja nie wiem jakie to są w ogóle procedury! Taka dziewczyna z dalszej rodziny miała kontakt z osobą zarażoną. Miał się z nią kontaktować sanepid. Nie wychodziła z domu dwa dni. Sama nie mogła się tam dodzwonić. Nic jej nie było i normalnie zaczęła wychodzić, bo kontaktu nie było z nimi... Tak to wygląda teraz...

@nieagatka a to nie jest tak, że trzeba mieć ta aplikacje jak już jest sie na kwarantannie?

Nie mam pojęcia, po prpstu pamietam, ze ten chłopak - informatyk pisal, ze to jest aoka sledzaca i ze covid to tylko wymówka.