reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

hej dziewczyny, u Łukasza przebieg choroby jest dosc ciezko ;( Raz sie udalo wczoraj zbic goraczke do 37 ale za dwie godziny juz 39 i od rana 38 ;( Mi nic narazie nie jest tzn mam katar, troche mnie glowa boli i bola mnie miesnie ale nie jestem pewna czy to od choroby bo w sobote bylam godzine na kijkach i mialam dosc aktywny dzien, nadrobilam pranie tj posciel, no ale przeciez przed ciaza miesnie mialam raczej dosc wyrobione. Goraczki nie mam wcale. Ale to dopiero drugi dzien. Lukasz ma goroaczke, bol glowy i gardlo go boli. Tak sie o niego boje, nie wiem ile to moze jeszcze potrfac ;( Naprawde w takich chwilach czlowiek duzo docenia. Ciegle mysle jak bardzo go kocham i ze bez niego zwyczajnie nie istnieje ;( On jest kochanytylko lezy i oszukuje mnie z goraczka, musze go pilnowac. Robie mu herbatki jedna za druga - miod, maliny, cytryna i imbir do tego na zmiane z suszona lipa - pije duzo. Za godzine mamy dzwonic do lekarza - mamy rodzinnego, zaprzyjoznionego, ktory tez juz to przeszedl i wydaje sie byc bardzo przejety nasza sytuacja. Niby spimy osobno ale wszedzie mamy drzwi pootwierane i do siebie krzyczymy z daleka. Chociaz ja jestem zdania ze jak mam byc chora to takie izolowanie sie nic nie niestety nie da ;( Zastanawiam sie czy juz tego nie przechodze bo jednak jakies objawy sa ale moze lekko? Natalka sie wczoraj wieczorem bardzo wiercila co mnie uspokaja ale z drugiej strony teraz sie zastanawiam czy znowu nie za bardzo sie wiercila? Caly dom sie zrobil taki pusty, cichutki, nawet psy wyczuwaja ze cos sie dzieje. Lukasz malo bardzo mowi a ja mu tez nie chce dokladac, jak wczoraj zasypialismy to bylo tylko slychac mocny wiatr za oknami. Nie wolno nam nigdzie wychodzic i Łukasza Zocha ma liste zakupow. Łukasz jej zrobil przelew a ona bedzie wszysto przerzucala za brame - jak zwykle o wszystko zadbal. Jessssuuuuu niech juz tylko mu ta goraczka przejdzie ;( Przepraszam ze sie tak tu uzewnetrzniam ale tak mi chyba lepiej - bo nikomu innemu nie moge ;( Rodzice i tescie przerazeni i jeszcze ich musze pocieszac - im jeszcze nic nie jest i ja oczywiscie strasznie sie o nich martwie bo tescie starsi po 70 lat a rodzice sercowi ;( No mowie wam katastrofa. Moj ordynator wczoraj powiedzial ze jak do 5 dnia nie bede miala goraczki to juz nie bede miala. Wczoraj byl na tvn 24. On jest ordynatorem ginekologii i zastepca ordynatora w calym szpitalu a ostatnio zmarl ordynator szpitala !!!! Boszzzee dziewczyny czy tylko tu u mnie w centralnej Polsce jest tak zle ? Obok sasiadka jakies pol roku temu sie okazalo ze ma zlosliwy nowotwor piersi 32 lata - szok dla wszystkich, niedawno byla w szpitalu na chemii i oczywiscie wynik covida pozytywny. Ale podobno i przebieg chemii i covida dosc lekkie. Ahhhh te dni sie wydaja nie miec teraz konca. Zdrowka dla Was wszystkich.
Oczywiście że izolacja bardzo dużo daje. W tamtym roku syn przechodził grypę , "zamknęłam" go w pokoju. Wychodził tylko do łazienki. Nikt inny nie zachorował.
Jednak jeśli masz objawy to już w zasadzie izolacja nic nie daje. Bądź dobrej myśli, nie ma duszności więc spokojnie.
 
reklama
Ej ale on ma tylko goraczke. Ja wiem, ze faceci to moga przechodzic jak smiertelna chorobe [emoji16] ale spokojnie. Rozumialabym jakby byl nirwydolny oddechowo albo mial mocne duszności, ale skoro to tylko goraczka i dla e samopoczucie to moim zdaniem nie ma sie co nakrecac. Zdrowy, silny chlop, nic mu nie bedzie. Ty sie separuj na ile sie da. Wentylujcie pomieszczenia i spokojnie. Duzo zdrowka.
Aha i nie, nie tylko u Ciebie jest zle. Jest tak w calej Europie.
NApisz mi tylko ze ty mialas goraczke i wszystko bylo dobrze - ile to u ciebie trwalo?
 
Bazylia spokojnie wiem że łatwo mówić .... Goraczke przy covid u nas mówią żeby zbijać paracetamolem albo pyralgina. Pamiętaj że imbir też podwyższa temperaturę ciała jeśli go bardzo głowa boli to najlepszy jest sen...... Sama mam chrzestna mieszka koło mojej pracy są sami z mężem i też się zarazili więc że zostałam im tylko ja to awansowałam na zakupową iiii zakupy pod drzwi i dzwoniłam żeby zabierali jak z klatki wychodziłam przechodzili średnio ciężko ..... Ja się cieszę że chociaż tak im mogłam ulżyć ..... I wiem że pewnie zrobili by to samo ale też wiem że ciężko i głupio im było prosic a przecież to takie naturalne także są i plusy bo czuję się potrzeba .... O i takie mam wywody jak ktoś dotrwał do końca to brawo ty
 
Bazylia spokojnie wiem że łatwo mówić .... Goraczke przy covid u nas mówią żeby zbijać paracetamolem albo pyralgina. Pamiętaj że imbir też podwyższa temperaturę ciała jeśli go bardzo głowa boli to najlepszy jest sen...... Sama mam chrzestna mieszka koło mojej pracy są sami z mężem i też się zarazili więc że zostałam im tylko ja to awansowałam na zakupową iiii zakupy pod drzwi i dzwoniłam żeby zabierali jak z klatki wychodziłam przechodzili średnio ciężko ..... Ja się cieszę że chociaż tak im mogłam ulżyć ..... I wiem że pewnie zrobili by to samo ale też wiem że ciężko i głupio im było prosic a przecież to takie naturalne także są i plusy bo czuję się potrzeba .... O i takie mam wywody jak ktoś dotrwał do końca to brawo ty
jejkuuuu ty to zawsze wszystkim pomagasz ;) Nie wiedzialam ze imbir podnosi temperature. Dziekuje za dobre slowa. Wiem ze jestem lekko mowiaz przewrazliwona ale mnie od poczatku ten covid stresuje - zdrowko najwazniejsze!!!!! No naprawde nie pomyslalabym ze ta druga fala teraz na jesien bedzie TAKA SILNA !!!!! Poodbno o feriach tez juz mozna zapomniec. Kuzyn Łukasza zalamany bo on ma przeciez caly ten osrodek Osada - kiedys wam wywylalam link i sie tam ostro wybieralysmy wszystkie ;)
 
jejkuuuu ty to zawsze wszystkim pomagasz ;) Nie wiedzialam ze imbir podnosi temperature. Dziekuje za dobre slowa. Wiem ze jestem lekko mowiaz przewrazliwona ale mnie od poczatku ten covid stresuje - zdrowko najwazniejsze!!!!! No naprawde nie pomyslalabym ze ta druga fala teraz na jesien bedzie TAKA SILNA !!!!! Poodbno o feriach tez juz mozna zapomniec. Kuzyn Łukasza zalamany bo on ma przeciez caly ten osrodek Osada - kiedys wam wywylalam link i sie tam ostro wybieralysmy wszystkie ;)
No pamiętam ja przez ten covid umowę straciłam a mój nie wytrzymal psychicznie już w swojej robocie i też się zwolnił ...szuka teraz pracy ale jemu będzie łatwiej bo to branża IT ... Nie że tak od razu wszystkim pomagam bez przesady ale po prostu przyjemnie robi się na sercu jak ktoś jest w potrzebie a ty przez zwykle zrobię zakupow możesz poprostu pomoc szczególnie teraz tym bardzie że oni już są sami dzieci nie mają rodzeństwa też już nie z doświadczenia wiem że to ważne dla tej drugiej osoby że nie czuję się samotna że jest ktoś kto pomoże ..... Imbir bardzo rozgrzewa jednak ..... Zdrówka kochana dla ł m n 🥰
 
reklama
Do góry